Polska hurtownia motoryzacyjna upada. Zyski spadły o 80 proc.

Do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy wpłynął wniosek o upadłość Hurtowni Motoryzacyjnej Gordon. To niemałe zaskoczenie, choć pracownicy od dawna mówili o wewnętrznych problemach. Zysk netto spółki spadł o blisko 80 proc.

W czwartek, 16 stycznia Hurtownia Gordon złożyła w sądzie wniosek o upadłość. To spore zaskoczenie nie tylko dla rynku, ale także dla pracowników. Sytuacja finansowa firmy pogarsza się od lat, ale takiego kroku nikt się nie spodziewał. 

Gordon to hurtownia motoryzacyjna założona w 1991 roku przez Jacka Gordona. Na ten moment to 150 placówek i 35 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni magazynowych w całym kraju, informuje money.pl. Z ofertą wychodzi także na inne rynki, do Niemiec, Litwy, Łotwy, Słowacji czy Finlandii. 

W ostatnich latach sytuacja finansowa firmy znacznie się pogorszyła. Tylko w centrali w Zamościu zatrudnienie spadło z 200 do 100 osób:

„Z miesiąca na miesiąc otrzymywaliśmy coraz mniej towaru, a półki w oddziałach systematycznie się opróżniały. Obecnie pozostaliśmy tylko z tym asortymentem, który jest aktualnie na stanie. Praktycznie dostaw już nie ma” – zdradza jeden z pracowników hurtowni cytowany przez portal.

W 2022 roku spółka Gordon notowała przychód netto na poziomie ponad 827 mln zł, a więc o 3,43 proc. wyższy w porównaniu z poprzednim rokiem. Mimo to rentowność firmy spada, bo choćby koszty wynagrodzeń wzrosły o ponad 40 proc., a ubezpieczenia społeczne pochłonęły o 42 proc. więcej. Łącznie mowa o 53 mln zł kosztów zatrudnienia i łącznym zysku netto spółki na poziomie zaledwie 3,8 mln zł, choć jeszcze rok wcześniej wyniósł 18,8 mln zł. 

Pierwsze sygnały o problemach spółki pojawiły się w 2020 roku, kiedy UOKiK rozpoczął przeciw Gordonowi postępowanie w związku z zatorami płatniczymi. W ubiegłym roku w związku z tym postępowaniem urzędnicy nałożyli na firmę karę w kwocie 1,3 mln zł. 

Centrala firmy nie komentuje doniesień o wniosku o upadłość, a najprawdopodobniej niewiele więcej wiedzą także pracownicy:

„Wiem tyle, co pan. Hurtownia Gordon złożyła wniosek o upadłość, a my czekamy na dalsze informacje dotyczące przyszłości przedsiębiorstwa. Nie wiemy nic więcej” – mówi money.pl jeden z pracowników. 

Inni przedstawiciele hurtowni uważają, że dotychczas problemów nie brakowało, ale udawało się z nimi wygrywać:

„Docierały do nas pewne sygnały o sytuacji wewnętrznej firmy. Ale wypłaty zawsze były realizowane terminowo. Wszelkie rozliczenia względem pracowników, z tego co mi wiadomo, były prawidłowe” – dodaje inny pracownik. 

Według danych BIG InfoMonitor cała branża motoryzacyjna w Polsce osiągnęła w 2024 roku 1,5 mld zł zadłużenia. Firmy naprawcze oraz hurtownie samochodowe mają łączne długi rzędu 1,2 mld zł, a cierpi także sektor wynajmu i dzierżawy aut z zadłużeniem na poziomie 217 mln zł. 

Całą branżę w dużej mierze pogrążają zatory finansowe. Rosnące koszty zakupu pojazdu i utrzymania floty oraz dodatkowe ekologiczne regulacje unijne nie poprawiają tej sytuacji. Rosną też ceny surowców i komponentów. 

Źródło

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *






No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *