Biznes Fakty
Dofinansowanie dla pracownika. Szef ma obowiązek wypłacić 300 zł
Dofinansowanie dla pracownika figuruje w prawie jako obowiązek pracodawcy. Szef jest zobowiązany wypłacić nawet 300 zł, ale nie każdy dostanie. Gdy praca odbywa się przy ekranie, możesz mieć prawo do dofinansowania. Nie zawsze to 300 zł. Kwota wsparcia zależy od regulaminu w pracy.
/123RF/PICSEL
- Dofinansowanie do okularów to obowiązek pracodawcy zapisany w Kodeksie pracy.
- Gdy pracownik spełnia warunki dofinansowania, pracodawca nie może odmówić wsparcia.
- To jednak regulamin w miejscu pracy ustala wysokość dofinansowania.
Dofinansowanie kupna okularów należy się pracownikom, którzy przy ekranie spędzają choć 4 godziny dziennie. Obowiązek pracodawcy wynika z 237 artykułu Kodeksu pracy.
artykuł 237 Kodeksu pracy
Powyższy przepis oraz Rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe są prawnymi podstawami dofinansowania. Otrzymanie wsparcia zależy też od zatrudnienia na umowie o pracę.
Jak złożyć wniosek o dofinansowanie?
Wniosek o dofinansowanie pracownik musi poprzeć oświadczeniem lekarskim, które potwierdzi konieczność noszenia okularów. Szef zobowiązany jest respektować tylko oświadczenie lekarza medycyny pracy. Zatrudniony może jednak wnioskować o przyspieszenie badania lekarskiego. Jeśli w trakcie wizyty lekarz wystawi oświadczenie z odpowiednią adnotacją, otwiera to drogę do dofinansowania.
Ile dofinansowania? Od 200 zł do 300 zł
Kwestia dofinansowania wygląda podobnie w każdej pracy. Różnice najczęściej dotyczą kwot, które zależą od wewnętrznych regulaminów firmy. Pracodawcy wypłacają dofinansowanie po okazaniu faktury za okulary. W ten sposób zaświadczenie od lekarza i fakturę za okulary trzeba uzupełnić o wniosek o dofinansowanie.
Nie ma żadnych ogólnych regulacji odnośnie kwoty dofinansowania okularów. W zakładzie pracy ustala się je wedle obowiązujących na miejscu wytycznych. Zazwyczaj dofinansowanie to od 200 zł do 300 zł.
Przemysław Terlecki