Biznes Fakty
Kataklizm w polskich lasach. Pokazali uderzające zdjęcia
Podtopienia w lasach na Dolnym Śląsku
Powódź bardzo mocno dotknęła również polskie lasy. Trudna sytuacja panuje na terenie nadleśnictw Wołów i Legnica. Leśnicy apelują, aby tam nie wchodzić, ponieważ wciąż jest niebezpiecznie. Pokazują jednak zdjęcia, które unaoczniają ogromną skalę podtopień.
Powódź na Dolnym Śląsku jedną z największych klęsk żywiołowych w regionie od wielu lat. Intensywne opady deszczu, doprowadziła do wystąpienia z brzegów wielu rzek, takich jak Odra, Nysa Kłodzka i Bóbr. Zalany został Wrocław, Wałbrzych i Kłodzko i wiele innych miejscowości. Straty liczone są w miliardach. Wielka woda dotknęła również lasy.
Powódź 2024. Sytuacja w polskich lasach. Skala szkód jest ogromna
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych we Wrocławiu przekazała, że zalanych jest 2000 ha terenów Nadleśnictwa Wołów, a w Nadleśnictwie Legnica pod wodą znalazło się 1200 ha. Z kolei w Legnicy zalania nastąpiły głównie na obszarze międzywału odrzańskiego oraz doliny Kaczawy.
To skutek przesiąków wałów, które w znaczniej mierze przebiegają przez tereny leśne. Najcięższa sytuacja jest w Leśnictwach: Prawików, Dębno i Tarchalice. Najlepiej obrazują to zdjęcia, które udostępniają leśnicy.
Drzewostany objęte podtopieniami znajdują się w leśnictwach: Szczytniki, Motyczyn, Zaborów oraz Mierzowice. Obecnie nie należy się zbliżać do zalanych lasów. „Ze względu na wciąż istniejące ryzyko, apelujemy o ostrożność i powstrzymanie się od wchodzenia do lasów w obszarach dotkniętych podtopieniami” – apelują leśnicy.
W tej chwili leśnicy prowadzą tam intensywne działania w walce ze skutkami kataklizmu. Udrażniają drogi, dowożą potrzebny sprzęt i wytyczają nowe drogi. Oprócz tego doradzają, uczestniczą w sztabach kryzysowych i uczestniczą w obronie wałów.
Ratowanie lasów po powodzi to skomplikowany proces. Trzeba usunąć m.in. powalone drzewa, które mogą stanowić zagrożenie lub blokują przepływ wody oraz naniesione przez wodę zanieczyszczenia. Później konieczne jest zadbanie o rewitalizację ekosystemu. Otworzone muszą być naturalne zbiorniki wodne, a także posadzone nowe drzewa i rośliny.
WIDEO: Przyjechali kabrioletem porsche po "lans". Burmistrz Lądka-Zdroju nie wytrzymał
Agata Sucharska / sgo / polsatnews.pl
Źródło