Biznes Fakty
Zastrzelił 42-latka w centrum handlowym. Nowe informacje o sprawcy
Zatrzymanie 37-letniego obywatela Chin ws. strzelaniny w Wólce Kosowskiej
Policja opublikowała nowe ustalenia w sprawie strzelaniny w Wólce Kosowskiej. Obywatel Chin, który jest podejrzany o zastrzelenie Litwina na terenie centrum handlowego, miał wcześniej ukraść mu 100 tys. złotych. Zatrzymano też kolejne osoby, które mogą mieć związek ze sprawą.
Do strzelaniny doszło 12 sierpnia przed jednym z lokali Centrum Handlowego w Wólce Kosowskiej. Sprawca postrzelił 42-letniego obywatela Litwy, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia. Poszkodowany został zabrany z miejsca zdarzenia przez dwóch towarzyszących mu Rosjan. Ratownicy pogotowia udzielili mu pomocy na jednym z placów w Nadarzynie. Mimo reanimacji mężczyzna zmarł.
Strzelanina w Wólce Kosowskiej. Nowe ustalenia w sprawie
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie ustalili, że za zabójstwo odpowiada 37-letni obywatel Chin, znany w środowisku pod pseudonimem „AFU”. Mężczyzna jest znany policji – wcześniej był notowany za rozbój, posługiwanie się bronią lub innym niebezpiecznym przedmiotem, kradzieże z włamaniem oraz posiadanie środków odurzających.
Według ustaleń policji dwóch Rosjan, którzy przebywali z ofiarą, znają się ze sprawcą. Potwierdziła to analiza nagrań z monitoringu, a także zeznania świadków. Zostali zatrzymani w związku z podejrzeniami o współudział, jednak ostatecznie zostały one wykluczone na dalszym etapie postępowania. Łącznie w sprawie zatrzymano 12 osób.
Ustalono, że trzej mężczyźni – w tym śmiertelnie postrzelony obywatel Litwy – pojechali na miejsce zdarzenia, aby podjąć próbę odzyskania od sprawcy wcześniej skradzionych pieniędzy w kwocie 100 tys. zł. Próba ta okazała się nieskuteczna i ostatecznie tragicznym skutkiem tego zdarzenia było postrzelenie Litwina.
Funkcjonariusze wykluczają, że powodem całego zajścia były jakiekolwiek porachunki grup przestępczych działających na terenie Wólki Kosowskiej.
Wobec podejrzanego 37-latka na wniosek sądu został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Podejrzanemu o zabójstwo grozi od ośmiu do 25 lat pozbawiania wolności, a nawet dożywocie.
WIDEO: Rząd "na fali powodziowej". W tle trzeci kandydat na prezydenta