Biznes Fakty
Netflix zacznie korzystać z zaawansowanej sztucznej inteligencji. W Hollywood rośnie napięcie.
Netflix rozpoczął testy narzędzi do tworzenia filmów opartych na sztucznej inteligencji. Dodatkowo, współpracuje z nowojorskim startupem Runway AI, znanym z zaawansowanych i niezwykłych możliwości technologicznych. Rozwój ten może stanowić wyzwanie dla niektórych specjalistów od efektów wizualnych.

- Netflix rozpoczyna testy zaawansowanej generacji wideo opartej na sztucznej inteligencji (AI) z Runway AI, co zwiększa napięcie w Hollywood
- Celem jest wykorzystanie sztucznej inteligencji do obniżenia kosztów produkcji przy jednoczesnym rozszerzeniu działalności na cały świat, bez ograniczania ludzkiej kreatywności.
- Innowacyjne narzędzia, takie jak Gen-4 i Act-Two, umożliwiają szybkie i ekonomiczne tworzenie realistycznych scen i animacji w porównaniu ze starszymi technikami.
- Branża filmowa jest zaniepokojona potencjalną redukcją zatrudnienia, niejasnymi przepisami licencyjnymi i brakiem przejrzystości w procesie szkolenia modeli sztucznej inteligencji.
- Dodatkowe informacje o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl
Ogłoszenie, potwierdzone przez kierownictwo Netflixa podczas publikacji wyników za drugi kwartał 2025 roku, wywołało szok w branży. Niektórzy postrzegali je jako naturalny postęp w cyfrowej produkcji filmowej, podczas gdy inni uznali je za oznakę przyspieszonej automatyzacji w sektorze kreatywnym, w czasie, gdy Hollywood dopiero co wychodził z poważnych sporów pracowniczych dotyczących sztucznej inteligencji.
Jakie są cele Netflixa? Podczas telekonferencji po ogłoszeniu wyników kwartalnych, współprezes Ted Sarandos przedstawił praktyczną i ambitną perspektywę. Przyznał, że generatywna sztuczna inteligencja ma pomagać twórcom w ulepszaniu filmów i seriali, a jednocześnie być bardziej opłacalna . Zwrócił uwagę, że narzędzia sztucznej inteligencji oferują obecnie realne wsparcie w prewizualizacji, planowaniu ujęć i tworzeniu skomplikowanych efektów wizualnych, takich jak cyfrowe odmładzanie, które kiedyś były dostępne wyłącznie w wysokobudżetowych produkcjach kinowych. Sarandos podkreślił jednak, że celem tej inicjatywy jest „wykorzystywanie przez prawdziwych ludzi ulepszonych narzędzi”, a nie zastępowanie ludzkiej kreatywności.
Drugi element strategii koncentruje się na globalnej efektywności operacyjnej. Netflix, który odnotował 11,08 mld dolarów przychodów w drugim kwartale 2025 roku (wzrost o około 16% rok do roku) i ponad 95 mld godzin oglądalności w pierwszej połowie roku, poszukuje sposobów na ułatwienie dostępu do rozległej sieci lokalnych produkcji bez jednoczesnego wzrostu kosztów . Zmniejszenie barier technologicznych dla zespołów w krajach o mniejszych budżetach może prowadzić do bogatszej oferty treści międzynarodowych, co jest kluczowym czynnikiem wzrostu platformy.
Sprawdź również: Runway wprowadza sztuczną inteligencję do generowania filmów w jakości kinowej. Niektórzy poniosą straty finansowe.
Netflix nie widzi w tym żadnego problemu
Netflix dostrzega również związek między generatywną sztuczną inteligencją w tworzeniu treści a aplikacjami na swojej platformie – takimi jak personalizacja doświadczeń, wyszukiwanie głosowe/naturalne oraz przyszłe interaktywne formaty reklamowe, które firma planuje rozwijać w drugiej połowie roku. Dzięki współdzieleniu wspólnej infrastruktury modelowania i zasobów medialnych między narzędziami technologii kreatywnych i reklamowych, Netflix może szybciej ulepszać swoje programy i produkty komercyjne.
Sarandos wskazał argentyński serial science fiction „El Eternauta” jako projekt, w którym Netflix po raz pierwszy zaprezentował ujęcie wygenerowane za pomocą narzędzi sztucznej inteligencji w finalnej transmisji. Dotyczy to oszałamiającej sekwencji przedstawiającej zawalenie się budynku w Buenos Aires. Firma twierdzi, że stworzenie tej sceny zajęło około dziesięć razy mniej czasu w porównaniu z tradycyjnymi metodami efektów wizualnych i okazało się opłacalne finansowo dla produkcji o umiarkowanym budżecie. Wcześniej mogło to stanowić barierę.
Dalsza część pod filmem:
Z drugiej strony, nie ma wzmianki o tym, że duże studia, które zazwyczaj dysponują budżetami na specjalistów od efektów specjalnych, mogą zaoszczędzić pieniądze i zatrzymać więcej funduszy. Innymi słowy, specjaliści, którzy wcześniej odpowiadali za niezwykłe efekty specjalne, mogliby doświadczyć znacznego ograniczenia pracy, a Netflix całkowicie zignorował ten aspekt.
Chociaż firma nie ujawniła konkretnego pakietu oprogramowania zastosowanego w tej konkretnej scenie w „El Eternauta”, szerszy kontekst testów z udziałem startupu Runway AI, a także obserwacja, że firma wypróbowuje różne modele generatywne oparte na wymaganiach dotyczących ujęć , wskazują, że gigant streamingu opracowuje wszechstronny, modułowy ekosystem narzędzi, a nie pojedynczą „magiczną różdżkę”.
Przeczytaj także: Najlepsza sztuczna inteligencja do tekstu, badań, obrazów i filmów. Polecamy wyjątkowe narzędzia [STRESZCZENIE]
Sztuczna inteligencja na pasie startowym wywiera już od jakiegoś czasu znaczący wpływ
Założona w Nowym Jorku i rozwijająca się od 2018 roku firma Runway AI stała się jednym z czołowych graczy w branży generatywnego wideo. Firma przeszła przez szereg modeli: od pionierskich modeli Gen-1 (wideo-wideo) i Gen-2 (tekst-wideo), przez Gen-3 Alpha, po najnowszy Gen-4, który kładzie nacisk na spójność postaci, lokalizacji i rekwizytów w wielu ujęciach, a także na lepszą kontrolę nad językiem filmowym.
Gen-4, według Runway i niezależnych ocen, umożliwia „obsadzenie” postaci, „lokalizowanie” scen i zapewnienie ciągłości wizualnej przy jednoczesnym generowaniu kolejnych klatek na podstawie obrazów referencyjnych i opisów tekstowych. Rozwiązuje to jeden z głównych problemów, z jakimi borykały się wcześniejsze modele: rozmycie szczegółów i niespójność między klipami. Z punktu widzenia produkcji, może to ułatwić szybsze prototypowanie scen.
Źródło