Biznes Fakty
Tragiczny wypadek w Dulczy Wielkiej. Czterolatek zginął.

Czteroletnia dziewczynka zginęła w wypadku w Dulczy Wielkiej. Nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Czteroletnia dziewczynka zginęła w wypadku na drodze powiatowej w Dulczy Wielkiej na Podkarpaciu. Pomimo prób reanimacji i przylotu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jej życia nie udało się uratować. „Dziecko nie miało zapiętych pasów bezpieczeństwa i nie było w foteliku samochodowym” – powiedziała polsatnews.pl st. sierżant Marta Nowak z Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek około godziny 12:30 na drodze powiatowej w Dulczy Wielkiej w województwie podkarpackim, gdzie Fiat Panda zderzył się z dostawczym Opel Movano.
Dziewczynka podróżowała Fiatem Pandą z matką, wynika z informacji przekazanych portalowi polsatnews.pl przez starszą sierżant Martę Nowak z Komendy Powiatowej Policji w Mielcu. Wstępne ustalenia policji wskazują, że sprawcą zdarzenia może być kierowca Opla, który nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z samochodem osobowym.
– Na miejscu zdarzenia interweniowała policja pod nadzorem prokuratury – powiedział Nowak, dodając, że trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
Wypadek w Dulczy Wielkiej. Zmarła czteroletnia dziewczynka.
Kierowcy byli trzeźwi w chwili zderzenia. Zostali przewiezieni do szpitala i nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Jednak czteroletnia dziewczynka została poważnie ranna.
Świadkowie i strażacy przeprowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową dziecka. Wkrótce dołączyli do nich ratownicy medyczni i załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR) z Kielc. Życia dziewczynki nie udało się jednak uratować.
Czteroletnia dziewczynka zginęła w wypadku. Nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Z ustaleń władz wynika, że czterolatek był przewożony bez obowiązkowych zabezpieczeń . „Dziecko nie miało zapiętych pasów bezpieczeństwa ani nie było w foteliku samochodowym” – powiedział Nowak, zaznaczając, że ze względu na trwające śledztwo policja nie może udzielić żadnych dodatkowych informacji w tej sprawie.
Informacje przekazane wcześniej przez Komendę Powiatową Policji w Mielcu wskazują również, że dziecko podróżowało na przednim siedzeniu . Szczegóły wypadku zostaną wyjaśnione w toku śledztwa.
Do tej pory funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i pojazdów biorących udział w zdarzeniu. Sporządzili również dokumentację fotograficzną i ustalili świadków zdarzenia.
WIDEO: W Polsce powstaje system antydronowy. 3600 strzałów na minutę

Alicja Krause / polsatnews.pl
Źródło