Biznes Fakty
Rekordowa liczba wycieków danych. Dotknęły już niemal każdego Rosjanina
Zaskakujące doniesienia z Rosji. Chodzi o wycieki danych
W pierwszym półroczu 2024 roku do sieci wyciekło nawet 140 milionów rosyjskich numerów telefonów komórkowych i 46 milionów adresów e-mail. To oznacza, że wyciek danych dotknął niemal każdego mieszkańca Rosji. Co więcej, w Rosji rośnie liczba kradzieży tożsamości.
Jak podaje rosyjska „Izwiestija” – powołując się na raport rosyjskich służb wywiadowczych monitorujących darknet – tylko w okresie od stycznia do czerwca tego roku odnotowano niemal 150 odrębnych wycieków danych.
Rosja. Media donoszą o rekordowym bilansie wycieków danych
W ramach tych wycieków, do sieci miało trafić 140 milionów rosyjskich numerów komórkowych i 46 milionów adresów mailowych.
W poniedziałkowym artykule rosyjski dziennik ostrzegał, że oszuści mogą wykorzystać te informacje do oszukiwania osób fizycznych, firm oraz organizacji. Następnie zasugerowano jednak, że władze już przejęły kontrolę nad sytuacją – czego z kolei nie potwierdzają wspomniane statystyki.
Pomimo tego, że liczba wycieków danych spadła z ponad 200 w tym samym okresie w 2023 r., liczba informacji pojawiających się w sieci wzrosła o 14 proc.
Co więcej, od 2019 roku, liczba przypadków kradzieży tożsamości w Rosji rośnie w tempie około 40 procent rok do roku – podaje „Kyiv Post”.
Prywatne numery i maile krążą w sieci. Rośnie liczba kradzieży tożsamości
Jednocześnie rosyjski organ nadzorujący komunikację, technologie informacyjne i środki masowego przekazu – Roskomnadzor – ogłosił, że w 2024 r. miało miejsce około 70 przypadków wycieków danych osobowych w porównaniu do 110 w roku ubiegłym.
Jednak nawet ten „pozytywny” trend – zdaniem Roskomnadzoru – tylko maskuje fakt, że w domenie publicznej pojawiło się 600 milionów nowych danych osobowych w porównaniu z 200 milionami w roku ubiegłym.
„Dane niemal każdego Rosjanina publicznie dostępne”
Organ ocenił, że taki poziom wycieków – w połączeniu z wcześniejszymi ustaleniami – oznacza, że dane dotyczące niemal każdego obywatela Rosji są teraz publicznie dostępne – podsumowuje „Kyiv Post”.
Według wspomnianego raportu około 46 procent wycieków miało związek z działalnością w zakresie handlu elektronicznego (e-commerce), 16 procent – z działalnością detaliczną, a około 10 procent – z korzystania z wyszukiwarek internetowych lub rozrywki online. Biorąc pod uwagę ilość utraconych danych, większość wynikała z działalności w sektorze finansowym.
Roskomnadzor przekazał „Izwiestii”, że większość wycieków pochodzi od zewnętrznych dostawców, którzy nie zapewniają odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa danych. Organ podkreślił też, że współpracuje z branżą nad opracowaniem nowych przepisów nakładających obowiązkowe standardy pracy z danymi elektronicznymi.
Źródło: „Kyiv Post”, „Izwiestija”
WIDEO: Nie tylko południe Europy. Ten kierunek zyskuje na popularności
Nina Nowakowska / Polsatnews.pl
Źródło