Bogactwo problemem? Norwegia walczy ze strachem przed pracą jako pułapką

Ponad 100 tys. obywateli Norwegii doświadcza niepokoju związanego z zatrudnieniem – informuje „International Journal of Stress Management”. Do zasadniczych determinantów wywołujących obawy powiązane z pracą zawodową zalicza się m.in. praktyki mobbingowe, kolizja pomiędzy sferą zawodową a osobistą, a także niedostatek niezależności w procesie realizacji obowiązków.

Koszmar Naddobrobytu Lk Przed Prac Widzian Jako Uwizienie Mczy Norwegi 4f8a463, Biznes Fakty

fot. ra2 studio / / Shutterstock

Zazwyczaj, praca na terenie Norwegii jest widziana jako pozytywna ze względu na obfite wynagrodzenia, stabilność lokalnego rynku pracy oraz dogodne warunki bytowe. Jednakże, zgodnie z tym, co zademonstrowali eksperci z Norwegian University of Science and Technology (NTNU), 11,2 proc. osób zamieszkujących Norwegię ma zredukowaną predyspozycję do wykonywania pracy na skutek niepokoju z nią związanego.

„Analizując zmiany zachodzące w ostatnich dekadach, ilość absencji lekarskich była relatywnie stała. Staliśmy się sprawniejsi w zakresie ochrony fizycznej ludzi, a ilość osób, które umierają lub doznają znaczących uszkodzeń cielesnych jest mniejsza. Pomimo tego optymistycznego obrazu, udział absencji lekarskich wynikających z kłopotów ze zdrowiem psychicznym wykazuje tendencję wzrostową, co wymaga wnikliwości” – wspomniał w komentarzu docent Renzo Bianchi z NTNU.

Obawa związana z pracą to coś więcej niż jedynie napięcie. To troska, która pozbawia cię snu i powraca nazajutrz w miejscu zatrudnienia – wyjawił Leon De Beer, pełniący funkcję adiunkta na NTNU.

Leoni Van der Vaart, również adiunkt na tym samym wydziale, zauważyła: „Jeżeli twoja praca przypomina alarm, którego nie potrafisz dezaktywować, to nie jest to napięcie czy gorączkowe tempo, lecz właśnie niepokój”. Z kolei Renzo Bianchi uzupełnił: „Niepokój jest skorelowany z poczuciem zagrożenia i bycia uwięzionym w nieznośnej sytuacji w pracy”.

Wszyscy troje, działając we współpracy z pozostałymi badaczami, zanalizowali rozprzestrzenienie się niepokoju powiązanego z pracą w czterech krajach. Opracowali, a następnie użyli nowatorskie narzędzie, które pomaga w rozpoznawaniu niepokoju związanego z pracą. Najlepszy rezultat uzyskała Anglia – 3,6 proc. Norwegia osiągnęła 4,2 proc. W USA wskaźnik oscylował w granicach 5,7 proc, a najgorzej było w Republice Południowej Afryki – 9,4 proc.

Według Norweskiego Urzędu Statystycznego na terenie Norwegii pracuje niemal trzy miliony osób. Badanie przeprowadzone przez NTNU sugeruje, że przeszło 120 000 Norwegów może doświadczać niepokoju objawiającego się zaburzeniami snu, bólami mięśni, utratą pamięci bądź trudnościami z koncentracją, które są konsekwencją pracy. U niektórych ludzi pojawiają się schorzenia somatyczne.

Badanie wykazało, że niepokój związany z pracą jest powiązany z wieloma czynnikami, takimi jak absencja z powodu choroby, wcześniejsze stany lękowe, przyjmowanie leków przeciwlękowych, słaby stan zdrowia w ogóle i obniżona wydajność pracy.

„Niepokój związany z pracą może wynikać z lęku we wszystkich aspektach życia, także w pracy. Nierzadko jednak manifestuje się po raz pierwszy w miejscu pracy. Może być efektem mobbingu ze strony szefa, molestowania seksualnego, traumatycznych wydarzeń, które zagrażają życiu, lub poważnej klęski powiązanej z zadaniem zawodowym” – objaśnił Bianchi.

Autorzy wyodrębnili w przypadku Norwegii pięć kluczowych determinantów mających wpływ na niepokój związany z pracą. To: mobbing oraz kultura cechująca się brakiem respektu, konflikt pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym, deficyt niezależności w procesie wykonywania zadań, brak wsparcia psychologicznego ze strony przełożonych, a także niepewność co do przyszłego standardu życia wynikająca z niepewnej sytuacji w miejscu zatrudnienia.

Niektóre osoby korzystają ze zwolnienia lekarskiego z powodu niepokoju powiązanego z pracą. Inne wciąż wykonują swoje obowiązki pomimo odczuwanego lęku, lecz odczuwają jego konsekwencje.

„Sednem problemu z niepokojem jest to, że zaczynasz się obawiać samego lęku. To zaklęty krąg, który jest ciężki do przerwania. Jeżeli odczuwasz zagrożenie w pracy, rzadziej bierzesz na siebie odpowiedzialność. Możesz zacząć unikać sytuacji, które inicjują lęk – na przykład rezygnacja z awansu, ponieważ jest on związany z wystąpieniami publicznymi lub prowadzeniem zebrań” – rozwijał Bianchi.

Jego zdaniem niepokój może również przyczynić się do tego, że ludzie nie rezygnują z aktualnej pracy i nie poszukują nowych możliwości, które mogłyby nieść ze sobą bardziej satysfakcjonujące wyzwania i lepsze wynagrodzenie.

Bianchi zaapelował również o poszukiwanie pomocy w przypadku doświadczania lęku powiązanego z pracą. „Poradzenie sobie z niepokojem w pojedynkę jest często bardzo skomplikowane. Konieczna może okazać się psychoterapia – poprzez intensywną pracę rezultaty można osiągnąć stosunkowo szybko” – oznajmił Bianchi.

Przestrzega przed menedżerami i pracodawcami, którzy umniejszają znaczenie niepokoju związanego z pracą. „Posiadanie zatrudnienia jest powszechnie opisywane jako element sprzyjający dobremu zdrowiu psychicznemu, ale okazuje się, że ów obraz jest bardziej złożony. U wielu osób to samo miejsce pracy może prowadzić do wyniszczających zaburzeń psychicznych. Kluczowe jest, byśmy więcej o tym rozmawiali, tak aby ludzie mieli świadomość, że nie są osamotnieni – skonkludował.

Paweł Wernicki(PAP)

pmw/ bar/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *