Biznes Fakty
Południową Polskę sparaliżował atak zimy. Bez energii elektrycznej kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców.
Obfite opady śniegu są odczuwalne dla mieszkańców południowej i południowo-wschodniej Polski. IMGW ogłosił drugi poziom alarmowy. Najbardziej skomplikowana sytuacja ma miejsce na Podkarpaciu, gdzie po nocnych opadach bez dostępu do energii elektrycznej pozostaje blisko 80 tysięcy klientów.
Zimowy atak na południu kraju. Układ atmosferyczny przemieści się do centrum i na wschód w niedzielę
Agnieszka Prasek, synoptyk oraz rzeczniczka IMGW, poinformowała, że aktualnie obszar intensywnych opadów śniegu obejmuje Małopolskę i Podkarpacie. – W niedzielę śnieg dotrze do centrum i wschodniej części kraju. Na zachodzie wciąż słonecznie, aczkolwiek z gęstymi zamgleniami i mgłami tworzącymi szadź – oświadczyła w Polsat News.
W południowej Polsce obowiązuje drugi poziom alertów, np. w powiatach nowosądeckim, gorlickim i krośnieńskim. – Przewidywana warstwa śniegu może osiągnąć nawet 50 cm, a w strefie pierwszego poziomu lokalnie do 35 cm – dodaje przedstawiciel IMGW.
Polsat NewsWysokość pokrywy śnieżnej w KrośnieNoc z soboty na niedzielę przyniesie znaczne oziębienie. Temperatury obniżą się do -8 st. C, a w górach nawet do -10 st. C. Synoptycy prognozują gołoledź, gęste mgły i opady marznące. – Najbliższy tydzień będzie zmienną pogodą – od śniegu, przez deszcz ze śniegiem, aż po deszcz zamarzający – ogłasza Prasek.
Podkarpacie. Zimowy atak, 80 tysięcy klientów bez dostaw prądu
Najcięższa sytuacja występuje na Podkarpaciu. Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, Wojciech Czanerle, ilość klientów bez dostępu do prądu wzrasta. -Jeszcze rano było ich 60 tys., aktualnie już 80 tys. To rezultat intensywnych opadów śniegu i deszczu – stwierdził.
Polsat NewsNajwięcej awarii ma miejsce w powiatach: krośnieńskim (37 tys. klientów), sanockim (13 tys.) i mieleckim (11 tys.). – W 90 proc. przypadków chodzi o konary, które pod wpływem śniegu spadają na przewody energetyczne i je niszczą – zakomunikował Czanerle.
Opady śniegu w południowym rejonie województwa mają trwać do godz. 20. – Front stopniowo przesuwa się na wschód, pewna część regionu jest już bez opadów – oznajmił dyżurny.
Najbliższe dni: wszędzie biało, potem odwilż
W niedzielę śnieg pojawi się w centralnej Polsce, miejscami na południowo-wschodniej. W poniedziałek popada również na północy – biało powinno być niemal w każdym miejscu. Aczkolwiek śnieg nie utrzyma się długo – we wtorek, w środę i w czwartek przewidywane są opady deszczu.
Polsat NewsSynoptycy przypominają o konieczności dopasowania jazdy do trudnych warunków oraz zmianie opon na zimowe. – Drogi będą wilgotne i śliskie, miejscami oblodzone. Należy zachować szczególną rozwagę – podkreśliła Agnieszka Prasek.
Tatry. Zaśnieżone szlaki turystyczne, drugi stopień niebezpieczeństwa lawinowego
Także w Tatrach panują bardzo ciężkie warunki turystyczne. Powyżej 1700 m n.p.m. obowiązuje drugi poziom zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że warstwa śniegu przeważnie jest dobrze związana, jednak na stromych zboczach w niektórych miejscach utrzymuje się tylko w sposób umiarkowany. W takich okolicznościach lawinę można spowodować szczególnie przy dużym obciążeniu dodatkowym.
Ponadto – jak komunikują służby Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) – niska granica chmur ogranicza widoczność. TOPR zwróciło uwagę, że zasadniczym zagrożeniem jest nawiany śnieg tworzący tzw. deski śnieżne i jego zwisy w obszarach grani. Śnieg ten jest słabo związany z podłożem, a prognozy zwiastują dalsze opady w połączeniu z wiatrem.
Poruszanie się w takich warunkach wymaga oceny lokalnego zagrożenia lawinowego, właściwego doboru trasy oraz biegłego użytkowania zimowego ekwipunku – raków, czekana, kasku i lawinowego ABC.
W partiach reglowych występuje mokry i ciężki śnieg. Gdzieniegdzie jest bardzo ślisko, część szlaków pozostaje nieprzetarta, a ich przebieg jest niewidoczny. Tatrzańskie stawy zaczęły zamarzać, jednak warstwa lodu jest bardzo delikatna. Służby TPN-u apelują, aby nie wchodzić na powierzchnię.
W Zakopanem leży 34 cm śniegu – to więcej niż na wierzchołku Kasprowego Wierchu, gdzie odnotowano 27 cm. W Dolinie Pięciu Stawów Polskich natomiast spadło aż 40 cm śniegu.
Widziałeś coś istotnego? Prześlij zdjęcie, nagranie lub opisz, co się wydarzyło. Użyj naszej Wrzutni
WIDEO: Rzecznik MSZ o demontażu płaskorzeźb w Katyniu: To niszczenie miejsc pamięci
Monika Bortnowska/wka/polsatnews.pl
Źródło
