Poszukiwania Polaka na Maderze zakończone tragicznie. 31-letni mężczyzna zmarł.

Policja portugalska zawiadomiła o znalezieniu zwłok polskiego wędrowca, który zniknął na Maderze. Na ciało trafił przypadkowy przechodzień niezwiązany ze sprawą w północnej strefie wyspy. Poszukiwania poznaniaka realizowano między innymi za pomocą bezzałogowych statków powietrznych. Trwały od 2 listopada.

Ce2258dc174bc161f501978eafe7a411, Biznes Fakty
Wikimedia/ Markus Bernet

Odszukano zwłoki zaginionego 31-latka na Maderze

O żałosnym zakończeniu dochodzenia w sprawie polskiego wczasowicza zawiadomił Frederico Jesus z komendy policji w miejscowości Sao Vicente na północy Madery, przekazując informację Polskiej Agencji Prasowej.

 

 

Jak wspomniał, ciało ma być przewiezione do szpitala w Funchal, gdzie będzie wykonana autopsja oraz inne standardowe działania związane z tego rodzaju przypadkami. Podkreślił jednocześnie, iż jest zbyt wcześnie, by mówić o przyczynie śmierci 31-latka.

Madera. Ciało poszukiwanego 31-letniego Polaka odnalezione

Policja zakomunikowała, że zwłoki mężczyzny zostały zlokalizowane „w trudno dostępnym rejonie przez osobę cywilną, która nie brała udziału w dochodzeniu prowadzonym w sprawie zaginięcia polskiego obywatela”.

 

– Ciało znajdowało się w odległości około 500 metrów od drogi biegnącej wzdłuż kanału, nazywanej lewadą, blisko miejscowości Boaventura w północnej części wyspy – przekazano, dodając, że obszar ten jest lesisty i stromy.

 

 

Mieszkańca Poznania uznano za zaginionego 2 listopada w godzinach popołudniowych na trasie wiodącej z Levada dos Tornos, w północnej strefie wyspy. Samotnie zmierzał w kierunku Pico Ruivo, najwyższego wierzchołka Madery, wznoszącego się na wysokości 1862 m n.p.m. w centralnej części wyspy.

 

W poszukiwaniach uczestniczyło pięć formacji portugalskich służb bezpieczeństwa oraz osoby postronne. Akcja parokrotnie musiała być wstrzymywana z powodu ciężkich warunków pogodowych. Użyto w niej między innymi dronów.

 

Zauważyłeś coś istotnego? Wyślij zdjęcie, film albo opisz, co się wydarzyło. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Adrianna Rymaszewska/polsatnews.pl

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *