Biznes Fakty
Roboty sprzątające: nasz wybór do 1,5 tys. zł
Wbrew pozorom wybór robota sprzątającego do 1,5 tys. zł nie jest aż tak trudny. Generalnie większość modeli na rynku jest godnych polecenia i skutecznie wypełnia swoją rolę. Dokonując przemyślanego zakupu, można jednak dostać w zamian kilka dodatkowych, przydatnych funkcji. Oto nasze propozycje robotów sprzątających do 1,5 tys. zł.
Tekst powstał w redakcji Content Commerce i zawiera linki reklamowe naszego partnera.
Robot sprzątający DREAME D10 Plus
Widget Moneteasy
Dreame D10 Plus to robot sprzątający, który łączy funkcję odkurzania z mopowaniem. Umożliwia dostosowanie mocy ssania do poziomu zabrudzeń, oferując aż cztery tryby, od 800 Pa do 4000 Pa. Najniższy tryb sprawdzi się przy codziennym sprzątaniu kurzu, a najwyższy poradzi sobie z gęstymi dywanami. Długa na 17 cm szczotka w kształcie litery V skutecznie zbiera włosy i sierść, a dzięki gęsto rozmieszczonym włóknom o grubości 0,1 mm, zapobiega plątaniu się włosów. Robot automatycznie opróżnia zbiornik na kurz do stacji, a pojemne worki o pojemności 2,5 l pozwalają zapomnieć o sprzątaniu nawet na 45 dni. Dreame D10 Plus myje podłogi dzięki specjalnej nakładce mopującej, a 145 ml pojemnik na wodę wystarcza na wysprzątanie dużych powierzchni. Inteligentny system nawigacji LiDAR z algorytmem SLAM mapuje pomieszczenia i zapamiętuje do trzech pięter. Dzięki akumulatorowi 5200 mAh robot może pracować do 180 minut.
Robot sprzątający XIAOMI Vacuum X10 EU
Widget Moneteasy
Xiaomi Vacuum X10 EU wyposażony jest w silnik ssący o mocy 4000 Pa, który skutecznie usuwa kurz, sierść zwierząt oraz inne zanieczyszczenia z dywanów, paneli czy płytek. Dwa kanały ssące i ruchoma szczotka gwarantują efektywne zbieranie brudu. Mamy tutaj funkcję mopowania ze zbiornikiem na wodę o pojemności 200 ml z trzema poziomami kontroli przepływu wody. Zaawansowany system nawigacji laserowej LDS umożliwia precyzyjne mapowanie przestrzeni, a robot bez problemu omija przeszkody i pracuje w ciemności. Urządzenie działa do 180 minut na jednym ładowaniu, sprzątając nawet większe powierzchnie domu. Xiaomi Vacuum X10 EU oferuje również funkcje inteligentnego planowania sprzątania, wsparcie dla Amazon Alexa i Asystenta Google oraz bezprzewodowe aktualizacje OTA. W zestawie znajduje się m.in. stacja dokująca, szczotka, zbiornik na wodę i dodatkowy worek na kurz.
Robot sprzątający EZVIZ RE5 Plus
Widget Moneteasy
Ezviz RE5 Plus jest prawdopodobnie najmniej znany z naszych propozycji, ale warto zwrócić na niego uwagę. Dzięki sile ssania 4000 Pa i pojemnikowi na wodę o pojemności 300 ml skutecznie usuwa kurz, sierść zwierząt oraz trudniejsze plamy, dostosowując ilość wody do stopnia zabrudzenia. RE5 Plus automatycznie zwiększa moc ssania po wykryciu dywanu. Robot wyposażony jest w stację ładująco-opróżniającą z pojemnym 4-litrowym workiem, który trzeba wymieniać jedynie co około 90 dni. Technologia LiDAR LDS mapuje otoczenie, pozwalając robotowi unikać przeszkód, wykrywać spadki i skutecznie poruszać się po całym domu. Sterowanie odbywa się przez aplikację EZVIZ, z możliwością integracji z Amazon Alexa i Asystentem Google.
Robot sprzątający ROBOROCK Q8 Max
Widget Moneteasy
Roborock Q8 Max dzięki systemowi HyperForce i sile ssania 5500 Pa skutecznie radzi sobie z usuwaniem kurzu, brudu i sierści zwierząt. Wyposażony jest w podwójną szczotkę DuoRoller, która sięga nawet do trudno dostępnych miejsc. Pojemnik na kurz o pojemności 0,47 l nie zapełnia się szybko, co jest ważne szczególnie przy zbieraniu długiej sierści. Robot automatycznie dostosowuje moc ssania do rodzaju podłoża i pozwala na tworzenie harmonogramów pracy, które można skonfigurować za pomocą aplikacji mobilnej. Dzięki baterii o pojemności 5200 mAh Q8 Max pracuje nawet przez 240 minut bez przerwy. Robot samodzielnie wraca do stacji ładowania po zakończeniu pracy. System nawigacji skanuje pomieszczenia, a w razie potrzeby można ustawić strefy niedostępne w aplikacji.
Sprawdź też prekursora w dziedzinie robotów sprzątających z jego modelem z wysokiej półki:
Widget Moneteasy
Tekst powstał w redakcji Content Commerce i zawiera linki reklamowe naszego partnera.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło