Nawrocki nie był obecny w komisji sejmowej. Wybuchł konflikt
Posiedzenie sejmowej komisji praw człowieka, do której miał dołączyć Karol Nawrocki, zakończyło się chaosem. Mimo nieobecności kandydata na prezydenta, posłowie PiS stanęli w jego obronie. „Kłamstwa, oszustwa” – krzyczał Michał Wójcik.
Już od samego początku posiedzenia Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka napięcie było wyczuwalne. Członkowie PiS przerwali wypowiedź przewodniczącego Pawła Śliza.
Członkowie Zjednoczonej Prawicy zaproponowali rozszerzenie obrad komisji o punkt porządku obrad: Informacja przewodniczącego Komisji Reprywatyzacji Warszawskiej i Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego w sprawie eksmisji z mieszkań komunalnych w budynku przy ul. Marszałkowska 66 i inne nieruchomości w Warszawie. W związku z tym moderator ogłosił 10-minutową przerwę .
W przerwie politycy nie złagodzili swoich emocji.
– Mimo że zapowiedział, że będzie obecny, Karol Nawrocki wycofał się i nie pojawił się . Nie był to jednak jego wybór, to dyrektywa Jarosława Kaczyńskiego zakazała mu udziału w tej komisji – stwierdził poseł Patryk Jaskulski z KO .
W pewnym momencie Dariusz Matecki podszedł do stołu przewodniczącego i zaczął go filmować telefonem. Szef komisji nakazał mu opuścić salę, ponieważ Matecki nie był członkiem komisji.
Posłowie PiS wnieśli do Sejmu byłych lokatorów sprywatyzowanych kamienic, ale wcześniejszy wniosek o wysłuchanie osób dotkniętych reprywatyzacją nie uzyskał akceptacji członków komisji.
Śliz podjął decyzję o zamknięciu sesji, a jego miejsce wkrótce zostało otoczone przez rozwścieczonych polityków PiS, którzy zaczęli krzyczeć o skandalu.
– Panie Jabłoński, proszę powstrzymać się od nazywania posłów klaunami , bo teraz wygląda pan jak czerwony klaun – krzyknął Jaskulski do Pawła Jabłońskiego po zakończeniu posiedzenia.
– Kłamstwa, oszustwa – krzyknął do przewodniczącego poseł Michał Wójcik.
– Panie pośle, proszę nie zwracać się w ten sposób do parlamentarzystów. Pan jest zarumieniony, jest pan zbyt energiczny – odpowiedział Śliz.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował w piątek, że Sejmowa Komisja Sprawiedliwości otrzymała pismo, w którym stwierdzono, że Karol Nawrocki nie weźmie udziału w piątkowym posiedzeniu . Hołownia udostępnił zdjęcie pisma skierowanego do szefa Komisji Sprawiedliwości Pawła Śliza (Polska2050-TD) z datą 8 maja.
Wiceprezes IPN Karol Polejowski zaznaczył w nim, że Nawrocki nie weźmie udziału w posiedzeniu, gdyż, jak zauważył, „Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka nie ma podstaw prawnych do zajmowania się oświadczeniami majątkowymi prezesa IPN”.
„Wezwanie prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego przed komisję sejmową jest kolejnym etapem angażowania instytucji państwowych w kampanię wyborczą ” – podkreślił Polejowski.
WIDEO: Źródło nowego dokumentu o Nawrockim. „Odniosłem się do wątpliwości”
Mateusz Balcerek / mjo / Polsatnews.pl
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.