Na przełomie czerwca i lipca trzy metale szlachetne – platyna, pallad i srebro – wykazują niewiarygodnie wysokie ceny. Złoto nie jest w stanie nadążyć. W jego przypadku niektórzy analitycy mówią wręcz o pęknięciu bańki spekulacyjnej i spodziewanym dalszym spadku cen. W tej sytuacji eksperci z Bank of Montreal zalecają inwestorom zwrócenie uwagi na hossę na platynie.
Pod koniec czerwca uncja złota walczyła o utrzymanie się na poziomie 3300 dolarów. Na rynku polskim jej cena spadła poniżej 11800 złotych. Tymczasem zaledwie dziesięć dni temu za uncję płacono rekordową cenę około 12800 złotych. Jednak w tym czasie światowy kurs wymiany osiągnął 3470 dolarów i był tylko nieznacznie niższy od historycznego rekordu z kwietnia (3509 dolarów). Szczyt cenowy w połowie czerwca był reakcją rynku na niespodziewany atak Izraela na irańskie obiekty nuklearne.
3,360.12 +10.32 0.31% aktualna: 02.07.2025, 14:25
Zobacz także: PAL Z DREWNA KAUCZUKOWEGO
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.