Partnerzy w kontakcie. Sikorski rozmawia z czołowymi ministrami spraw zagranicznych.

Wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przeprowadził w poniedziałek rozmowy telefoniczne z liderami dyplomacji Ukrainy, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, jak również Finlandii i Włoch. Jednocześnie w Angoli miało miejsce spotkanie przywódców państw UE w sprawie projektu pokojowego dla Ukrainy.

fot. Adam Chelstowski / / FORUM

O serii rozmów telefonicznych Sikorskiego ze swoimi odpowiednikami powiadomiło w poniedziałek Ministerstwo Spraw Zagranicznych za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak przekazano, szef resortu spraw zagranicznych rozmawiał z szefem ukraińskiego MSZ Andrijem Sybihą, niemieckim Johannem Wadephulem, francuskim Jean-Noelem Barrotem, włoskim Antonio Tajanim, brytyjskim Yvette Cooper oraz fińską Eliną Valtonen.

Tego samego dnia, podczas szczytu Unia Europejska-Unia Afrykańska, który odbył się w Luandzie, stolicy Angoli, liderzy państw członkowskich UE – w tym premier Polski Donald Tusk – przeprowadzili specjalne posiedzenie poświęcone przedstawionemu przez Stany Zjednoczone 28-punktowemu projektowi pokojowemu dla Ukrainy. Natomiast w niedzielę w Genewie, w Szwajcarii, spotkali się reprezentanci nieformalnej grupy E3, w skład której wchodzą Francja, Niemcy i Wielka Brytania, a także UE, USA i Ukraina.

Detale 28-punktowego projektu zostały ujawnione w czwartek przez portal Axios. Zgodnie z nim, Kijów miałby się zobowiązać między innymi do nieaplikowania o członkostwo w NATO, redukcji liczebności wojsk do 600 tysięcy żołnierzy oraz przekazania Rosji fragmentu terytorium.

W piątek agencja Reuters podała, powołując się na dwie osoby mające wiedzę w tej kwestii, że USA zagroziły ograniczeniem wymiany danych wywiadowczych i dostaw uzbrojenia dla Ukrainy, w celu wymuszenia na niej akceptacji porozumienia pokojowego z Rosją. Z kolei prezydent Donald Trump obwieścił, że dał Ukrainie czas do czwartku na zaakceptowanie planu zakończenia wojny zaproponowanego przez Amerykanów. W sobotę Trump oznajmił natomiast, że wspomniany plan nie stanowi jego finalnej oferty dla Ukrainy.

Sekretarz stanu USA Marco Rubio w sobotę zapewnił, że plan pokojowy dla Ukrainy jest dziełem Amerykanów, przy udziale Rosjan i Ukraińców. Wcześniej pewna grupa amerykańskich senatorów wyraziła pogląd, że plan został przekazany Amerykanom przez Rosjan.

W niedzielę agencja Reutera poinformowała, że w kontrpropozycji do planu Stanów Zjednoczonych, europejscy przywódcy domagają się od Moskwy finansowego zadośćuczynienia dla Kijowa i zamrożenia rosyjskich aktywów do czasu jego uregulowania. Przewiduje ona również zobowiązanie Ukrainy do rezygnacji z prób militarnego odzyskania okupowanych obszarów swojego kraju oraz do przeprowadzenia negocjacji w kwestii terytoriów zajętych przez Rosję. (PAP)

mml/ sdd/ mhr/

Źródło