Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski pokreślił, że Polska chce się włączyć do wyścigu o półprzewodniki. Zaznaczył, że potrzeba do tego dokumentu strategicznego i taki właśnie powstał. — Wyciągnęliśmy lekcję z inwestycji Intela — powiedział szef resortu.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej Ministerstwo Cyfryzacji przedstawiła dokument, który ma stanowić podstawy dla polskiego sektora półprzewodnikowego.
— Polska może przyciągać inwestycje zagraniczne, ma kompetencje półprzewodnikowe. Ok. 250 firm z branży — powiedział minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
— Wyciągnęliśmy lekcję z Intela. Polska nie może opierać się na tylko jednym partnerze. Problemy firmy w USA odbiły się na Polsce — dodał.
Szef resortu nawiązał w ten sposób to inwestycji, która nie doszła do skutku. Jesienią gigant z USA wstrzymał do 2026 r. swoje wszystkie plany inwestycyjne związane z budową planowanych dotychczas fabryk półprzewodników w Niemczech i Polsce.
Na polską politykę półprzewodnikową ma się składać siedem głównych filarów, a kluczowe są inwestycje, które mają nas uniezależnić od sytuacji takich, jak powyższa.
Pozostałe filary to:
x.com Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.