Donald Trump reaguje na zawieszenie działalności TikToka

Zaledwie 12 godzin platforma społecznościowa, na której internauci zamieszczają krótkie filmiki, czyli TikTok, nie działała w Stanach Zjednoczonych. Na zawieszenie jej działalności zareagował prezydent-elekt Donald Trump.

• Po 12 godzinach TikTok przywrócił usługi w Stanach Zjednoczonych, uspokajając niektórych twórców
• Twórcy czerpią dochody z TikToka, dzięki sprzedaży produktów i ofertom reklamowym oraz programowi partnerskiemu aplikacji
• Ponieważ przyszłość TikTok jest wciąż niepewna, niektórzy twórcy planują zdywersyfikować sposób prowadzenia działalności
• Więcej informacji o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl

TikTok przywrócił usługi w Stanach Zjednoczonych, co złagodziło obawy twórców treści i przedsiębiorców, którzy utrzymują się z platformy, przynajmniej na razie.

Platforma nie działała przez 12 godzin, począwszy od późnej sobotniej nocy i została przywrócona po opublikowaniu postu na Truth Social przez prezydenta-elekta Donalda Trumpa. Ten zapowiedział, że w poniedziałek wyda zarządzenie opóźniające wprowadzenie zakazu. Przyszłość TikTok pozostaje niejasna, ponieważ jej spółka macierzysta z siedzibą w Chinach, ByteDance, jak dotąd odmówiła sprzedaży aplikacji zgodnie z wymogami prawa. Na razie jednak napędzana przez TikTok gospodarka może nadal się rozwijać.

— W ten weekend całe moje źródło utrzymania było zagrożone — powiedziała Business Insiderowi Kimberly Balance, która prowadzi kanał zakupowy. — Jeszcze nigdy nie doświadczyłam czegoś takiego, odkąd zostałam właścicielem firmy — dodała.

Balance, która prowadzi profil KIMMIEBBAGS, sprzedaje na TikToku, Instagramie i platformie handlowej Whatnot luksusowe towary używane. W zeszłym tygodniu przeniosła swoją firmę z Florydy do Kalifornii, aby rozszerzyć swoją działalność handlową.

W sobotę Balance miała poprowadzić sześciogodzinny pokaz na żywo na TikToku, w ramach partnerstwa, które nawiązała z Reunited Luxury. W czwartek wieczorem TikTok poinformował ją, że jej piątkowe spotkanie z kierownikiem sprzedaży luksusowej platformy zostało odwołane. Jej sobotni występ został odwołany wkrótce potem, co było ciosem dla przychodów jej firmy.

Od momentu uruchomienia w 2023 r. platforma handlowa TikTok Shop szybko stała się głównym źródłem przychodów dla twórców. Aplikacja ma również program partnerski, w którym twórcy otrzymują prowizję za sprzedaż, którą pomagają napędzać, poprzez oznaczanie produktów w filmach lub transmisjach na żywo. Twórcy mogą również umieszczać produkty od różnych sprzedawców na swoich profilach. TikTok pobiera prowizję od każdej transakcji.

W raporcie o wpływie ekonomicznym z kwietnia 2024 r. firma stwierdziła, że TikTok „przynosi dziesiątki miliardów dolarów gospodarce USA”, w tym 15 mld dol. przychodów małym firmom korzystającym z aplikacji i utrzymuje ponad 224 tys. miejsc pracy.

Zanim TikTok zgasł w sobotnią noc, niektórzy twórcy na platformie powiedzieli Business Insiderowi, że obawiają się strat.

Jeden z twórców, ChalkDunny, powiedział, że ponad 60 proc. swoich dochodów w 2024 r. zarobił dzięki aplikacji społecznościowej. Inny twórca, izzybizzyspider, powiedział, że TikTok jest jej „największym źródłem dochodu i największą platformą”.

Ostrzegła, że twórcy muszą być „przygotowani na elastyczność i szybką adaptację”.

Nadya Okamoto, założycielka marki August zajmującej się higieną menstruacyjną, która sprzedaje produkty na TikTok, powiedziała Business Insiderowi, że „odczuwa ulgę”, że TikTok wrócił do sieci. Powiedziała jednak, że ciągła zmienność związana z zakazem skłoniła ją do opracowania planu awaryjnego, który zmniejsza jej zależność od aplikacji.

— Zachęcałam moich obserwujących do łączenia się ze mną na platformach takich jak Instagram i YouTube w celu uzyskania najnowszych informacji — powiedziała. — Badam również inne możliwości zakupów partnerskich, takie jak YouTube Shop, gdzie zaczęłam dodawać produkty, szczególnie w moich filmach związanych z pielęgnacją skóry — dodała.

Balance powiedziała, że ze względu na wciąż niepewną przyszłość TikToka, planuje zmienić platformy, na których prowadzi działalność.

— Prawdopodobnie nadal będziemy opierać się na innych kanałach, takich jak Instagram i być może uruchomimy YouTube — powiedziała. — Myślę, że to tylko otwiera oczy dla wszystkich małych firm, że musimy mieć zróżnicowany sposób dotarcia do naszych odbiorców — dodała.

Artykuł jest tłumaczeniem z amerykańskiego wydania Business Insider.

Tłumaczenie: Mateusz Albin

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło