Rosyjski VAT podniesiony. Wytyczne dla prasy: „Obwiniać Zachód, nie głowę państwa”.

Kreml wydał instrukcje dla rosyjskich mediów, nakazując im obwinianie państw zachodnich za wzrost VAT i zabronił wspominania nazwiska Władimira Putina w doniesieniach na temat opodatkowania – poinformował w czwartek niezależny serwis informacyjny Meduza.

fot. Viacheslav Lopatin / / Shutterstock

Media kontrolowane przez państwo mają przekazywać narrację, zgodnie z którą Zachód, poprzez wzrost wydatków zbrojeniowych, zmusza rząd rosyjski do działań odwetowych, co ostatecznie prowadzi do wzrostu obciążeń podatkowych.

W budżecie, zatwierdzonym w czwartek przez Dumę Państwową (izbę niższą parlamentu), zaplanowano wprowadzenie w roku następnym podwyżki podatku VAT z 20 do 22 procent, jak również wyższych podatków dla małych i średnich firm oraz tzw. daniny technologicznej od importowanego sprzętu RTV i elektroniki użytkowej.

Autorzy wytycznych żądają, aby środki masowego przekazu zapewniały opinię publiczną, że „skromny wzrost podatków” jest dla nich znacznie korzystniejszy niż redukcja wydatków na programy socjalne.

W rezultacie tych posunięć Rosjanie powinni rozwinąć w sobie wrażenie „autentycznego zagrożenia ze strony Zachodu i Ukrainy”, a – w konsekwencji – formułować „oczekiwania dotyczące intensyfikacji inwestycji w bezpieczeństwo”. Aby skłonić odbiorców do takiej konkluzji, media mają upowszechniać „wojownicze deklaracje przywódców europejskich i NATO” i podkreślać przy tym „rzetelność ich zamiarów”.

Administracja prezydenta rekomenduje mediom przestrzeganie, że coraz częściej będą miały miejsce ataki na terytorium Rosji, a „działania dywersyjne będą eskalować”. W efekcie zakłada się, że Rosjanie dojdą do wniosku, że „bezpieczeństwo jest ważniejsze niż oszczędności”. (PAP)

os/ kbm/

Źródło