Na Majorce pojawił się gatunek węża, który stanowi zagrożenie dla lokalnego ekosystemu. Hemorrhois hippocrepis żeruje na różnych jaszczurkach, które służą jako zapylacz. „Ich wyginięcie może zapoczątkować kaskadę, której następstw nie jesteśmy w stanie przewidzieć” – wyjaśnia biolog.
Jak donosi Daily Mail, Majorka doświadcza inwazji obcego gatunku węża, który zagraża lokalnemu ekosystemowi. W tym regionie odnotowano znaczny wzrost populacji Hemorrhois hippocrepis (gatunek ten nie ma ustalonej nazwy w języku angielskim).
„Te węże są pożyteczne w regionach rolniczych na kontynencie. Jednak na wyspie takiej jak Majorka, pozbawionej drapieżników , stają się nienasycone i polują na wszelkie gatunki dzikich zwierząt” – stwierdził Nicolau Cerdà ze Stowarzyszenia Rolników i Producentów Ekologicznych Majorki w wywiadzie dla Daily Express.
„Doprowadziło to do niemal całkowitego wyniszczenia jaszczurek i całej małej fauny, w tym gekona, płazów i małych ptaków, takich jak pisklęta, wróble i kuropatwy” – dodał.
W 2023 roku organizacja ochrony przyrody i rezerwatów na Majorce COFIB (Consorci de Recuperació de Fauna de les Illes Balears) zgłosiła schwytanie blisko 3000 węży z gatunku Hemorrhois hippocrepis. Mimo to, według gazety, gatunek ten nadal stanowi zagrożenie dla stabilności ekologicznej regionu.
Wzrost populacji doprowadził do zaniku jaszczurek Sargantana w wielu regionach.
„Te jaszczurki są niezbędne jako zapylacz roślin. Ich utrata może wywołać reakcję łańcuchową o nieprzewidywalnych konsekwencjach” – stwierdził biolog Samuel Pinya z Uniwersytetu Balearów w hiszpańskim dzienniku Diario AS. „Potrzebujemy tysięcy pułapek, aby kontrolować populację”.
Biolog podkreślił potrzebę natychmiastowego działania. „Musimy albo znacząco zwiększyć skuteczność chwytania i usuwania węży, albo będziemy musieli przystosować się do współistnienia z nimi”.
Węże z gatunku Hemorrhois hippocrepis pochodzą z południowo-zachodniej Europy i północnej Afryki, mogą osiągnąć długość około 170 cm i potrafią pływać.
Nie są jadowite i nie stanowią zagrożenia dla życia człowieka, choć mogą ugryźć. Turystom zaleca się powiadomienie władz o napotkaniu węży.
WIDEO: Rozmowa na żywo z Hawajami przerwana przez hałas. „Właśnie usłyszałem ostrzeżenie o ewakuacji”.
Anna Nicz / mjo / polsatnews.pl
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.