Szef PEJ: Zależy nam na wzniesieniu siłowni z jak największym zaangażowaniem polskich przedsiębiorstw

Chcemy wznieść siłownię atomową na Pomorzu z jak największym zaangażowaniem rodzimych firm – zaakcentował podczas konferencji w Gdańsku dyrektor generalny spółki Polskie Elektrownie Jądrowe, Marek Woszczyk. Jak dodał, prawie 400 polskich przedsiębiorstw pozyskało już zlecenia w PEJ, a docelowy poziom udziału krajowych podmiotów gospodarczych w projekcie to około 40 procent.

fot. Marek Wiśniewski / / Puls Biznesu

W środę w Gdańsku odbyła się konferencja pod tytułem „Atom – perspektywy i partycypacja polskiego przemysłu”, zorganizowana przez Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ). To wydarzenie dedykowane było polskim firmom zainteresowanym dołączeniem do łańcucha dostaw w trakcie budowy elektrowni jądrowej na Pomorzu. Spotkanie to przyciągnęło przedstawicieli sektora biznesu, administracji rządowej i lokalnej oraz specjalistów.

Wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz zaakcentowała, że budowa elektrowni w gminie Choczewo to nie tylko reaktory, ale cała „ścieżka inwestycji”, obejmująca szeroki zakres usług i gałęzi gospodarki. Uwagę zwróciła także na konieczność przygotowania personelu — zarówno w edukacji średniej, jak i na poziomie uniwersyteckim.

– Naszym celem jest, by polski sektor prywatny uczył się tej wyjątkowej dziedziny. Chcemy, aby mógł on wzmacniać swój potencjał i wykorzystywać to doświadczenie w przyszłych inwestycjach, nie tylko w naszym kraju, ale i poza jego granicami – dodała.

Prezes PEJ Marek Woszczyk zwrócił uwagę na strategiczne znaczenie przedsięwzięcia dla Pomorza i polskiej ekonomii. Zaprezentował również plan prac: pierwszy beton jądrowy ma być wylany w 2028 roku, a trzy segmenty elektrowni przekazane do użytku w 2038 roku. Podkreślił, że firma zamierza zrealizować projekt w terminie i w ramach ustalonego budżetu, z maksymalnym udziałem polskich firm.

Zgodnie z założeniami, elektrownia w gminie Choczewo zostanie dofinansowana w 30 procentach wkładem własnym z budżetu państwa, a w 70 procentach finansowaniem dłużnym. – Część zadłużenia będzie pochodziła od polskich instytucji finansowych, polskich banków, z którymi już prowadzimy rozmowy – powiedział dyrektor generalny PEJ. Dodał też, że ambitny poziom local content w konstrukcji elektrowni to około 40 procent.

Woszczyk podkreślił, że spółka przyjmuje pełną odpowiedzialność za znalezienie rozwiązań umożliwiających polskim podmiotom gospodarczym dostęp do konkurencyjnych zamówień przy wdrażaniu inwestycji.

– Mamy całkowite zrozumienie z naszym partnerem konsorcjalnym, firmami Westinghouse i Bechtel. Mimo trwających negocjacji dotyczących generalnej umowy wykonawczej, zależy nam na tym, by jej regulacje umożliwiły wykorzystanie polskiego know-how oraz zaangażowanie lokalnych przedsiębiorstw – zarówno przy budowie wyspy jądrowej, jak i powiązanej infrastruktury – zaznaczył.

Jak poinformował, niemal 400 rodzimych firm wywalczyło już kontrakty w PEJ. – Przeznaczyliśmy na to blisko miliard złotych – dodał.

Z kolei wiceministra aktywów państwowych Eliza Zeidler mówiła o programie wsparcia dla polskich przedsiębiorstw, które pragną brać udział w inwestycji jądrowej w Polsce.

– Jednym ze środków pomocy ze strony Agencji Rozwoju Przemysłu jest wdrożenie programu Atom bez barier. To pakiet instrumentów finansowych dla przedsiębiorców, którzy chcą angażować się w realizację pierwszej polskiej elektrowni jądrowej" – oznajmiła Zeidler.

Marszałek województwa Mieczysław Struk zaznaczył z kolei, że przedstawiciele samorządu oczekują na ostateczną decyzję o przeniesieniu siedziby PEJ z Warszawy do Gdańska. W trakcie konferencji obwieszczono, że na początku przyszłego roku w stolicy Pomorza ma zostać uruchomione biuro spółki.

Struk dokładnie omówił także wyzwania infrastrukturalne i społeczne powiązane z realizacją projektu, takie jak modernizacje dróg oraz sieci dojazdowych, które będą musiały znieść obciążenie ruchem ciężarówek oraz transportem materiałów, przygotowanie zaplecza medycznego, budowa osiedli dla nawet 10 tysięcy pracowników w okresie szczytu budowy. Zwrócił też uwagę na napięcia w nadmorskich gminach, w tym obawy dotyczące wpływu inwestycji na turystykę. – To wszystko wymaga dyskusji i porozumień – podkreślił.

Dyrektor departamentu energii jądrowej w ME Paweł Gajda podkreślił, że zamierzeniem Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) jest nie tylko wznoszenie elektrowni atomowych, lecz także rozwój całego sektora jądrowego w Polsce.

– Pragniemy, by te elektrownie przyczyniły się do bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale również stały się impulsem innowacyjnym dla całej polskiej gospodarki, szczególnie w regionach, gdzie będą budowane – mówił.

Zwrócił także uwagę na kompleksowość całego przedsięwzięcia, które wymaga współdziałania administracji centralnej, samorządów na wszystkich poziomach i szerokiego spektrum partnerów przemysłowych – od inwestora, poprzez generalnego wykonawcę, po mniejszych dostawców.

Jak zauważył, partycypacja lokalnych dostawców w projekcie jest jednym z priorytetów.

– Przy pełnomocniku rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej powołano zespół ds. local content, w którym uczestniczą organizacje zrzeszające przedsiębiorców oraz instytucje państwowe. Mamy już pierwsze rezultaty – funkcjonuje Program Atom Bez barier i pracujemy nad kolejnymi rozwiązaniami – powiedział. Zasygnalizował, że w przyszłym roku uruchomione zostanie centrum kompetencji, którego misją będzie koordynacja i wspieranie rozwoju zasobów kadrowych, szkoleniowych i certyfikacyjnych dla potrzeb programu jądrowego.

Spółka PEJ, należąca w całości do Skarbu Państwa, jest inwestorem oraz przyszłym operatorem pierwszej elektrowni jądrowej na Pomorzu, realizowanej w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Elektrownia w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino ma zawierać trzy bloki w technologii AP1000 Westinghouse. Wykonawcą będzie konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Rozpoczęcie wznoszenia części jądrowej poprzez wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego przewidziane jest na 2028 r., a rozpoczęcie komercyjnej eksploatacji pierwszego bloku planowane jest na 2036 r.(PAP)

anm/ drag/

Źródło