Biznes Fakty
Leyen alarmuje w Parlamencie Europejskim o następstwach zwłoki z akceptacją nowego budżetu UE
Szefowa KE, Ursula von der Leyen, w trakcie dyskusji w PE przestrzegła przed konsekwencjami zwłoki w uchwaleniu nowego budżetu UE na lata 2028 – 2034. – Koszty wszelkich opóźnień dotkną regiony oczekujące na inwestycje, naukowców odraczających projekty, rolników pozostawionych w niepewności – oświadczyła.

Von der Leyen wzięła udział w debacie poświęconej projektowi nowego budżetu unijnego, opracowanego przez Komisję Europejską. Zaznaczyła, że konsekwencje opóźnień w jego akceptacji odczują wszyscy obywatele Europy.
"Jedna czwarta funduszy z obecnego budżetu UE może nie dotrzeć do beneficjentów"
W związku z tym, poinformowała, że według ocen Komisji, do końca 2027 roku, blisko jedna czwarta funduszy z bieżącego budżetu UE – 340 mld euro – może nie trafić do odbiorców. – Nie możemy dopuścić do tego, by miliardy euro pozostały niewykorzystane w czasie, gdy potrzebujemy inwestycji w obronność, energetykę i przemysł – podkreśliła.
Z tego powodu wezwała posłów i rządy państw UE do współdziałania w nadchodzących, "długotrwałych i wymagających" negocjacjach.
W tym tygodniu von der Leyen ogłosiła korekty do projektu. Przewidują one między innymi, wzmocnienie roli regionów w dystrybucji funduszy oraz poprawę Wspólnej Polityki Rolnej. Wcześniej Parlament Europejski zagroził jego odrzuceniem, jeśli KE nie wprowadzi do niego modyfikacji.
"Największy budżet w historii"
W środę w PE, szefowa KE oceniła, że zaproponowany budżet UE o wartości blisko 2 bln euro, będzie „największy i najbardziej ambitny w dziejach Unii. Podkreśliła, że UE powinna w końcu porzucić zarządzanie kryzysowe i działać w sposób strategiczny.
– Nie możemy stawiać czoła temu niebezpiecznemu światu mając ograniczone możliwości. Potrzebujemy budżetu, który zapewni Europie zdolność działania w szybko zmieniającym się otoczeniu – powiedziała, wskazując na globalną rywalizację geopolityczną, gospodarczą i zagrożenia dla bezpieczeństwa.
Trzy filary budżetu
Nowa wieloletnia perspektywa finansowa UE ma bazować na trzech filarach: Krajowych i Regionalnych Planach Partnerstwa, Funduszu Konkurencyjności oraz inicjatywie Global Europe.
Pierwszy filar, Krajowe i Regionalne Plany Partnerstwa, skonsoliduje – jak wyjaśniła – dotychczasowe fundusze, w tym środki na spójność, rolnictwo, rozwój obszarów wiejskich, rybołówstwo, politykę społeczną i migrację. W jego zakresie zaplanowano m.in. 218 mld euro dla słabiej rozwiniętych regionów, 294 mld euro na wsparcie dochodów rolników oraz 2 mld euro dla sektora rybołówstwa. 43 proc. funduszy ma być przeznaczone na cele klimatyczne i środowiskowe, a 14 proc. na inwestycje społeczne. Von der Leyen zapewniła, że pomimo zmiany struktury finansowania „wartości i priorytety Unii pozostają takie same. W odpowiedzi na wcześniejsze obawy posłów zapowiedziała utrzymanie istotnej roli regionów w zarządzaniu funduszami.
Drugim filarem ma być Fundusz Konkurencyjności, dedykowany inwestycjom w strategiczne technologie i wsparciu nowoczesnego przemysłu. Ma on łączyć badania naukowe i innowacje z kreowaniem miejsc pracy, a jego reguły mają być spójne i proste dla firm z całej Unii.
W ramach trzeciego filaru Global Europe fundusze mają zostać przeznaczone na bezpieczeństwo energetyczne, dostęp do surowców, pomoc humanitarną oraz promowanie partnerstw z krajami trzecimi. Von der Leyen podkreśliła, że istotnym elementem będzie wsparcie dla Ukrainy, Mołdawii i Bałkanów Zachodnich w ich dążeniu do członkostwa w UE.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
luo/ mal/



