Inwestycje PRS i współdzielone mieszkania w Polsce. Urban Partners kształtuje oblicze krajowego sektora wynajmu.

Urban Partners (wcześniej funkcjonujący jako Nrep) to jeden z czołowych inwestorów w sektorze nieruchomości w Europie Północnej, który od kilku lat stabilnie poszerza swoją obecność również w Polsce. O nowych priorytetach strategicznych, neutralności węglowej, ewolucji marek Lett i Noli Studios oraz o tym, jak zmienia się spojrzenie na wynajem mieszkań, dyskutujemy z Maciejem Piotrowiczem, liderem Urban Partners w Polsce.

3f640d44d905c96ade4ce2d6c77f0468, Biznes Fakty
Maciej Piotrowicz | Foto: Urban Partners
  • Urban Partners, uprzednio Nrep, jest jednym z wiodących inwestorów w nieruchomości w Europie Północnej, aktywnie zaangażowanym także w Polsce
  • Redukcja emisji dwutlenku węgla w budownictwie to kluczowa kwestia dla Urban Partners, wykorzystują materiały o niskiej emisji oraz nowatorskie technologie w celu obniżenia emisji CO₂
  • Platforma co-livingowa Noli Studios proponuje kompletnie wyposażone studia, łącząc komfort życia z usługami integrującymi wspólnotę
  • Koszty najmu w obiektach Urban Partners są uzależnione od umiejscowienia oraz standardu i obejmują pełne wyposażenie oraz dostęp do infrastruktury współdzielonej
  • Dodatkowe informacje o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

REKLAMA

Anna Korólczyk-Lewandowska, Business Insider Polska: Jakie cele strategiczne stawia sobie Urban Partners na polskim rynku nieruchomości w nadchodzących latach? Które sektory okażą się najważniejsze?

Maciej Piotrowicz, szef Urban Partners w Polsce: Na wstępie warto przypomnieć, kim jesteśmy. Urban Partners to międzynarodowy podmiot zarządzający inwestycjami, gromadzący kapitał od inwestorów i lokujący go w określone strategie inwestycyjne. W Polsce operujemy w ramach funduszu NSF, realizującego strategię value add, czyli inwestycje podnoszące wartość nieruchomości poprzez modernizacje, renowacje czy tworzenie nowych projektów. Koncentrujemy się na dwóch zasadniczych segmentach: logistycznym i mieszkaniowym. Oba mają dla nas ogromne znaczenie i w obu dostrzegamy spory potencjał dalszego rozwoju. W praktyce oznacza to, że będziemy wciąż rozwijać projekty w formule PRS, jak również kontynuować inwestycje w nowoczesne i ekologiczne obiekty magazynowe.

Czy zmiana marki z Nrep na Urban Partners miała wpływ na sposób realizacji inwestycji w Polsce? Jakie zmiany zauważyli lokalni partnerzy oraz klienci?

Zmiana nazwy stanowiła część globalnego procesu ujednolicenia marek w obrębie grupy, a nie przełomową reorganizację. Zamierzaliśmy uprościć komunikację z rynkiem i partnerami — dotychczas funkcjonowaliśmy pod różnymi markami, takimi jak Nrep czy Velo Capital, co dla licznych uczestników rynku mogło być niejasne. Obecnie wszystko działa pod wspólną nazwą Urban Partners, co umacnia naszą tożsamość i spójność. Nie uległy jednak zmianie ani nasze strategie inwestycyjne, ani zespół, ani struktura. Było to po prostu sensowne uproszczenie — i, muszę przyznać, bardzo mnie ono cieszy.

Czytaj też: Ceny najmu biur w Warszawie wzrastają. Co wpływa na ten wzrost?

20bef1f5a0a7824650ecffbf85ab889a, Biznes Fakty
Noli Gdańsk Old Town | Urban Partners

Dekarbonizacja budownictwa

Urban Partners deklaruje zdecydowane zaangażowanie w redukcję emisji dwutlenku węgla w budownictwie. Jakie konkretne kroki podejmujecie w Polsce?

To dla nas priorytetowy kierunek. Sektor nieruchomości odpowiada za około 40 proc. globalnych emisji CO₂, dlatego czujemy się zobowiązani do odpowiedzialnego działania. Jesteśmy uczestnikiem inicjatywy Science Based Targets, w ramach której wyznaczamy i raportujemy cele redukcji emisji zgodne z naukowymi standardami. W Polsce koncentrujemy się zarówno na ograniczeniu emisji wbudowanych, jak i operacyjnych. W praktyce sprowadza się to do używania materiałów o niskiej emisji — głównie stali i betonu o zmniejszonym śladzie węglowym — oraz podnoszenia efektywności energetycznej budynków. W wielu projektach wdrażamy hybrydowe węzły cieplne z pompami ciepła, a także systemy wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Jednocześnie testujemy nowe rozwiązania w ramach firmowego programu Earth Shots, w którym sprawdzamy innowacyjne technologie, zanim wprowadzimy je na szerszą skalę. W Danii realizujemy np. projekt Ripple Residence — nowatorski budynek wielorodzinny wykonany z drewna CLT, zaprojektowany z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii oraz w sposób umożliwiający jego demontaż i ponowne zastosowanie elementów w przyszłości. To eksperyment, który może wskazać kierunek dla przyszłego budownictwa niskoemisyjnego.

Czy certyfikaty takie jak BREEAM stanowią standard dla wszystkich nowych inwestycji Urban Partners?

Tak, wychodzimy z założenia, że wszystkie nasze budynki będą certyfikowane. Uważam jednak, że certyfikaty powinny stanowić punkt wyjścia, a nie cel sam w sobie. To dobrze, że tworzą wspólny język i pozwalają na porównywanie obiektów, ale same w sobie nie gwarantują jeszcze faktycznej neutralności klimatycznej. Dlatego dla nas certyfikacja to wytyczenie kierunku, a ostatecznie niezbędne są konkretne działania w obszarze redukcji emisji, wyboru materiałów czy poprawy efektywności energetycznej. Reasumując: certyfikaty są pomocne, ale niewystarczające.

Ba5e1aa5f328b2a276baec42363f3fdd, Biznes Fakty
Noli Gdańsk Old Town – wnętrze | Urban Partners

ESG trwałym elementem

W jaki sposób mierzycie wpływ projektów na środowisko i lokalną społeczność? Czy ESG wciąż stanowi kluczowy element strategii?

Zdecydowanie tak. ESG to nie chwilowa tendencja, lecz stały element zarządzania ryzykiem i odpowiedzialności. Opierając się na wytycznych Science Based Targets, mierzymy szereg wskaźników środowiskowych — od śladu węglowego po efektywność energetyczną. Prezentujemy te dane w raportach ESG, które udostępniamy inwestorom w sposób całkowicie transparentny. Co równie istotne, uwzględniamy nie tylko aspekt środowiskowy, ale także m.in. społeczny — to, jak nasze projekty wpływają na lokalne społeczności, mobilność czy dostępność mieszkań.

Urban Partners rozwija w Polsce platformę Lett. Jakie są plany dotyczące jej dalszej ekspansji?

Lett to nasz produkt z segmentu PRS (Private Rented Sector) — mieszkań na wynajem instytucjonalny. Aktualnie dysponujemy trzema budynkami w Warszawie, w których znajduje się ponad 400 mieszkań, a kolejne 500 lokali jest w trakcie budowy. Skupiamy się głównie na dużych miastach — Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Krakowie. Chcemy, aby Lett stał się rozpoznawalną marką oferującą nowoczesny, klarowny i bezpieczny model najmu. Ten produkt odpowiada na potrzeby osób, które cenią elastyczność i przejrzystość — nie chcą obawiać się, że właściciel niespodziewanie wypowie umowę, albo że standard mieszkania nie odpowiada temu, co przedstawiono na zdjęciach. Nasz najemca wie dokładnie, za co płaci i ma zagwarantowaną jakość oraz obsługę.

F23f70e091f3038218cca52d60d463f3, Biznes Fakty
Projekt Lett Kłobucka w Warszawie | Urban Partners

PRS nie tylko w Warszawie

Czy dostrzega Pan potencjał rozwoju rynku PRS poza Warszawą?

Oczywiście, że tak. W Polsce tylko około 15 proc. osób wynajmuje mieszkania, podczas gdy w Europie Zachodniej odsetek ten często przekracza 30 proc. To pokazuje, jak wielka jest przestrzeń do rozwoju. Popyt wzrasta, ponieważ wiele osób nie może lub nie chce kupować mieszkań na kredyt. Coraz istotniejsza staje się mobilność — ludzie pragną zmieniać miejsce zamieszkania, gdy zmienia się ich sytuacja zawodowa lub rodzinna. PRS idealnie wpisuje się w tę tendencję. Obecnie w Polsce funkcjonuje około 25 tys. mieszkań w formule instytucjonalnej, czyli poniżej pół proc. całego rynku najmu. To dopiero początek — i chociaż zapotrzebowanie jest ogromne, tempo rozwoju zależy od dostępności kapitału i stabilności otoczenia regulacyjnego.

A jakie są największe przeszkody w rozwoju sektora PRS z perspektywy inwestora?

Największym wyzwaniem jest ograniczony dostęp do kapitału i wciąż niedojrzały rynek. W Polsce wciąż dominują inwestorzy zagraniczni, a rodzimy kapitał stanowi niewielką część finansowania. To przekłada się na mniejszą płynność rynku i większą wrażliwość na zawirowania polityczne. Drugim problemem jest brak historii transakcji — inwestorzy pragną wiedzieć, na jakie warunki wyjścia z inwestycji mogą liczyć i jakie są w związku z tym stopy zwrotu. Na dojrzałych rynkach takie dane są standardem, u nas dopiero się tworzą. Trzecią barierą jest brak stabilności otoczenia prawno-podatkowego — niejasne przepisy, zmieniające się interpretacje podatkowe, rosnąca liczba regulacji. To wszystko sprawia, że część inwestorów obserwuje Polskę z większą ostrożnością, niż byśmy sobie tego życzyli.

Ab8ded3985250f3f2e66681bc7ac3c13, Biznes Fakty
Lett Kłobucka – wnętrze | Urban Partners

Jakie są plany rozwoju marki Noli Studios w Polsce?

Noli Studios to nasza platforma co-livingowa, łącząca wygodę mieszkania z usługami hotelowymi. Każdy lokal to w pełni wyposażone studio z łazienką i aneksem kuchennym, a mieszkańcy mogą korzystać również z rozbudowanej infrastruktury wspólnej — przestrzeni do pracy, siłowni czy stref relaksu. W Polsce posiadamy już cztery obiekty Noli — jeden w Warszawie i trzy w Gdańsku — łącznie ponad 1100 studiów. To nowe projekty, które ruszyły w tym roku i już po pierwszym sezonie widać, że cieszą się dużym zainteresowaniem. Kolejne lokalizacje planujemy we Wrocławiu i Krakowie, a także dalszy rozwój w Warszawie. Nie mogę jeszcze ujawnić szczegółów, ale prowadzimy rozmowy dotyczące kilku nowych inwestycji.

Noli łączy komfort mieszkania z usługami hotelowymi. Jakie potrzeby mieszkańców miast zaspokaja ten model?

Nasza wizja co-livingu opiera się na trzech fundamentach: elastyczności, komforcie i społeczności. Elastyczność oznacza, że można u nas zamieszkać na dzień, miesiąc lub rok — i zmienić decyzję w dowolnym momencie. Komfort to kompletnie wyposażony lokal — najemca może zdecydować się m.in. na wynajem wraz z wyposażeniem kuchni czy pościelą, oraz obsługa w formule „wszystko w cenie”, bez typowych problemów najmu prywatnego. A społeczność? To coś, co napawa mnie szczególną radością. W naszych obiektach odbywają się warsztaty, spotkania i inicjatywy organizowane przez mieszkańców — od gier planszowych po wspólne gotowanie. To realnie przeciwdziała osamotnieniu w dużych miastach. W naszych budynkach co-livingowych mieszkają osoby z ponad 30 krajów, a my proponujemy im mieszkania dostosowane do ich potrzeb i przyjazne zwierzętom — około 15 proc. naszych najemców posiada pupila. Takiego standardu nie można spotkać na rynku prywatnym.

Jakie są obecnie ceny najmu w obiektach Lett i Noli Studios?

Ceny za pobyt w naszych obiektach zależą przede wszystkim od lokalizacji, wielkości lokalu oraz wybranego rodzaju i długości trwania umowy.

W Noli Studios proponujemy w pełni umeblowane, starannie zaprojektowane przestrzenie dostosowane do różnych stylów życia. Przykładowo, aktualnie w Noli Gdańsk Riverside ceny miesięczne zaczynają się od 2 850 zł przy umowie na 12 miesięcy, wliczając w to media i internet oraz korzystanie z rozbudowanych części wspólnych, takich jak sauna z siłownią, przestrzeń co-workingowa, pokój do filmów i gier video.

Zaś w naszych obiektach Lett, które oferują szerszy wybór rodzajów lokali (od studia, poprzez jedno— i dwupokojowe, aż po czteropokojowe) najbardziej kompaktowe opcje zaczynają się od 3400 zł miesięcznie.

Na zakończenie — gdyby miał Pan jednym zdaniem określić misję Urban Partners w Polsce?

Pragniemy tworzyć miasta, w których ludzie chcą żyć — elastyczne, odpowiedzialne i otwarte. Uważamy, że środowisko miejskie powinno odpowiadać na realne potrzeby mieszkańców, ale jednocześnie musi być tworzone z myślą o długoterminowej trwałości. Martwi mnie fakt, jak wiele budynków, zwłaszcza biurowców i przestrzeni handlowych, staje się przestarzałymi już po 10 czy 15 latach, ponieważ nie spełniają wymagań najemców i ich klientów, standardów środowiskowych lub są zbyt kosztowne w utrzymaniu. To strata zasobów i brak zrównoważonego podejścia. W Urban Partners staramy się, aby każdy nasz projekt przekładał się na budynki trwałe, adaptowalne i ekologiczne, służące przez dziesięciolecia, będące odpowiedzią zarówno na obecne, jak i przyszłe wyzwania.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *