Biznes Fakty
Chiński producent samochodów Geely wchodzi do Polski. Umowa podpisana
Chiński potentat motoryzacyjny Geely Auto debiutuje na polskim rynku, rozpoczynając nowy etap swojego europejskiego wzrostu. Współpraca z Jameel Motors ułatwi wprowadzenie NEV (New Energy Vehicles) w Polsce, co obejmuje pojazdy zasilane alternatywnymi źródłami energii. Dla Jameel Motors stanowi to kolejny krok w poszerzaniu ich europejskiej oferty.

Nowo utworzony sojusz początkowo wprowadzi na rynek dwa modele pojazdów. Pierwszym, który wejdzie na polski rynek, będzie elektryczny SUV Geely EX5, a następnie hybrydowy pojazd typu plug-in (PHEV) w kategorii C-SUV. Wprowadzenie pierwszego modelu zaplanowano na trzeci kwartał 2025 r.
Jasmmine Wong, CEO Jameel Motors, podkreśla, że partnerstwo z Geely Auto stanowi znaczącą szansę zarówno dla polskiego krajobrazu motoryzacyjnego, jak i konsumentów. Zauważyła, że firma jest oddana wprowadzaniu innowacyjnych rozwiązań, które ułatwiają przejście na zrównoważoną mobilność. Jej zdaniem ta nowa oferta nie tylko zwiększy dostępność pojazdów przyjaznych dla środowiska, ale także poszerzy wybór dostępny dla polskich nabywców.
Moe Wong, wiceprezes Geely Auto International Corporation, podzielił jej zdanie. Stwierdził, że współpraca z Jameel Motors to nie tylko solidny ruch biznesowy, ale także kluczowy postęp dla lokalnego sektora motoryzacyjnego. Podkreślił również rosnące znaczenie inteligentnych i zrównoważonych technologii w branży.
Geely Auto to znana firma na globalnej arenie motoryzacyjnej. Chińska firma działa w ponad 80 krajach i osiągnęła sprzedaż przekraczającą 2,17 miliona pojazdów w 2024 r. Firma szczyci się siłą roboczą ponad 30 000 inżynierów w swoich ośrodkach badawczo-rozwojowych w Chinach, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
Mając ponad 70 lat doświadczenia, Jameel Motors działa na 12 różnych rynkach, w tym w takich krajach jak Wielka Brytania, Japonia i Egipt. W Polsce firma dostarcza już pojazdy takich marek jak Toyota, Lexus, BYD i MG Motor.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło