Czy inflacja w Polsce spadnie? W obliczu ekspansji Chin

Konsumenci w Polsce mogą w najbliższej przyszłości spodziewać się niższych cen, choć oznacza to również zaostrzenie konkurencji dla lokalnych producentów. Powodem jest wzrost eksportu z Chin. Główny ekonomista PZU uważa, że niższe ceny producentów w Chinach mogą ostatecznie przyczynić się do spadku inflacji zarówno w Unii Europejskiej, jak i w Polsce. Uważa, że proces ten już się rozpoczął.

0121ecb6448c4c270bcb65d81241090c, Biznes Fakty Główny ekonomista PZU: Ekspansja eksportowa Chin może obniżyć inflację w UE i Polsce / Piotr Kamionka/REPORTER / East News

Dawid Paczucki, główny ekonomista PZU, uważa, że spadek inflacji w naszym kraju może być spowodowany wzrostem eksportu z Chin , który wynika również z ograniczonego dostępu do rynku amerykańskiego.

Czy wzrost eksportu Chin obniży inflację w Polsce?

Paczucki powiedział PAP, że wzrost eksportu z Chin, spowodowany spadkiem cen producentów w tym kraju, może doprowadzić do spadku inflacji w Unii Europejskiej i w Polsce . Dodał, że ten proces już się rozpoczął. „Nie oznacza to, że deflacja producentów w Chinach doprowadzi wprost proporcjonalnie do spadku inflacji w Polsce, ale tendencja jest taka, że polscy konsumenci prawdopodobnie będą mogli kupować towary po niższych cenach . Co ważne, dla lokalnych producentów będzie to oznaczać wzrost konkurencji” – wyjaśnił Paczucki.

Główny ekonomista PZU uważa, że ten wzrost już się rozpoczął . Zwrócił uwagę, że dane za pierwsze półrocze 2025 roku pokazują wzrost udziału krajów sąsiednich i Unii Europejskiej w chińskim eksporcie, podczas gdy udział Stanów Zjednoczonych spadł.

Ekspansja chińskiego eksportu, w tym do Europy, jest konsekwencją ograniczeń w sprzedaży chińskich towarów do Stanów Zjednoczonych. Chociaż Chiny i Stany Zjednoczone zawarły już umowę handlową , oznacza to, że handel będzie obciążony wyższymi taryfami celnymi niż te obowiązujące w 2024 roku. To samo dotyczy umów zawartych przez Stany Zjednoczone z Japonią, Koreą Południową, a ostatnio z Unią Europejską” – zauważył.

Ekonomista: Umowa USA-Chiny nie oznacza, że wzrost sprzedaży do Europy wkrótce się zatrzyma

Według Pachutsky'ego, fakt zawarcia umowy handlowej między USA a Chinami nie oznacza, że wzrost sprzedaży do Europy wkrótce się zatrzyma. Pomimo porozumienia, amerykańskie cła na towary chińskie pozostaną wyższe niż w 2024 roku. Ekonomista zauważył, że oznacza to, że aby zrekompensować cła, chińskie firmy będą musiały obniżyć marże lub podnieść ceny swoich produktów, co z kolei sprawi, że staną się one mniej konkurencyjne w porównaniu z towarami wytwarzanymi w USA. Doprowadzi to do tego, że część chińskich produktów, które wcześniej eksportowano do USA, zostanie przekierowana na inne rynki.

Należy zauważyć, że potencjał produkcyjny chińskiej gospodarki jest ogromny i znacznie przewyższa popyt na krajowym rynku chińskim, a w niektórych przypadkach nawet na rynku globalnym. „Ma miejsce również osłabienie juana względem euro” – dodał Pachutsky. Podkreślił, że pomimo dostępnych już danych dotyczących wzrostu sprzedaży chińskich towarów w UE, wpływ tego procesu na inflację nie będzie natychmiast widoczny.

Kiedy niższe ceny producentów w Chinach przełożą się na niższą inflację w Polsce?

Główny ekonomista PZU zauważył, że modele pokazują, że wymagałoby to ok.Wpływ deflacji producentów w Chinach na inflację w Polsce może zatem ujawnić się pod koniec tego roku lub na początku przyszłego ” – powiedział ekonomista.

Zauważył, że wpływ zwiększonego eksportu tańszych chińskich produktów do UE i Polski na inflację cen towarów może być znaczący . „Potencjalna presja, jaką chiński eksport mógłby wywrzeć na UE, może być większa niż zwykle ” – podsumował Paczucki.

Premier przewiduje spadek inflacji w sierpniu. „Dwa kroki naprzód”

Źródło
No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *