Biznes Fakty
Tu bezrobocie jest największe
W skali całej Polski bezrobocie jest na poziomie 5 procent, jednak w poszczególnych częściach kraju ten wskaźnik jest bardzo zróżnicowany i waha się od 1 do ponad 23 procent. Oto powiaty z najwyższym i najniższym bezrobociem.
Jak przekazał w poniedziałek rano Główny Urząd Statystyczny, stopa bezrobocia w Polsce w lipcu osiągnęła poziom 5 proc., zwiększając się w skali miesiąca o 0,1 punktu procentowego. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła 765,4 tys. wobec 762,2 tys. osób miesiąc wcześniej. Jednak sytuacja w poszczególnych powiatach jest ogromnie zróżnicowana.
Czytaj również: Bezrobocie lekko w górę. Najnowsze dane >>>
Najwyższe i najniższe bezrobocie w Polsce
Ze szczegółowych danych udostępnionych przez GUS wynika, że największe bezrobocie jest w powiecie szydłowieckim (województwo mazowieckie). W lipcu bezrobocie osiągnęło tam poziom 23,3 proc.
Drugie miejsce zajął powiat brzozowski (województwo podkarpackie). Tu stopa bezrobocia sięgnęła 19,2 proc.
Podium zamyka powiat przysuski (województwo mazowieckie) ze stopą bezrobocia na poziomie 18,7 proc.
Na drugim końcu zestawienia, a więc na czele powiatów z najniższym bezrobociem, znalazło się miasto Katowice (poziom bezrobocia to 1 proc.). Takim samym wynikiem może pochwalić się powiat poznański. Sam Poznań osiągnął wynik 1,1 proc.
Bezrobocie w stolicy Polski, Warszawie, było w lipcu na poziomie 1,5 proc. Identyczna sytuacja była w powiecie wolsztyńskim (województwo wielkopolskie) i w powiecie wrocławskim.
"Zapotrzebowanie na pracowników będzie rosnąć"
„Stopa bezrobocia rejestrowanego wzrosła w lipcu z 4,9 proc. do 5,0 proc.. Liczba bezrobotnych jest wciąż niższa o 17 tys. niż rok wcześniej. Wraz z poprawą aktywności gospodarczej zapotrzebowanie na pracowników będzie rosnąć, co pozwoli utrzymać bezrobocie na historycznie niskich poziomach” – ocenili na portalu X analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Jak dodali, „stopę bezrobocia podbił spadek liczby aktywnych zawodowo oraz nietypowy wzrost liczby bezrobotnych o 3,2 tys. osób. Łącznie bez pracy pozostaje 765,4 tys. osób. Bezrobocie oscyluje wokół historycznych minimów, a jego gwałtowny wzrost jest mało prawdopodobny”.
