Biznes Fakty
„To drobny szczegół”. Minister sprawiedliwości o kontrowersjach wokół Komendy Głównej Policji

„To drobiazg i polityczna manipulacja rozbieżnościami, co zapewne zdarza się przy tak rozległych projektach” – ocenił w wywiadzie dla „Gościa Wydarzeń” skalę kontrowersji wokół podziału środków KPO Waldemar Żurek. Podkreślił również, że takie zdarzenia „nie powinny mieć miejsca”. Waldemar Żurek skomentował sytuację w prokuraturze, stwierdzając: „Jestem zdumiony pewnymi wydarzeniami”.
Minister Sprawiedliwości ujawnił, że w sprawie podziału środków KPO „trwa obecnie wewnętrzny audyt, w który zaangażowana jest już prokuratura”.
„Dziś Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała sprawę do Prokuratury Europejskiej. Na szczęście mamy ten zewnętrzny podmiot. Są prokuratorzy mianowani przez Prokuraturę Europejską, ale to prokuratorzy polscy” – wyjaśnił Żurek.
Wspomniał, że prokuratura w Luksemburgu działa niezależnie i nie waha się stawiać zarzutów politykom.
W odniesieniu do funduszy KPO, Żurek wspomniał, że wielu przedsiębiorców prawidłowo wykorzystuje fundusze KPO. Określił skandal, który trwa już od kilku dni, jako „błahostkę”. „To są sprawy „promila”. (…) Relacje medialne są często wyolbrzymiane, a politycy opozycji na tym żerują” – stwierdził, podkreślając, że nawet jeśli rozbieżności stanowią „promila”, to „nie powinny mieć miejsca”.
Opozycja domaga się powołania komisji śledczej w sprawie KPO. „Mam mieszane uczucia”.
Prowadzący program Bogdan Rymanowski przypomniał, że opozycja zamierza powołać komisję śledczą, która zbada, w jaki sposób przyznawane są środki KPO.
„Uważam, że komisje śledcze będą miały znaczenie tylko wtedy, gdy instytucje wyznaczone do ścigania nie będą działać prawidłowo” – stwierdził, wyjaśniając, że należy skupić się na zapewnieniu, aby instytucje państwowe działały na tyle sprawnie, aby takie komisje były zbędne. Zauważył, że czasami działania tych komisji przypominają „gry”. „Obserwuję przebieg postępowania i czasami mam mieszane uczucia” – zauważył.
Zapytana o swoją ocenę, minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz stwierdziła, że najpierw chce zapoznać się z wynikami audytu wewnętrznego. „Następnie ustalimy, kto za co odpowiada” – wyjaśniła.
„Grupy, których celem jest czerpanie zysków ze środków budżetowych”
Rymanowski wspomniał o rosnących opiniach, że „stworzył system, który ma na celu czerpanie zysków z tych firm”. Żurek odpowiedział, że „gdziekolwiek wykorzystywane są środki budżetowe, pojawiają się grupy, które chcą „szybko rozpocząć działalność gospodarczą”.
„Jeśli ci przedsiębiorcy wykorzystują te zasoby, aby wzbogacić nasz budżet poprzez podatki, to jest to akceptowalne. Jeśli jednak fikcyjne firmy są tworzone wyłącznie po to, by pozyskać fundusze, a następnie sprzedać (zakupione towary – red.), to jest to patologiczne i nie można tego tolerować ” – wyjaśnił.
Żurek zauważył, że rozmawiał dziś z Prokuratorem Krajowym Dariuszem Kornelukiem na temat tych firm. „Musimy to dokładnie zbadać. Po pierwsze, jaki jest procent, a raczej wskaźnik, nadużyć funduszy KPO?” – stwierdził.
Minister podkreślił, że „doszło do handlu różnymi firmami w stanie upadłości”. „Niektóre podmioty przejmowały firmy po bardzo niskich cenach. Później przechodziły restrukturyzację. (…) I to jest typowe w biznesie” – zauważył.
Żurek o prokuraturze: System patologiczny
Waldemar Żurek odniósł się również do sytuacji w prokuraturze. „ Jestem zszokowany pewnymi wydarzeniami ” – zauważył. Wyjaśnił, że „prokuratura jest całkowicie zablokowana”. „Mamy grupy prokuratorów mianowanych przez ministra, który od dłuższego czasu nie sprawuje urzędu, i nie mamy dostępu do śledztw ” – stwierdził.
– Prokuratura, która działa w ramach struktury hierarchicznej, nie może działać efektywnie – powiedział, określając ją mianem „systemu patologicznego” i obiecując podjęcie prób naprawy tej sytuacji.
Zapytany, kto jest dziś prawowitym prokuratorem krajowym – Dariusz Korneluk czy Dariusz Barski, zaznaczył, że „są już orzeczenia sądowe w tej sprawie”.
Żurek poinformował również, że przygotowany jest już projekt ustawy rozdzielającej role Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego.
WIDEO: „Chciał przejąć władzę prezydencką”. Mastalerek krytykuje Ziobrę

Artur Pokorski / polsatnews.pl
Źródło