Biznes Fakty
Zdalne sesje aresztowe w sprawie Ziobry. Sąd zobowiązany do zbadania blisko 6 tysięcy woluminów akt.
Decyzja sądu o dalekim terminie rozprawy aresztowej, w trakcie której zadecyduje się, czy były szef MS, poseł PiS Zbigniew Ziobro trafi do aresztu, nie była dla mnie zaskoczeniem – oznajmił prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Dodał także, że sąd musi przeanalizować 5800 woluminów akt procesowych.

Podczas środowego programu w TVN 24 Korneluk został zapytany, czy był „zaskoczony tak późnym terminem posiedzenia aresztowego w sprawie Zbigniewa Ziobry wyznaczonym przez sąd na 22 grudnia”.
Byłem świadom, że z pewnością nie stanie się to szybko. Mamy do czynienia z 26 bardzo poważnymi oskarżeniami – odparł.
Jak argumentował, sąd zapewne potrzebuje „aż tyle czasu”, by dogłębnie zaznajomić się z materiałem dowodowym i wnioskiem, co sprawiło, że – jak stwierdził – nie był zaskoczony decyzją sądu o ustaleniu takiego terminu. – Na materiał dowodowy składa się 5800 tomów akt spraw. Każdy tom to 200 stron. Proszę to sobie przeliczyć – taką analizę sąd musi przeprowadzić przed postanowieniem o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego – zaznaczył.
W ubiegłym tygodniu do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotów został złożony wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące Zbigniewa Ziobry. Sprawa dotyczy 26 zarzutów sformułowanych przez Prokuraturę Krajową, związanych z nadużyciami w trakcie badania sprawy Funduszu Sprawiedliwości. Ziobro przed tygodniem informował, że przebywa w Budapeszcie. Nie wyraził jasno, czy będzie ubiegał się o azyl polityczny na Węgrzech, ani czy powróci do Polski.
Posiedzenie sądu w tej sprawie, na którym zadecyduje się o ewentualnej zgodzie na areszt, według informacji medialnych, ma odbyć się 22 grudnia.
Jak uprzednio tłumaczył rzecznik PK prok. Przemysław Nowak, w przypadku zgody sądu na areszt prokurator mógłby rozpocząć poszukiwania Ziobry za pomocą listu gończego. Z kolei do ewentualnego wydania Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Ziobry wymagana jest kolejna zgoda sądu. Jak podkreślił rzecznik PK, teoretycznie wniosek prokuratora o ENA byłby możliwy nawet w dniu zgody na areszt.
We wtorek wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski ogłosił, że na prośbę prokuratury został anulowany paszport dyplomatyczny Ziobry, który jest na Węgrzech.
Sejm cofnął immunitet Ziobrze i dał zgodę na jego zatrzymanie oraz ewentualne aresztowanie 7 listopada br. Tego samego dnia, parę godzin później, prokurator wydał postanowienie o postawieniu Ziobrze 26 zarzutów oraz o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu przez ABW.
Zarzuty, które prokuratura zamierza przedstawić Ziobrze, dotyczą m.in. stworzenia i kierowania „zorganizowaną grupą przestępczą, a także manipulowania i ręcznego sterowania konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości i zawłaszczania środków finansowych pozyskiwanych w ten sposób”. Jak oznajmił rzecznik PK, łącznie zarzuty wobec Ziobry, w tym te dotyczące współudziału przy przyznawaniu dotacji podmiotom nieuprawnionym, opiewają na kwotę przekraczającą 143 mln zł. (PAP)
kl/ mro/



