Biznes Fakty
Zmiany na rynku mieszkaniowym? „Ukrywanie cen to problem”
Polska 2050 zapowiada ustawę, które zmusi deweloperów do podawania pełnych i czytelnych cen mieszkań. „Ukrywanie cen mieszkań przez deweloperów to problem” – przekonuje szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej – Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
/123RF/PICSELPolska 2050 zamierza przedstawić projekt ustawy dotyczącej m.in. kwestii podawania cen mieszkań przez deweloperów – poinformowała w poniedziałek szefowa MFiPR Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. W jej ocenie „nie ma nic bardziej oczywistego” od podawania ceny oferowanego produktu.
Minister funduszy i polityki regionalnej została zapytana w programie Radia ZET o obowiązek podawania cen mieszkań przez deweloperów. W jej ocenie przedsiębiorcy „powinni mieć taki obowiązek”.
Zapowiedziała, że w ciągu kilku tygodni gotowy będzie poselski projekt jej ugrupowania, czyli Polski 2050, który ma sprawić, żeby „nie było uprzywilejowanych (…) graczy” na rynku mieszkań. „Im (klientom – PAP) się należy informacja jaka jest cena, tak jak przy każdym innym produkcie, no przecież to jest oczywiste” – stwierdziła.
Dodała, że jest to „oczywiste oczekiwanie ludzi”, którzy chcą kupować mieszkania na „fair zasadach”. „Wydaje się, że nie ma nic bardziej oczywistego w relacjach rynkowych, że jak jest produkt, to jest podana cena” – oceniła.
Pełczyńska-Nałęcz: Ukrywanie cen mieszkań to problem
W poniedziałek minister na portalu „X” napisała, że otrzymuje wiadomości, iż „ukrywanie cen mieszkań przez deweloperów to problem”. Deweloperzy – jak relacjonowała – twierdzą, że „wszystko działa super i nikomu to nie wadzi”. „Niepokazywanie cen mieszkań daje deweloperom przewagę nad klientami” – stwierdziła Pełczyńska-Nałęcz.
W filmie załączonym do wpisu przekazała, że skontaktowała się z 20 firmami. „Jedna czwarta nie podała ceny, mówiąc, że jeśli chcę tę cenę uzyskać, to muszę albo stawić się na spotkanie albo dać jakieś dodatkowe dane” – powiedziała minister. Dodała, że sześć podało ceny, lecz nie wskazało, czy jest to cena brutto, czy netto. „Kilku nie podało na początku pełnej ceny. Dopiero w trakcie rozmowy wyszło, że jest jeszcze dodatkowa konieczna opłata za miejsce garażowe” – zaznaczyła.
***