Biznes Fakty
Gracze wskazują na błędy sztucznej inteligencji w „Call of Duty”: Six Fingers on Graphics
Twórcy „Call of Duty” potwierdzili to, co gracze podejrzewali już od dawna: w tworzeniu niektórych elementów gry wykorzystano sztuczną inteligencję.

- Niektóre strony gier na PC z serii „Call of Duty” w sklepie Steam zawierają teraz informacje o sztucznej inteligencji
- Wydawca, Activision, ogłosił tę zmianę po tym, jak Steam wprowadził politykę nakazującą ujawnianie informacji o korzystaniu ze sztucznej inteligencji
- Przed potwierdzeniem wielu graczy spekulowało na temat wprowadzenia sztucznej inteligencji do serii „CoD”
- Więcej szczegółów dotyczących biznesu znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Ostatnie aktualizacje na stronach sklepu Steam poświęconych niektórym tytułom z serii „Call of Duty” potwierdziły to, w co wielu graczy wierzyło od dawna: twórcy gier badają możliwości wykorzystania sztucznej inteligencji.
Activision, wydawca znanej serii „Call of Duty”, uwzględnił te ujawnienia dla „Call of Duty: Black Ops 6” i „Call of Duty: Warzone”, aby przestrzegać przepisów platformy, które wymagają od deweloperów zgłaszania korzystania z SI. Oświadczenie wskazuje: „Nasz zespół wykorzystuje generatywne narzędzia SI do tworzenia niektórych zasobów w grze”.
Odpowiedzi graczy na platformie X były różne. Niemniej jednak wielu już przypuszczało, że franczyza wykorzystuje treści generowane przez AI.
Jeden z użytkowników udostępnił GIF-a przedstawiającego kukiełkę z wyrazem przesadnego zaskoczenia. Inny opisał wykorzystanie AI jako „leniwe”, podczas gdy inny gracz skrytykował firmę za dostarczanie „pośpiesznych, niekompletnych i nieoszlifowanych produktów” pomimo pomocy AI.
Jednak nie wszyscy sprzeciwiali się temu pomysłowi. Jeden z użytkowników wspomniał, że nie postrzega tego jako „problemu”, szczególnie jeśli sztuczna inteligencja jest wykorzystywana do „monotonnych, powtarzalnych zadań”, takich jak tworzenie „tysiąca różnych odmian krzewów”.
– Ta „monotonna, powtarzalna czynność” to zresztą zadanie dla kogoś innego – odpowiedział inny gracz.
Zakres zaangażowania AI w produkcję gier pozostaje niepewny. Activision nie odpowiedziało jeszcze na prośbę Business Insider o oświadczenie.
Technologia AI rozwija się szybko i staje się coraz bardziej powszechna, a sektor gier nie jest wyjątkiem. Microsoft, spółka macierzysta Activision, niedawno wprowadziła Muse, która może generować „grafikę gry i działania kontrolera”.
Twórcy od dawna wyrażali obawy przed wyparciem ich przez AI, zwłaszcza po znaczących zwolnieniach, które dotknęły branżę gier w 2024 r. Był to okres, w którym SAG-AFTRA i Writers Guild of America rozpoczęły strajk, opowiadając się między innymi za wzmocnioną ochroną przed AI. Na początku tego roku Microsoft ogłosił redukcję zatrudnienia w swoim dziale gier, ale nie podał dokładnej liczby zwolnień.
Artyści obawiają się, że modele sztucznej inteligencji mogą być bez ich pozwolenia trenowane na ich pracach, co umożliwi algorytmom idealne naśladowanie charakterystycznych stylów graficznych.
Activision nie sprecyzowało, które konkretne elementy gry zostały stworzone przy użyciu sztucznej inteligencji, ani w jakim stopniu technologia ta została zaimplementowana, jednak gracze już wcześniej wskazali konkretne elementy graficzne jako potencjalne przykłady.
Na przykład ekran ładowania „Necroclaus”, który pojawił się w trybie Zombie w „Black Ops 6” w grudniu 2024 r., przedstawiał postać z ręką, która według niektórych miała sześć palców. Inni twierdzili, że były to po prostu kawałki rozkładającego się ciała spadające z małego palca zombie.
Inny obraz, używany do promowania wydarzenia społecznościowego Zombies 2024, przedstawiał dłoń z sześcioma palcami, ale bez widocznego kciuka, co sugeruje siedem palców u jednej ręki. Częstym problemem w przypadku grafiki generowanej przez AI jest nadmiar palców u rąk, nóg i zębów.
Artykuł jest tłumaczeniem z amerykańskiej edycji Business Insider.
Tłumaczenie: Mateusz Albin
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło