Biznes Fakty
Jacek Nizinkiewicz: W imię bezpieczeństwa rząd Tuska musi postawić na dobre relacje z prezydentem Trumpem
Nowo zaprzysiężony prezydent USA w pierwszej kadencji zrobił wiele dla Polski, a i teraz może okazać się dla nas lepszym partnerem i gwarantem bezpieczeństwa, niż się spodziewamy. Utrzymanie dobrych relacji Polski z USA jest w naszym żywotnym interesie.
Jacek Nizinkiewicz
Reklama
Joe Biden zakończył prezydenturę w fatalnym stylu. Po tym jak wcześniej ułaskawił prewencyjnie swojego syna, co etycznie było niedopuszczalne, w ostatnich godzinach swojego urzędowania ułaskawił również prewencyjnie Anthony’ego Fauciego, generała Marka Milleya oraz członków komisji badającej atak na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku.
Reklama
Donald Trump rozpoczął prezydenturę w równie złym stylu. Ułaskawił 1500 osób, które szturmowały Kapitol, by uniemożliwić zatwierdzenie zwycięstwa Bidena w wyborach prezydenckich. Przypomnijmy, szturmujący odpowiedzieli wtedy na apel Donalda Trumpa, który twierdził, że wybory zostały sfałszowane, a w wyniku agresji na Kapitol śmierć poniosło pięć osób, a co najmniej 138 policjantów zostało rannych.
Polityka Ostatnie minuty urzędowania. Prezydent Biden ułaskawił kolejnych członków rodziny
„Wydanie tych ułaskawień nie powinno być mylone z przyznaniem się do popełnienia jakiegokolwiek wykroczenia, ani też ich przyjęcie nie powinno być błędnie interpretowane jako przyznanie się do winy za jakiekolwiek przestępstwo” – napisał w oświadczeniu Biden.
Czy zwolennicy Trumpa będą się pozdrawiać salutem rzymskim, który wykonał Musk?
Jak najgorsze skojarzenia przypominało też zachowanie bliskiego współpracownika Trumpa Elona Muska, który wykonywał salut rzymski, spopularyzowany przez Adolfa Hitlera. – To dzięki wam przyszłość cywilizacji jest zapewniona. Dzięki wam będziemy mieć bezpieczne miasta, w końcu bezpieczne miasta, bezpieczne granice, sensowne wydatki, podstawowe rzeczy i zabierzemy DOGE na Marsa – powiedział Musk w waszyngtońskiej hali sportowej Capital One Arena i wykonał gest przypominający salut rzymski, używany również przez faszystów, w tym Benito Mussoliniego i Hitlera. Czy zwolennicy Trumpa będą się teraz pozdrawiać salutem rzymskim, a ci w Polsce, którzy bronią gestu Muska, też się tak witają publicznie? Zachowanie Muska przywołuje najgorsze skojarzenia, tym bardziej jeśli weźmie się pod uwagę, jakie skrajne ugrupowania prawicowe popierają Trumpa.
Reklama Reklama
Czego Donald Trump nie powiedział, czego nie zrobił
Mniej zaskoczył dalszy ciąg inauguracji i decyzji po uroczystości zaprzysiężenia 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Trump nie wspominał o NATO, o wyjściu USA z NATO. Nie groził sojuszowi północnoatlantyckiemu. Trzeba też przyznać, że w obliczu agresji Rosji i konfliktów zbrojnych na świecie w sprawie NATO Trump ma rację – państwa powinny wydawać więcej na zbrojenie, czego rekordzistą jest Polska, wydając prawie 5 proc. PKB. W sprawie bezpieczeństwa Polski Trump za swojej pierwszej prezydentury również stanął na wysokości zadania i wzmocnił nasze bezpieczeństwo zwiększoną liczbą amerykańskich żołnierzy.
Obecny prezydent podpisał 200 dekretów, w tym zawiesił na 90 dni wszystkie programy amerykańskiej pomocy zagranicznej w celu oceny ich zgodności z jego polityką zagraniczną. Dojdzie też do deportacji nielegalnych imigrantów, w tym z Polski.
Wiemy już, że wbrew zapowiedziom Trump nie zatrzyma agresji Rosji na Ukrainę w 24 godziny ani w 48 godzin. Jednak z USA dochodzą sygnały, że nowa administracja trzeźwo ocenia sytuację związaną z wojną Rosji przeciwko Ukrainie.
Konflikty zbrojne Trump chyba jednak nie porzuci Ukrainy
Pierwsze elementy planu pokojowego nowego prezydenta pokazują, że nie zamierza on spełnić warunków Władimira Putina.
– Myślę, że on niszczy Rosję, nie przyjmując porozumienia. Rosja jest w wielkich tarapatach – powiedział Trump o Putinie, zapowiadając nałożenie na Rosję sankcji lub ceł. Prezydent USA stwierdził, choć prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski chce dojść do porozumienia, to nie jest pewien, czy chce to zrobić Władimir Putin. Powinniśmy trzymać kciuki za to, żeby Trump liczył się ze stroną ukraińską bardziej niż rosyjską, która wypowiada się wobec nowej administracji w konfrontacyjnym duchu, choćby w kwestii Kanału Panamskiego. Co to wszystko oznacza dla Polski?
Dyplomacja Magierowski: Trump mówiąc o Kanale Panamskim może wysyłać sygnał Rosji i Chinom
Donald Trump wygrał z miażdżącą przewagą nad Kamalą Harris, ma gigantyczny mandat do przeprowadzania zmian we wszelkich dziedzinach życia – mówił w rozmowie z TVN24 były ambasador RP w USA i Izraelu Marek Magierowski.
Reklama Reklama
Relacje Polski z USA muszą być lepsze niż poprawne
Nie jest tajemnicą, że ekipa Donalda Tuska stawiała na Kamalę Harris, a Trump jest uważany za sojusznika PiS i Andrzeja Dudy. Pozornie. Mimo że prezydent Polski miał spotkać się z Trumpem jeszcze w listopadzie, nie doszło do tego do dzisiaj. Za to ludzie Trumpa spotkali się w Warszawie z Rafałem Trzaskowskim, a republikański instytut był współfinansującym partnerem Campusu Trzaskowskiego. Trump ma podejście transakcyjne do polityki.
Nie ma co się obrażać na rzeczywistość, a z silnym partnerem, nawet jeśli nie jest partnerem marzeń, należy współpracować. Jeśli Ukraina przegra, zwycięstwo Rosji będzie też porażką Trumpa, który wzmocni konkurenta USA. Tusk i przedstawiciele koalicji 15 października złożyli gratulacje Trumpowi, a teraz muszą podejść do relacji z USA pragmatycznie.
Za Bidena Polska znalazła się na liście państw, które obejmie ograniczony dostęp do najbardziej zaawansowanego sprzętu wykorzystywanego do rozwijania sztucznej inteligencji. Czy relacje Dudy z Trumpem to zmienią? Polski rząd powinien wpłynąć na zmianę regulacji USA.
Komentarze Jędrzej Bielecki: Trump uznał się za zbawiciela Ameryki
– Bóg uratował moje życie, aby powierzyć mi misję przywrócenia wielkości Ameryki – powiedział Donald Trump w chwilę po zaprzysiężeniu na 47. prezydenta USA. To oznacza, że nic już nie powstrzyma jego rewolucji.
Jeśli Trump wrócił do Białego Domu, to PiS też może wrócić do władzy
Polska jest krajem frontowym NATO. Trump z gabinetem Tuska będzie musiał się liczyć. Polski premier może też być rzecznikiem dobrych relacji transatlantyckich. Szef MSZ Radosław Sikorski ma dobre relacje z republikanami. Teraz będzie musiał postarać się o jeszcze lepsze, tym bardziej że rząd Tuska czuje na sobie oddech PiS, który będzie się przedstawiał jako skuteczniejszy partner z Amerykanami.
Jeżeli Donald Trump był w stanie wrócić do Białego Domu, to nie mniej prawdopodobny jest powrót PiS do władzy. Sukces Trumpowi dał słaby Biden i zła kampania Kamali Harris. W Polsce polityka zagraniczna nabierze teraz większego znaczenia, a słabości władzy będą przekuwane w siłę partii Jarosława Kaczyńskiego.
Reklama Reklama Wybory w USA Oświadczenie Radosława Sikorskiego ws. wyborów w USA: Wiatr historii wieje jeszcze mocniej
– Europa musi pilnie wziąć większą odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo – mówił szef MSZ Radosław Sikorski, wygłaszając oświadczenie ws. wyborów prezydenckich w USA.