Od kopania kryptowalut do wartego miliardy dolarów imperium AI: Nietypowa firma przygotowuje się do debiutu na giełdzie

CoreWeave wyróżnia się jako jeden z najbardziej obiecujących dostawców mocy obliczeniowej w chmurze, który przeszedł od swojego poprzedniego skupienia na… wydobywaniu kryptowalut. Trio założycieli, którzy wyszli z sektora funduszy hedgingowych na rynku energetycznym, wykorzystało swoje doświadczenie finansowe, aby szybko ustanowić model biznesowy skoncentrowany wokół infrastruktury GPU. Obecnie zarówno Microsoft, jak i OpenAI rywalizują o udziały w CoreWeave.

  • CoreWeave, które zaczynało jako przedsiębiorstwo zajmujące się wydobyciem kryptowalut, rozwinęło się w znaczącego dostawcę możliwości przetwarzania w chmurze
  • Firma nieustannie udoskonala swoją infrastrukturę, dysponując 32 centrami danych i ponad 250 000 procesorów graficznych Nvidia, co stawia ją na pozycji kluczowego gracza w branży sztucznej inteligencji
  • Nowa umowa o wartości 11,9 mld dolarów z OpenAI zwiększa różnorodność klientów i wzmacnia pozycję CoreWeave przed planowaną pierwszą ofertą publiczną
  • Pomimo znacznego zadłużenia (7,9 mld dolarów) i ponoszenia strat, firma pozostaje optymistycznie nastawiona do przyszłego wzrostu, konsekwentnie pozyskując kapitał na ekspansję
  • Więcej szczegółów na temat firmy można znaleźć na Businessinsider.com.pl

W ciągu kilku lat CoreWeave zbudowało sieć 32 centrów danych, które do końca 2024 roku obsługiwały ponad 250 000 procesorów graficznych Nvidia. Ta rozległa obecność sprzętowa stale rośnie, szczególnie dzięki integracji najnowszych procesorów graficznych Blackwell zoptymalizowanych pod kątem zadań uczenia maszynowego i analizy danych.

Firma założona przez Briana Venturo, Brannina McBee i Michaela Intratora otworzyła się na współpracę z wiodącymi producentami oprogramowania AI, a jednocześnie przyciągnęła inwestorów chcących zainwestować miliardy w sektor generatywnej AI.

Niesamowity wzrost CoreWeave jest zilustrowany przez przychody, które osiągnęły 228,9 mln USD w 2023 r. i wzrosły do 1,9 mld USD w kolejnym roku. Microsoft odegrał kluczową rolę w tym wzroście, będąc do niedawna głównym źródłem dochodu, stanowiąc 62 proc. sprzedaży firmy w 2024 r. Duże uzależnienie od jednego klienta mogło budzić obawy wśród potencjalnych akcjonariuszy przed planowanym wprowadzeniem na giełdę, ale ten scenariusz ewoluuje.

Zobacz także: Wysokie koszty energii elektrycznej utrudniają inwestycje w centra danych. „Badamy najnowsze rozwiązania energetyczne” [WYWIAD]

OpenAI ma zrekompensować CoreWeave

Krajobraz zmienił się wraz z niedawnym pięcioletnim kontraktem z OpenAI, wycenionym na 11,9 mld USD. Ta umowa nie tylko zapewniła CoreWeave długoterminowy kontrakt na dostawę mocy obliczeniowej, ale także przyciągnęła potężnego partnera, który wykroił udziały w firmie o wartości 350 mln USD.

Dzięki temu inwestorzy mają teraz możliwość współpracy ze spółką, która może pochwalić się bardziej zróżnicowaną bazą klientów, co podnosi jej wiarygodność w oczach uczestników rynku giełdowego.

Warto zauważyć, że w ostatnich miesiącach rynek uważnie śledził narastające napięcia między OpenAI i Microsoft. Wcześniej obie firmy cieszyły się bliższym, ekskluzywnym partnerstwem, ale teraz coraz częściej konkurują o tych samych klientów korporacyjnych i rozwijają własne inicjatywy AI . Jako udziałowiec w OpenAI, Microsoft jednocześnie tworzy własne modele AI i inwestuje w alternatywnych dostawców infrastruktury. Tymczasem OpenAI ciągle potrzebuje więcej procesorów graficznych, co skłoniło go ostatnio do zwrócenia się o pomoc do firm takich jak Oracle i CoreWeave.

Ten scenariusz doskonale pokazuje, jak rosnący popyt na moc obliczeniową sprzyja pojawianiu się nowych graczy w branży AI . CoreWeave zamierza pozyskać do 4 miliardów dolarów w swoim IPO, co przy prognozowanej wycenie od 32 do 35 miliardów dolarów może umieścić go jako jedno z najbardziej godnych uwagi wejść na rynek w tym roku.

Przeczytaj także: Miliardowe inwestycje skutkujące niewielką liczbą miejsc pracy. Tak AI „eliminuje” stanowiska

CoreWeave nie stawia jeszcze rentowności na pierwszym miejscu

Z perspektywy finansowej startup nadal ponosi znaczne straty, zarządzając znacznym długiem w wysokości 7,9 mld USD. Jednak firma postrzega tę sytuację jako korzystną ze względu na „wartość zabezpieczenia” swoich GPU. Aktywa te umożliwiają CoreWeave refinansowanie swoich operacji, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Jednocześnie założyciele wykupili już swoje udziały warte 488 milionów dolarów, choć nadal zachowują kontrolę nad przedsiębiorstwem. Ich priorytetem jest teraz przeprowadzenie oferty publicznej w sposób, który wygeneruje wystarczające środki na złagodzenie części długu i zabezpieczenie dalszego wzrostu w sektorze AI. Zainteresowanie ze strony gigantów technologicznych, inwestorów z Wall Street i funduszy hedgingowych wydaje się zapewniać obfite zasoby kapitału — zwłaszcza że popyt na generatywną infrastrukturę AI nadal rośnie.

Przyszłość CoreWeave zależy od jego zdolności do utrzymania szybkiej trajektorii wzrostu i zabezpieczenia szerokiego grona klientów poza Microsoft i OpenAI. Jeśli partnerstwa z innymi firmami, takimi jak Meta lub IBM, będą kontynuowane, a przychody będą rosły, oczekiwany debiut giełdowy pod koniec tego roku (bez konkretnej daty) może stanowić kluczowy moment dla całego sektora wsparcia chmury AI.

Autor: Grzegorz Kubera, dziennikarz Business Insider Polska

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *