Biznes Fakty
Burza po słowach ministra Dariusza Wieczorka. „Zbyłem to uśmiechem”
Dariusz Wieczorek
Dariusz Wieczorek stał się nieoczekiwanym bohaterem medialnej burzy, powstałej po pytaniu o "akademiki za złotówkę". Polityk stwierdził, że nie zamierza przepraszać za niezrealizowaną obietnicę Trzeciej Drogi, jednak największą uwagę przykuła reakcja na kolejne pytanie. – Zbyłem to uśmiechem – mówi sam zainteresowany.
Obietnica „akademików za złotówkę” to jeden z punktów, który pojawił się w przedwyborczych deklaracjach koalicji partii Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Pomimo wielu miesięcy prac nie udało się zrealizować zapowiadanych zmian.
O sprawę, w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Radiu Zet, zapytany został minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek. – Przepraszam studentów za akademiki za złotówkę, tak czy nie? – pytał prowadzący. – Nie – odparł przedstawiciel Lewicy.
– A to była ściema? – dopytywał Rymanowski. – Aaa – zareagował Wieczorek wybuchając śmiechem.
Dariusz Wieczorem o „akademikach za złotówkę”. Reakcje
Słowa ministra wywołały natychmiastową reakcję w mediach społecznościowych. Swojego oburzenia nie krył m.in. polityk Prawa i Sprawiedliwości Marcin Warchoł.
„Akademiki za złotówkę to była ściema – szokujące słowa ministra nauki. Tak wygląda pogarda Lewicy wobec młodych ludzi” – stwierdził były minister sprawiedliwości.
Głos krytyczny wobec stanowiska Dariusza Wieczorka czytamy także na profilu Młodzi Razem. „Nie no, to musi być fejk, w normalnym kraju minister za taki odpał wylądowałby na dywaniku u premiera i nie miałby po co wracać jutro do pracy” – napisano w serwisie X.
Tomasz Trela o słowach szefa resortu nauki. „Tam nie ma takiego sformułowania”
O komentarz do słów ministra nauki i szkolnictwa wyższego poproszony został wiceprzewodniczący klubu poselskiego Lewicy Tomasz Trela.
– Nie wiem, o co jest awantura, bo pan minister Wieczorek nie odpowiedział „tak” na pytanie, czy to była ściema. Tam nie było takiego sformułowania – mówił w rozmowie z Interią.
– Ja rozumiem, że politycy prawicy robią absolutnie wszystko, żeby zdyskredytować każdy ruch tego czy innego ministra Koalicji 15 Października, ale myślę, że oni powinni raczej zająć się swoimi problemami, bo codziennie słyszymy o nowych przekrętach i niejasnościach za rządów PiS – podkreślił.
Minister tłumaczy. „Zignorowałem to pytanie”
Po kilku godzinach od wywołania medialnej burzy głos w sprawie zabrał sam zainteresowany. W wideo oświadczeniu opublikowanym na platformie X minister wyjaśnił swoją reakcję na pytanie zadane przez Bogdana Rymanowskiego.
– Dzisiaj furorę w sieci robi moja wypowiedź z Radia Zet, chociaż kompletnie nie rozumiem dlaczego. Myślę, że zostałem bardzo źle zrozumiany, bo po pierwsze, jeżeli chodzi o „akademik za złotówkę” to nie jest propozycja Lewicy. I to nie jest postulat lewicy i postulat ministerstwa. Po drugie pan redaktor, który jest wielkim profesjonalistą, stwierdził, że to być może jest wyborcza ściema. No i zbyłem to uśmiechem, ale nic nie potwierdzałem – tłumaczył.
Kończąc wypowiedź przedstawiciel Lewicy przypomniał, że na remonty akademików wydano do tej pory ponad 400 milionów złotych. Minister podkreślił także, że postulat Trzeciej Drogi może zostać wprowadzony w przyszłości – na razie brakuje na to środków.
WIDEO: Adam Szłapka o wyborach prezydenckich i kampanii PiS: Za tym pójdzie cała machina propagandowa
Marcin Jan Orłowski / Polsatnews.pl
Źródło