Globalny handel nie powróci do poprzedniego poziomu, dopóki prezydentem USA będzie Donald Trump, donosi El Pais. Według hiszpańskiej gazety „cła są osobistą pasją Trumpa i podstawą jego strategii gospodarczej”.
Europa zmaga się z czterema poważnymi konfliktami na arenie międzynarodowej, w tym z rosyjską agresją na Ukrainę i wojną handlową ze Stanami Zjednoczonymi, i przegrywa je wszystkie – poinformował w sobotę hiszpański dziennik El Pais.
Oprócz tych dwóch konfliktów publikacja wspomniała także o wojnie Izraela z Hamasem i przede wszystkim o sytuacji humanitarnej w Strefie Gazy, w której Europa „traci swoją reputację”, a także o rywalizacji przemysłowej z Chinami.
Według El Pais sposobem na wyjście z „porażek na wszystkich frontach” jest głębsza integracja UE, obejmująca m.in. dokończenie tworzenia wspólnego rynku, wspieranie wspólnych inwestycji i poprawę koordynacji obronnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szef Fed rezygnuje. Czy wpływy Trumpa wzrosną?
W sobotnim artykule redakcyjnym gazeta zauważyła również „jednostronne zniszczenie światowego systemu handlowego” przez Stany Zjednoczone , co – jak stwierdzono – spowoduje „ogromne szkody, które odczują przede wszystkim Stany Zjednoczone” i ich konsumenci.
„Cła są osobistą obsesją (prezydenta USA Donalda) Trumpa i podstawą jego polityki gospodarczej: dopóki pozostanie w Białym Domu, a może i dłużej, światowy handel nie powróci do poprzedniego stanu” – twierdzi El Pais.
Gazeta uważa, że ostatnie działania Waszyngtonu potwierdzają również, iż USA „nie są wiarygodnym partnerem”, co powinno skłonić Europę „do podjęcia niezbędnych kroków”.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *