Polski armator przenosi statki z portów amerykańskich. Powód drakońskich opłat

Administracja prezydenta USA nałożyła znaczne cła na chińskie statki wpływające do portów USA. Decyzja ta dotknęła wszystkich armatorów na całym świecie, a Polska Żegluga Morska (PŻM) zdecydowała się przenieść swoje statki na wody kanadyjskie.

Chaos na wodach międzynarodowych został wywołany rozporządzeniem wykonawczym podpisanym przez Donalda Trumpa 5 kwietnia 2025 r., ustanawiającym specjalny fundusz. Celem jest przywrócenie świetności amerykańskim stoczniom, a fundusze będą pochodzić z nowych ceł na statki budowane w Chinach .

Według wstępnych oświadczeń, przy zawijaniu do portów amerykańskich pobierane będą specjalne opłaty. Maksymalna kwota ściągnięcia należności może wynieść 1,5 miliona dolarów amerykańskich . Wysokość opłaty zależeć będzie od udziału jednostek chińskich we flocie armatora:

Nowy podatek Trumpa ma na celu wzmocnienie amerykańskiego przemysłu stoczniowego . Jednocześnie prezydent USA, w ramach sankcji przeciwko Kremlowi, przedłużył zakaz wpływania do portów rosyjskich statków i innych organizacji powiązanych z Rosją.

Co więcej, Biuro Przedstawiciela Handlowego Stanów Zjednoczonych (USTR) poszło o krok dalej i ogłosiło, że statki zbudowane w Chinach również będą wliczane do floty armatora.

Inicjatywa administracji USA spotkała się jednak z ostrą krytyką, zwłaszcza ze strony ponad 300 organizacji handlowych . Więc prezydent USA postanowił wprowadzić pewne zmiany .

Jak poinformował w czwartek Biały Dom, Opłaty będą pobierane jednorazowo za każdy rejs, a nie, jak proponowano wcześniej, za każdy port . Ponadto właściciele statków, którzy mogą przedstawić dowód zamówienia na statek zbudowany w USA, mogą ubiegać się o zwolnienie z opłaty .

Według doniesień CNBC nowe cła mają na celu osłabienie dominacji Chin w przemyśle stoczniowym i ochronę amerykańskiego łańcucha dostaw.

Inicjatywa administracji USA nie została jednak zaakceptowana przez armatorów na całym świecie. Już przed złagodzeniem obostrzeń zapadały decyzje o zmianie portów docelowych , o czym informował kilka dni temu Puls Biznesu powołując się na analizę Drewry’ego.

Jak poinformował w czwartek portal wnp.pl, Polska Żegluga Morska (PŻM) zdecydowała się przenieść swoich przewoźników śródlądowych do portów kanadyjskich, aby uniknąć wysokich opłat. PŻM zajmowało się m.in. przewozem nawozów sztucznych i stali wysokogatunkowej. Co więcej, zdaniem związkowców PŻM, cła mogą zniszczyć każdą firmę , która mając w swojej flocie statki zbudowane w Chinach, spróbuje dopłynąć do USA.

Według ekspertów cytowanych na stronie, decyzja Trumpa może zdestabilizować światowy rynek żeglugi , co spowoduje ogromne koszty sięgające milionów dolarów rocznie. Ostatecznie nowe cła mogą pogłębić kryzys gospodarczy w Stanach Zjednoczonych .

Na przykład zboże, bawełna, cukier i drewno, których transport obecnie realizują głównie zagraniczni armatorzy, mogą utknąć w portach, co doprowadzi do spadku cen i odbije się negatywnie na amerykańskich producentach . Ponadto brak własnej floty pojazdów

Źródło

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *






No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *