Biznes Fakty
„Ratujesz Putina”. Ostre starcie Macierewicza z Witczakiem w Sejmie

Na korytarzu sejmowym doszło do ostrej konfrontacji słownej między posłem KO Adrianem Witczakiem a posłem PiS Antonim Macierewiczem.
W korytarzu parlamentarnym wybuchła namiętna kłótnia dotycząca tragedii smoleńskiej. W tej sprzeczce uczestniczyli były minister obrony narodowej Antoni Macierewicz i Adrian Witczak. – Zasługujesz na to, by zostać wyrzuconym do annałów historii – powiedział przedstawiciel KO politykowi PiS. – Utrzymujesz Putina – odparł Macierewicz.
Obrady Sejmu zakończyły się ostrą wymianą zdań, podsycaną głównie przez byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza i posła KO Adriana Witczaka . Tematem ich gorącej debaty była katastrofa smoleńska i rola Macierewicza w podkomisji, której zadaniem było zbadanie incydentu.
– Oszukiwałeś w tej sprawie przez niezliczone lata. Dlaczego upierasz się przy swoich kłamstwach ? – Witczak rzucił wyzwanie Macierewiczowi.
– W jakim zakresie? – dopytywał się poseł PiS.
– W sprawie katastrofy smoleńskiej – wyjaśnił polityk KO. – Istnieją solidne dowody wskazujące na to, że nie doszło do zamachu. Jako obywatel tego kraju nie zgadzam się na wykorzystywanie ofiar tej tragedii – dodał.
Macierewicz odpowiedział na to stwierdzenie, twierdząc, że poseł KO zrzuca winę na Polaków. „A wy za wszelką cenę chronicie Putina ” – podkreślił.
Konfrontacja na korytarzu parlamentarnym. „Powinniście zostać wyrzuceni do annałów historii”
– Proszę przestać kłamać, proszę przestać budować swoją politykę na cudzych grobach . Mam już dość. Znam dowody komisji – powtórzył Witczak Macierewiczowi.
WIDEO: „Za wszelką cenę chronisz Putina”. Spór Antoniego Macierewicza z Adrianem Witczakiem
– Ty mówisz poważnie? Tworzysz propagandę medialną. Na miejscu katastrofy odkryto sześćdziesiąt odłamków wybuchowych – odpowiedział poseł PiS. Twierdził dalej, że oskarżenia wobec członków komisji (smoleńskiej – red.) są bezpodstawne. – Mają chronić pana Tuska. Pan nie tylko kłamie, ale i oszukuje. Konwencja chicagowska miała dostarczyć Rosjanom wszelkich dowodów. Dokładnie tak się stało, a teraz powtarza pan rosyjską narrację – dodał.
– Przestańcie tak się zachowywać. Wstyd mi, że polscy politycy tak się zachowują – odpowiedział polityk KO.
– Powtarzasz za komunistami, którzy mówili o tych, którzy bronili prawdy o Katyniu. Wtedy byli więzieni – zauważył polityk PiS. – Ofiary w Smoleńsku zostały zamordowane, aby Rosjanie mogli sprawować kontrolę nad Europą – podsumował.
– Za swoje czyny powinieneś zostać wpisany na listę historii – podsumował Witczak.
Oskarżenia wobec członków komisji Antoniego Macierewicza
Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak wcześniej poinformował Polsat News, że „nie można wykluczyć”, że polityk Antoni Macierewicz może usłyszeć zarzuty związane z podkomisją smoleńską . Wcześniej śledczy zdecydowali się przedstawić zarzuty Wacławowi B., byłemu szefowi podkomisji.
Jak wyjaśnił Nowak, od listopada ubiegłego roku działał „ zespół śledczy nr 4 ”, który prowadził siedem dochodzeń w sprawie nieprawidłowości w podkomisji smoleńskiej. – Każde z nich dotyczyło odrębnych zaniedbań i innych osób – zauważył.
Wspomniał, że jedno z dochodzeń dotyczy zatajenia utraty lub zniszczenia dowodów rzeczowych przekazanych podkomisji z głównego dochodzenia w sprawie katastrofy. – Do dziś większość tych przedmiotów pozostaje nieodnaleziona. Trwa dochodzenie w celu ustalenia, co się stało z tymi przedmiotami i kto ponosi odpowiedzialność – dodał.
Były szef smoleńskiej podkomisji pod lupą śledczych. Wacław B. stanie przed zarzutami
Zespół śledczy powołany przez Prokuratora Generalnego Adama Bodnara bada sprawę zniszczenia, utraty lub ukrycia przez członków podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego z dnia 10 kwietnia 2010 r. dowodów rzeczowych udostępnionych im i zabezpieczonych na potrzeby badania okoliczności katastrofy smoleńskiej.
„Zgromadzony w toku ww. śledztwa materiał dowodowy, w szczególności zabezpieczona dokumentacja, w sposób dostateczny uzasadnia podejrzenie, że Wacław B., były przewodniczący Podkomisji w latach 2016-2017, dopuścił się przestępstwa utrudniania postępowania karnego (śledztwa dotyczącego katastrofy smoleńskiej)” – poinformowała w środę Prokuratura Krajowa.
W świetle tych ustaleń prokurator podjął decyzję o przedstawieniu Wacławowi B. zarzutu współudziału w przestępstwie.
Wacław B. został wezwany do Prokuratury Krajowej na początku kwietnia, aby otrzymać zarzuty i zostać przesłuchanym w charakterze podejrzanego. Jak podkreśla prokuratura, szczegóły dotyczące szczegółów zarzutu zostaną
Źródło