Trump: Każdy otrzyma 2 tys. dolarów z wpływów celnych.

W niedzielę prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, oświadczył, że każdy płatnik podatków otrzyma co najmniej 2 tysiące dolarów „premii” z wpływów z taryf celnych. Zaznaczył, że tylko niemądrzy oponują przeciwko opłatom od importu.

Trump Kady Dostanie 2000 Dol Dywidendy Z Przychodw Z Ce 6c41ba9, Biznes Fakty

fot. KKevin Lamarque / Reuters / Forum / / FORUM

Trump o swoim pomyśle poinformował w jednym z cyklu wpisów traktujących o sprawie przed Sądem Najwyższym, który ma rozstrzygnąć, czy większość narzuconych przez niego ceł jest zgodna z prawem.

„Ludzie sprzeciwiający się taryfom to IDIOCI! Jesteśmy aktualnie najbogatszym, najbardziej szanowanym państwem na globie, z praktycznie zerową inflacją oraz rekordową wyceną akcji. Konta emerytalne 401(k) są najwyższe w historii. Otrzymujemy biliony dolarów i niebawem zaczniemy spłacać nasz OGROMNY DŁUG, 37 bilionów dolarów” – wyliczał Trump. „Dywidenta w wysokości minimum 2000 dolarów na osobę (nie licząc osób o wysokich dochodach!) będzie wypłacona każdemu” – dodał.

W innym poście stwierdził, że sprawa przed Sądem Najwyższym jest absurdalna, ponieważ inne kraje nakładają cła na dobra z USA.

„Inne państwa mogą nakładać taryfy na nas, ale my nie możemy nakładać taryfy na nich??? To ich UPRAGNIONE MARZENIE!!! Przedsiębiorstwa ściągają do USA TYLKO Z POWODU TARYF. CZY SĄD NAJWYŻSZY STANÓW ZJEDNOCZONYCH NIE ZOSTAŁ O TYM ZAWIADOMIONY??? CO SIĘ U DIABŁA DZIEJE???” – napisał Trump.

Prezydent USA już wcześniej wielokrotnie sugerował, że myśli o wypłaceniu wszystkim podatnikom części środków zebranych z ceł, lecz do tej pory nie podjął żadnych kroków w tym temacie ani nie wspomniał o szczegółach. W Senacie USA senator Josh Hawley zaproponował projekt ustawy przewidujący zwrot 600 dol. każdemu Amerykaninowi, lecz ten projekt nie zyskał jeszcze poparcia zarządu partii i nie był rozpatrywany.

W środę Sąd Najwyższy zapoznał się z argumentami stron podczas rozprawy dotyczącej legalności ceł nałożonych przez Trumpa w oparciu o ustawę sankcyjną IEEPA, której tekst nie przyznaje wprost prezydentowi uprawnień do wprowadzania ceł. Sędziowie wydawali się okazywać sceptycyzm co do argumentów strony rządowej.

Dotyczy to ceł na niemal wszystkie kraje świata (w tym UE), a także „kar” w formie ceł na towary z Indii za zakup rosyjskiej ropy, Brazylii za ściganie byłego prezydenta Jaira Bolsonaro, oraz Kanadę, Meksyk i Chiny za niezatrzymanie przemytu fentanylu. Według stacji Fox Business administracja Trumpa pobrała z tytułu ceł około 200 miliardów dolarów w bieżącym roku.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ kar/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *