Biznes Fakty
„Potwór z Tarnowa”. Polska produkuje system antydronowy.

Polski system przeciwdronowy „Potwór z Tarnowa”
W Małopolsce powstaje system antydronowy o nazwie „Potwór z Tarnowa”. Cieszy się on zainteresowaniem zarówno polskich, jak i zagranicznych służb. „System może być wykorzystywany do obrony infrastruktury krytycznej, gazoportów, lotnisk i wyrzutni rakiet Patriot. Zastosowania są ogromne” – mówi Krzysztof Lustofin z Zakładów Mechanicznych „Tarnów”.
W piątek poinformowano, że Cezary Tomczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, podpisał decyzję w sprawie przeprowadzenia testów bezzałogowych statków powietrznych , bezzałogowych systemów uzbrojenia oraz środków ich zwalczania w Siłach Zbrojnych RP.
Jednym z takich rozwiązań jest „Potwór z Tarnowa”, polski system, który miał okazję poznać reporter Polsat News.
Szybkostrzelny system przeciwdronowy. Został opracowany przez Polaków.
„Potwór z Tarnowa” to nowoczesny polski system przeciwdronowy opracowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów.
Wyposażony w karabin maszynowy WLKM kal. 12,7 mm, ma szybkostrzelność 3600 strzałów na minutę i może niszczyć drony z odległości do 2 km. Waży około 1100 kg i jest wyposażony w radar oraz przyczepę.
„Potwór z Tarnowa”. Zainteresowanie polskim systemem rośnie.
System jest interesujący nie tylko dla polskiego wojska. Przyciągnął już uwagę świata, w tym media z Ukrainy, Rumunii i Rosji. Może działać w trybie ręcznym, półautomatycznym i automatycznym. Planowana jest integracja z pojazdami bojowymi.
WIDEO: „Potwór z Tarnowa”. Polski system antydronowy
„System może służyć do obrony infrastruktury krytycznej, gazoportów, lotnisk i wyrzutni rakiet Patriot. Jego zastosowania są bardzo szerokie. Można go również montować na różnych pojazdach i statkach” – powiedział w rozmowie z Polsat News Krzysztof Lustofin z Centrum Badawczo-Rozwojowego Zakładów Mechanicznych Tarnów.
W tym roku, 2025, wyprodukowano już trzy takie systemy, ale zakład jest już gotowy do produkcji seryjnej.
WIDEO: Co wydarzyło się w Wyrykach? Generał omawia możliwe hipotezy.

Anna Nicz / polsatnews.pl
Źródło