Ten rynek testuje prawdę o Tesli, BYD i innych samochodach elektrycznych. Elon Musk ma problem

Własne oświadczenia Elona Muska, ostrzegające, że chińskie marki mogą potencjalnie „przytłoczyć” zachodnich konkurentów, są potwierdzane. Analityk potwierdził to w dyskusji z Business Insider. Sprzedaż pojazdów elektrycznych przez BYD i innych chińskich producentów gwałtownie rośnie w Wielkiej Brytanii, gdzie nie ma taryf, co skutkuje bardziej wyrównanymi warunkami gry.

Podczas gdy Tesla może nadal czuć się bezpiecznie wobec chińskiej konkurencji w USA, scenariusz po drugiej stronie Atlantyku jest wyraźnie inny. Chińscy producenci samochodów robią znaczące postępy na rynku brytyjskim.

Sprzedaż samochodów wyprodukowanych w Chinach gwałtownie wzrosła w Wielkiej Brytanii, podczas gdy sprzedaż Tesli wyraźnie spadła. BYD przewodzi temu wzrostowi, imponująco rozwijając się w środowisku wolnym od taryf.

Według danych Society of Motor Manufacturers and Traders, w maju samochody wyprodukowane w Chinach stanowiły 9,4% wszystkich pojazdów sprzedanych w Wielkiej Brytanii , w porównaniu do 7,7% w kwietniu i 5,5% w maju 2024 r.

BYD jest głównym motorem tego wzrostu. Chiński gigant pojazdów elektrycznych odnotował oszałamiający wzrost sprzedaży o 400% rok do roku. Tymczasem Geely Polestar, marka pod chińskim parasolem, odnotowała wzrost sprzedaży o prawie 300%.

Z kolei Tesla , która zmagała się ze spadkiem sprzedaży na całym świecie i kontrowersjami wokół zaangażowania politycznego Elona Muska, odnotowała drastyczny spadek sprzedaży w Wielkiej Brytanii o 36%.

Wielka Brytania jako model rynku wolnego od taryf

W przeciwieństwie do USA i UE, Wielka Brytania nie nałożyła ceł na chińskie pojazdy elektryczne. Jak zauważył Felipe Munoz, analityk JATO Dynamics, w wywiadzie dla Business Insider, brak ceł sprawia, że Wielka Brytania jest „wolnym rynkiem” dla chińskich producentów.

Stany Zjednoczone nakładają 100-procentowe cło na chińskie samochody elektryczne, podczas gdy Unia Europejska ustaliła cła sięgające 35 procent, a BYD musi zapłacić 17 procent.

Munoz wskazuje, że rosnąca popularność chińskich marek w Wielkiej Brytanii stanowi jasny sygnał, że BYD i inne firmy mogą szybko przejąć udziały w rynku zarówno od Tesli, jak i tradycyjnych marek.

„To przestroga dla uznanych producentów, w tym Tesli i innych: Chińczycy mogą łatwo zdominować rynek ze względu na wysoce konkurencyjną naturę swoich pojazdów w porównaniu z ofertą tradycyjnych marek” – twierdzi Munoz.

Wyjaśnia, że firmy takie jak BYD czy MG (dawna brytyjska marka, obecnie należąca do chińskiego konglomeratu SAIC) odnoszą sukcesy dzięki oferowaniu zróżnicowanej gamy modeli — od pojazdów elektrycznych po hybrydy typu plug-in.

Firma BYD wprowadza na rynek nowe, wysokiej jakości modele w tak atrakcyjnych cenach, że brak rozpoznawalności marki, który zwykle hamuje wzrost sprzedaży na nowych rynkach, nie jest już przeszkodą.

Przewiduje się, że cena najtańszego modelu firmy BYD w Wielkiej Brytanii, hatchbacka Dolphin Surf, wyniesie około 18 000 funtów (około 67 000 zł), czyli będzie o ponad 20 000 funtów (około 75 000 zł) niższa od ceny podstawowej wersji Modelu 3 firmy Tesla.

Mimo spadku sprzedaży Tesla zdołała prześcignąć chińskie marki Jaecoo i Omoda w maju, które wcześniej wyprzedziły ją w kwietniu. Nadal jednak pozostaje znacznie w tyle za BYD i MG.

Ostrzeżenie dla Tesli

Problemy Tesli w Wielkiej Brytanii są niepokojącym wskaźnikiem, szczególnie w obliczu zaostrzającej się na całym świecie konkurencji ze strony chińskich producentów.

Szybki wzrost BYD i innych chińskich marek już wywołuje fale w sektorze motoryzacyjnym. Przystępne cenowo, zaawansowane technologicznie pojazdy elektryczne i hybrydy z Chin coraz bardziej wypierają zachodnich i japońskich producentów z chińskiego rynku.

Teraz ci sami producenci szykują się do globalnej ekspansji. Według Reutersa, BYD planuje eksportować połowę swoich pojazdów do 2030 r.

Sam Elon Musk ostrzegał w zeszłym roku, że bez barier taryfowych chińscy producenci „zmiażdżą” swoich zachodnich odpowiedników, a rozwój sytuacji w Wielkiej Brytanii zdaje się potwierdzać jego przewidywania.

Munoz uważa, że sukces chińskich marek na tym rynku pokazuje ich zdolność do szybkiego przyciągania klientów od Tesli i tradycyjnych producentów w bezpośredniej konkurencji. Ostrzega jednak, że chociaż cła mogą utrudniać rozwój chińskich firm, jest mało prawdopodobne, aby całkowicie go zahamowały.

Jako przykład podaje BYD w Europie — firma dostosowała swoją strategię do 17-procentowych taryf UE, skupiając się na pojazdach hybrydowych, które są zwolnione z tych opłat. „Niezależnie od tego, czy będą taryfy, czy nie, i tak wejdą na rynek. Taryfy ich nie powstrzymają” — podsumowuje.

Powyższy tekst jest tłumaczeniem z amerykańskiej edycji Business Insider

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło