Biznes Fakty
Wybory ’27: PiS z programem mieszkaniowym. Duże obietnice a powątpiewanie.
Partia Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje się do wyborów parlamentarnych w 2027 roku, prezentując program, który ma stanowić odpowiedź na najistotniejsze problemy społeczne: kryzys demograficzny, deficyt lokali mieszkalnych oraz powiększające się dysproporcje majątkowe. Bon na mieszkanie, progres Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych (SIM), pożyczki z niezmiennym oprocentowaniem, transformacja planowania przestrzennego oraz oddanie kompetencji budowlanych w ręce samorządów — to podstawy nowej strategii w obszarze mieszkalnictwa. Niemniej jednak, specjaliści alarmują: bez jasnych regulacji i pewnego finansowania, program może wywołać więcej chaosu niż faktycznych rozwiązań.

- Prawo i Sprawiedliwość opracowuje program przedwyborczy na rok 2027, koncentrując się na problemie demograficznym, sektorze mieszkaniowym oraz nierównościach ekonomicznych
- Eksperci ostrzegają, że brak klarownych przepisów i stabilnego źródła finansowania może zmniejszyć efektywność proponowanych działań
- Dofinansowanie programu bazuje na środkach budżetowych i funduszach zewnętrznych, mając na celu zbudowanie pół miliona lokali w ciągu 20 lat
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
REKLAMA
Mieszkanie jako podstawa polityki proinwestycyjnej
Za nami konferencja Prawa i Sprawiedliwości, która miała miejsce w dniach 24-25 października 2025 roku w Katowicach. W dokumencie programowym „Myśląc Polska” Jarosław Kaczyński, przewodniczący partii, konstatuje: „Aby odsunąć od władzy Donalda Tuska, a następnie sprawnie i skutecznie rządzić w imię polskiego interesu narodowego oraz polskiej racji stanu, ten prorozwojowy program musi być jak najlepszy. (…) A jeśli tak się stanie, wówczas wygra Polska. Zwyciężą Polacy.”
Działalność mieszkaniowa ma być jednym z fundamentalnych obszarów tej polityki — zarówno w aspekcie społecznym, jak i gospodarczym. Jakub Banaszek, przedstawiciel samorządu terytorialnego, moderator panelu „Mieszkalnictwo — klucz do demografii i rozwoju”, który odbył się podczas konwencji programowej PiS, akcentuje: „Własne lokum to nie dobro luksusowe, to fundament przyszłości polskich rodzin. Nie istnieje nowoczesna polityka demograficzna bez ambitnej i — co najważniejsze — skutecznej polityki mieszkaniowej.”
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Konto firmowe dla JDG – co musisz wiedzieć? | Onet Rano Finansowo
Czytaj też: Ta agencja ma ogromną moc. Oto czym jest KOWR
Bon na mieszkanie — motywacja demograficzna i bodziec popytowy
Bon mieszkaniowy to jeden z najczęściej wspominanych elementów programu. Przewiduje gratyfikację pieniężną dla rodzin:
- 40 tys. zł za pierwszego potomka,
- 100 tys. zł za trzeciego potomka,
- nawet 200 tys. zł dla rodzin wielodzietnych.
Bartosz Marczuk, specjalista ds. demografii, wyjaśnia w dokumencie „Myśląc Polska”: „Wsparcie państwa powinno kompensować posiadanie potomstwa. Bon mieszkaniowy to nie wydatek, to lokata w przyszłość. Istotne są również zmiany na rynku pracy, umożliwiające połączenie roli rodzica i pracownika. Powinniśmy również przekształcić polską szkołę w bardziej przyjazną dla dzieci oraz rodziców.”
Jacek Piotr Kacprzyk, analityk rynku nieruchomości, alarmuje, że bon może powiększyć płynność po stronie popytu, jednak źle opracowany — spowoduje efekt przesuniętego popytu i zachwianie stabilności rynku. — Decydujące są tempo i dokładność implementacji — konstatuje.
Czytaj też: Karol Nawrocki pragnie porozumienia w kwestii mieszkalnictwa. Oto propozycje rządu
SIM-y — niedrogie mieszkania z szansą na wykup
Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe (SIM) to forma budownictwa czynszowego z opcją dojścia do prawa własności. Włodzimierz Tomaszewski, parlamentarzysta PiS, pisze w analizowanym dokumencie: „Przystępne cenowo lokale mieszkalne, w aktualnych realiach niedostatków rynku budownictwa oraz najmu mieszkań, to SIM-y — forma budownictwa z użyciem majątku publicznego. (…) Dofinansowanie do 45 proc. wartości inwestycji z instytucji Państwa oraz dostęp do korzystnej pożyczki — bez obciążania budżetów gmin oraz bez kredytowych rozwiązań podnoszących ceny mieszkań na rynku deweloperskim.”
SIM-y mają również zabezpieczać przed podwyżkami czynszów i oferować tanią energię. Obecnie zaangażowanych jest 542 gminy, ale program został wstrzymany w 2024 r. PiS zapowiada jego wznowienie i rozbudowę.
Kredyty hipoteczne — pewność zamiast ryzyka
Ekonomista Leszek Skiba wskazuje na potrzebę wprowadzenia kredytów hipotecznych z niezmiennym oprocentowaniem na 20-30 lat. „Długoterminowe kredyty z niezmienną stopą to konieczność dla stabilizacji rynku oraz dostępności mieszkań. W Polsce przeważają kredyty z ruchomą stopą, co potęguje ryzyko dla konsumentów” — czytamy w dokumencie „Myśląc Polska”.
Bartosz Turek, ekspert rynku nieruchomości, uważa, że stałe oprocentowanie obniża ryzyko, ale osłabia wpływ stóp procentowych na inflację. – To potrzebuje zaangażowania NBP oraz stabilnych mechanizmów dofinansowania — podkreśla.
Eksperci: równowaga między podażą a popytem
— Każdy program, który ma potencjał, by rzeczywiście poprawić dostępność lokali, wymaga wnikliwej analizy — komentuje ideę wprowadzenia bonu mieszkaniowego Przemysław Dziąg, wicedyrektor generalny w Polskim Związku Firm Deweloperskich. – Jednak powinien być tak skonstruowany, by nie windował cen. Trwała poprawa dostępności lokali wymaga nie tylko wsparcia popytu, ale również przedsięwzięć zwiększających podaż — m.in. usprawnienia procedur planistycznych oraz inwestycyjnych — zaznacza.
Demografia i urbanizacja peryferyjna — lokum jako przesłanka założenia rodziny
Mateusz Łakomy, specjalista ds. demografii, w dokumencie programowym PiS pisze: „Najistotniejsze z punktu widzenia dzietności jest posiadanie własnego lokum na wczesnym etapie życia, w wieku dwudziestu paru lat. (…) Wsparcie państwa winno kompensować za potomstwo — bon mieszkaniowy do 100 tys. złotych za urodzenie trzeciego dziecka, 40 tys. od pierwszego dziecka.”
Proponowane działania:
- gwarancje wkładu własnego dla młodych,
- preferencyjne kredyty na pierwsze lokum,
- rozwój urbanizacji peryferyjnej z dostępem do komunikacji publicznej.
Rynek najmu — regulacje i opodatkowanie
Katarzyna Szwarc, pełnomocniczka w Ministerstwie Finansów za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy, pisze: „Brak możliwości uzyskania stabilnych i niedrogich cenowo mieszkań zamyka wielu młodym ludziom możliwość zdobycia solidnego wykształcenia oraz perspektywicznej pracy. (…) Mieszkania stały się dobrem spekulacyjnym, co pogłębia dysproporcje majątkowe i utrudnia dostęp młodym pokoleniom.”
Propozycje:
- wyższe opodatkowanie przychodów z najmu,
- ograniczenie wykorzystania mieszkań do celów hotelowych,
- promowanie inwestowania w gospodarkę zamiast w nieruchomości.
Finansowanie — kwoty idące w miliardy poza budżetem
W budżecie na 2025 rok przewidziano 2,5 mld zł na budownictwo społeczne oraz komunalne. Leszek Skiba rekomenduje: „Fundusz BGK mógłby emitować dług poza budżetem, co umożliwiłoby wybudowanie pół miliona lokali w ciągu 20 lat. (…) Taka opcja pozwala na urzeczywistnienie ambitnego programu mieszkaniowego, zachowując stabilizację finansów publicznych.”
Mieszkanie jako prawo, nie przywilej
Przedstawiciel samorządu terytorialnego Lucjusz Nadbereżny stwierdza: „Mieszkanie to nie przywilej, lecz prawo oraz fundament godnego życia. (…) Młodzi ludzie nie potrzebują dodatkowych programów pomocowych — potrzebują dachu nad głową. I potrzebują go teraz, a nie za dekadę.”
Program mieszkaniowy PiS może stać się jednym z symboli w trakcie kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi jesienią 2027 roku. Czy jest to próba wszechstronnej odpowiedzi na kryzys demograficzny, społeczny oraz gospodarczy? Bon na mieszkanie, SIM-y, kredyty o stałym oprocentowaniu oraz reforma planowania przestrzennego to ambitne koncepcje. Jednak ich skuteczność zależy od detali, dofinansowania oraz konsekwencji we wdrażaniu. Bez tego — jak przestrzegają eksperci — może to być kolejna obietnica wyborcza, która nie doprowadzi do trwałej zmiany.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło



