Porozumienie co do ETS2. Unia Europejska przychylna polskiej ofercie.

System ETS2 zacznie funkcjonować o rok później, niż pierwotnie planowano, a więc w roku 2028 – zakomunikował wiceminister klimatu, Krzysztof Bolesta. Rzeczpospolitej Polskiej oraz innym oponentom tego rozwiązania powiodło się przesunąć moment jego wprowadzenia o dwanaście miesięcy. Ministrowie ds. środowiska krajów Unii Europejskiej przychylili się w środę do ustanowienia nowego celu klimatycznego na rok 2040.

Ministrowie środowiska UE opowiedzieli się za zmianami w prawie klimatycznym UE

Do 2040 r. emisje gazów cieplarnianych dla obszaru Unii Europejskiej mają ulec redukcji o 90 procent w odniesieniu do roku 1990. Za nowym zamierzeniem klimatycznym UE zagłosowało 21 krajów UE, przeciwni byli: Polska, Republika Słowacka, Republika Czeska i Węgry, a Belgia i Bułgaria wstrzymały się od głosu. 

Styczniowe głosowanie ministrów środowiska UE nie finalizuje jednak procesu legislacyjnego. Końcowa forma przepisów zmodyfikowanego prawa klimatycznego UE zostanie zaakceptowana po rokowaniach Rady UE reprezentującej państwa członkowskie i Parlamentu Europejskiego.

Nowy cel będzie stanowił uzupełnienie obecnego, obowiązującego w UE prawa klimatycznego, zgodnie z którym w 2030 r. Wspólnota zredukuje emisje o 55 procent, zaś w 2050 r. osiągnie stan neutralności klimatycznej (wszelkie emisje będą kompensowane poprzez absorpcję).

Nowy cel klimatyczny UE. Jest akceptacja dla idei Warszawy

Wiceminister klimatu, Krzysztof Bolesta, oznajmił, iż Polska oddała głos sprzeciwu wobec ustanowienia nowego celu klimatycznego na rok 2040. Co więcej, Warszawie i innym przeciwnikom systemu ETS2 udało się odroczyć jego wejście w życie – zacznie on obowiązywać o rok później niż wstępnie ustalono – w roku 2028. 

– Nie byliśmy w stanie wesprzeć tego rodzaju aspiracji – oznajmił wiceminister klimatu, Krzysztof Bolesta. Jak dodał, udało się „osłabić” system ETS2, który wejdzie w życie z rocznym opóźnieniem.

– Prowadziliśmy negocjacje przez cały dzień i całą noc. Udało się zrealizować coś, co jeszcze niedawno było nie do pomyślenia – naprawić to niedopatrzenie, do którego doprowadził rząd PiS, czyli system ETS2 – podkreślił Bolesta po naradzie ministrów środowiska. – Dzisiaj udało się osłabić system ETS2 – dodał.

System ETS2. Premier Donald Tusk zabrał głos

Jak wyjaśniał, w tekście rozporządzenia europejskiego prawa klimatycznego naniesiono przesunięcie systemu ETS2. Poszerzenie systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 na transport i budownictwo, określane mianem systemu ETS2, ma zacząć działać w roku 2028, a nie w roku 2027.

– Poza tym zdołano wynegocjować szereg postulatów, o które Polska zabiegała od samego początku: preferencje dla przemysłu obronnego, klauzula rewizyjna, która umożliwi nam uczynienie tego prawa klimatycznego znośnym dla konsumentów. Jeśli chodzi o cel, to faktycznie mamy cel nie 90 procent, lecz znacznie poniżej – obwieścił.

Do decyzji w sprawie ETS2 odniósł się premier Donald Tusk. „Zgodnie z obietnicą, tak uczyniliśmy. Dwa tygodnie temu komunikowałem, iż zneutralizujemy ETS2, czyli opłaty za ogrzewanie i transport, na które wyraził zgodę Morawiecki. Dziś to się urzeczywistniło. ETS2 odłożony, a jego rewizję Komisja Europejska musi przygotować w najbliższym czasie. Działamy, nie debatujemy” – napisał szef rządu.

Dostrzegłeś coś ważnego? Prześlij zdjęcie, nagranie wideo albo napisz, co się wydarzyło. Wykorzystaj naszą Wrzutnię

WIDEO: Energia okiełznana. "Szczerze o pieniądzach" odc. 298

Marta Stępień/polsatnews.pl/PAP

Źródło