Motyka: Możliwe obniżki cen z taryf URE. „Cena winna oscylować wokół 500 zł/ MWh”

Resort energii dostrzega potencjał na redukcje kosztów z zatwierdzonych taryf URE i stoi na stanowisku, że ich wartość winna oscylować wokół 500 zł za MWh – oznajmił w audycji radia RMF FM minister Miłosz Motyka.

Motyka Jest Przestrze Do Obniek Cen Z Taryf Ure Cena Powinna By Zbliona Do 500 Z Mwh 51b3baa, Biznes Fakty

fot. Alex Kuhn / ArtService / / FORUM

"Dostrzegamy obecnie pole do zredukowania cen aprobowanych taryf. Tak jak to miało miejsce w ostatnim kwartale tego roku. I niezmiennie uważamy, że ceny autoryzowanych taryf przez Szefa Urzędu Regulacji Energetyki powinny być na poziomie zbliżonym do kwoty 500 zł za megawatogodzinę" – oznajmił minister ds. energii Miłosz Motyka, w odpowiedzi na pytanie o powody, dla których rząd nie zamraża cen energii.

"Z tego pułapu nie powinny nastąpić zwyżki opłat na rachunkach. Wciąż jesteśmy przed analizą powiązaną z tą częścią dystrybucyjną. Niemniej jednak, w odniesieniu do samej ceny energii elektrycznej, obserwujemy tu obniżki" – dodał.

Dodatkowo zaznaczył, że rząd uprości kalkulacje za energię elektryczną.

"Po pierwsze i najważniejsze, to co również zrobimy, to usprawnimy rozliczenie za prąd. Tak od razu, aby każdy wiedział, za co reguluje należność. Każdy będzie miał jasność, ile spożytkował, ile za to uiści, ile wynosi jego dystrybucja i jaka kwota finalnie widnieje na rachunku. Ale żeby wiedział, ile wpłacił, to trzeba będzie przede wszystkim to zawsze skontrolować" – napomknął.

"Wprowadzimy to nieskomplikowane rozwiązanie i wszystkie przedsiębiorstwa będą do tego zobligowane. Żywię nadzieję, że w bieżącym roku ta regulacja prawna zostanie jeszcze zaakceptowana przez parlament. To jest ustawa deregulacyjna, w której umieszczamy szereg rozwiązań dotyczących sektora energetycznego i ciepłownictwa, ale również uproszczenie kalkulacji za energię elektryczną" – dodał.

Motyka wypowiedział się także w sprawie taryf dynamicznych, podkreślając, że mają one rację bytu w sytuacji, gdy prąd jest użytkowany w momencie, gdy jest niedrogi.

"Zastanówmy się, czy nie wprowadzić limitu cenowego, aby zagwarantować adekwatne bezpieczeństwo obywatelom (…), skłaniając do konsumpcji energii. Dysponujemy taką aplikacją, jak 'Energetyczny Kompas', gdzie w poradach mamy wprost wyszczególnione, ile może każdy z nas uszczuplić wydatków, uruchamiając dane urządzenie w czasie, gdy ta energia w taryfach dynamicznych jest tańsza, aczkolwiek nie chcemy zmuszać Polaków do tego, a jedynie motywować. To ma być klarownie, bez ogródek zaprezentowane, jak można oszczędzić" – zaznaczył minister energii. (PAP Biznes)

mcb/ ana/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *