Rządowa agencja wsparła Izerę. Ale budowa fabryki wciąż stoi

Agencja Rozwoju Przemysłu w lipcu zawiadomiła prokuraturę o nieprawidłowościach przy pożyczce pod grunt, na którym ma powstać fabryka samochodów elektrycznych marki Izera. Teraz daje zielone światło na inwestycję, ale spółka nadal nie może ruszyć z budową fabryki.

• „Unormowaliśmy to. Relacje między zarządami są bardzo dobre” – zapewnia ARP w odpowiedzi dla Business Insider Polska. Agencja pożyczyła na fabrykę Izery 131,84 mln zł. Zabezpieczeniem jest grunt, na którym ma powstać fabryka
• Choć rząd raczej skłania się ku kontynuacji projektu, to prace nie przyspieszają, a czasu jest coraz mniej. Zbyt duże opóźnienie pozbawi spółkę szans na pieniądze z KPO
• Electromobility Poland opowiedziało nam o pracach na działce w Jaworznie. Wciąż nie ma montażu finansowego pozwalającego myśleć o rozpoczęciu budowy
• Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Agencja Rozwoju Przemysłu jeszcze niedawno alarmowała, że ubiegłoroczna pożyczka dla Izery mogła być udzielona niewłaściwie ze względu na nieprawidłowe zabezpieczenie jej spłaty. Sprawa, którą agencja zgłosiła do prokuratury, mogła być dużym problemem dla kontynuacji projektu polskiego samochodu elektrycznego.

Celem wspomnianej pożyczki było współfinansowanie zakupu działki w Jaworznie od miasta Jaworzno. Cena sprzedaży nieruchomości wynosiła 157,44 mln zł (brutto), z czego Electromobility Poland (EMP) zapłaciło 25,6 mln zł (udział własny w transakcji), a reszta ceny 131,84 mln zł została zapłacona ze środków z pożyczki w ARP. I to właśnie z nią miał być problem. Sprawę bada prokuratura, a dwa tygodnie temu jako świadek w tej sprawie zeznawał prezes zarządu ARP Michał Dąbrowski.

Co dalej z fabryką Izery?

Kłopoty z pożyczką z ARP mogłyby znacznie utrudnić kontynuację inwestycji. Udało się to jednak rozwiązać – zarządy doszły do porozumienia i aneksowały umowę. Teraz rządowa agencja deklaruje, że jest pozytywnie nastawiona do projektu i nie widzi ze swojej strony żadnych ryzyk. „Nieprawidłowości dotyczyły pożyczki udzielonej z błędem. Unormowaliśmy to. Relacje między zarządami są bardzo dobre” – stwierdza biuro prasowe ARP.

Agencja nie boi się też ewentualnego niespłacenia pożyczki w razie fiaska projektu. „Jest zabezpieczenie w gruncie, w działce, nie ma więc ryzyka straty. (…) Nie ma żadnych obaw o to, żeby była nieterminowa albo w jakimkolwiek stopniu zagrożona” – dodano.

Według ARP, na rzecz współpracy z Izerą i jej wiarygodność ma wpływać korzystnie fakt, że zarówno ARP, jak i Izera to spółki kontrolowane przez państwo. „To, że spółki są skarbu państwa ma tylko takie znaczenie, że właściciel dba o prawidłowe procesy między spółkami. To jest bardzo duża zaleta tego modelu. Zarówno jeden, jak i drugi zarząd podlega pod Ministerstwo Aktywów Państwowych, co powoduje, że łatwo się ten projekt nawiguje” – podsumowano.

Brak czasu, budowa stoi

Po wyprostowaniu formalności EMP mogło odetchnąć z ulgą. Ale nie rozwiązuje to jeszcze wszystkich problemów. Zgodnie z harmonogramem wynikającym z Krajowego Planu Odbudowy, aby Izera spełniała unijne warunki na otrzymanie pożyczki w wysokości 3,5 mld zł, do połowy 2026 r. powinna dysponować infrastrukturą pozwalającą na produkcję 100 tys. bezemisyjnych pojazdów rocznie. W osiągnięciu tego pułapu pomóc miałoby chińskie Geely, które chciałoby w Jaworznie produkować również swoje auta.

Rząd daje sygnały, że skłania się ku kontynuacji projektu. Unijnego dofinansowania, po które może sięgnąć Izera, nie wykreślono z polskiego KPO, minister aktywów państwowych spotykał się z przedstawicielami Geely, a niedawno wybrano nowego prezesa EMP, którym został Tomasz Kędzierski. Wciąż brakuje jednak najważniejszego — domknięcia finansowania, które pozwoli na budowę zakładu.

Dopóki nie dojdzie do zakończenia rozmów, umowa na budowę zakładu nie zostanie podpisana. „Wybór Mirbud S.A. jako generalnego wykonawcy zakładu produkcyjnego w Jaworznie nadal pozostaje w mocy. Podpisanie umowy oraz rozpoczęcie procesu inwestycyjnego nastąpią po zapewnieniu środków finansowych niezbędnych do realizacji zadania” – wskazuje EMP.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Ogromny deficyt budżetu. "To jest dobre posunięcie"

A rozmowy w tym zakresie wciąż trwają. „Wspólnie z przedstawicielami Ministerstwa Aktywów Państwowych, bankami i instytucjami finansowymi EMP pracuje nad ostatecznym montażem finansowym dla projektu. Przedstawiciele spółki są w bieżącym kontakcie z partnerem technologicznym Geely. Prowadzone rozmowy mają zapewnić atrakcyjność inwestycyjną oraz budowanie lokalnych kompetencji w obszarze automotive. Szczegóły tych rozmów są poufne” – opisuje spółka.

Przygotowawcze prace w Jaworznie

Na razie więc trwają jedynie prace przygotowawcze na działce, którą spółka kupiła z pożyczki ARP. „EMP już jako właściciel gruntu przeprowadził »karpowanie« terenu, czyli usuwanie pozostałości drzew po wycince. Przeprowadzono również dodatkowe odwierty celem opracowania szczegółowej technologii posadawiania hal fabrycznych, co stanowi jeden z etapów przygotowania do budowy. Urząd miasta w Jaworznie rozpoczął również przygotowania do uzbrajania terenu w media oraz sieć dróg na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego” – podsumowuje spółka odpowiedzialna za Izerę.

Autor: Grzegorz Kowalczyk, dziennikarz Business Insider Polska

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło