Do końca stycznia 230 tys. osób otrzyma wezwanie na kwalifikację wojskową, która rozpocznie się 3 lutego. Podczas niej przyznana zostanie kategoria wojskowa, co jednak nie jest równoważne z wcieleniem do wojska. Unikanie kwalifikacji wojskowej grozi grzywną, a doprowadzić na nią może policja.
Wezwanie na kwalifikację wojskową do końca stycznia rozesłane zostanie do 230 tys. osób. Pismo trafi nie tylko do mężczyzn, ale i kobiet. Każda wezwana osoba otrzyma kategorię wojskową: A, B, D oraz E. Ministerstwo Obrony Narodowej zacznie się 3 lutego, a potrwać ma do 30 kwietnia 2025 roku.
Kwalifikacja wojskowa dotyczy przede wszystkim trzech grup mężczyzn:
Wezwanie na kwalifikację wojskową mogą otrzymać również kobiety. Panie urodzone w latach 1998-2006, które posiadają umiejętności przydatne do służby wojskowej, mogą spodziewać się pisma z wojska.
Mowa o kobietach posiadających wykształcenie lub kwalifikacje wymagane do wykonywania zawodów medycznych, weterynaryjnych, morskich oraz lotniczych. Wezwanie na kwalifikację dostać mogą również pracownice takich zawodów jak psycholog, rehabilitant, radiolog, diagnosta laboratoryjny, informatyk, teleinformatyk, nawigator oraz tłumacz.
Wezwanie musi zostać dostarczone najpóźniej na 7 dni przed terminem kwalifikacji. Jeśli już wiemy, że nie możemy pojawić się w określonym terminie, powinniśmy zgłosić się do odpowiedniego urzędnika i poinformować o nieobecności. W tym celu odpowiednie dane kontaktowe powinny być umieszczone na wezwaniu. Za uzasadnioną nieobecność nie grozi grzywna.
Podczas kwalifikacji wojskowej przyznawane są kategorie wojskowe. Jakie jest ich znaczenie?
Zgodnie z przepisami ustawy o obronie ojczyzny urzędnik (wójt, burmistrz, prezydent) ma prawo nałożyć grzywnę na osobę, która na kwalifikację wojskową się nie stawiła, choć otrzymała wezwanie. Karze podlegają wyłącznie nieobecności nieuzasadnione.
W najgorszym przypadku osoba nieobecna na komisji wojskowej może zostać doprowadzona na nią przez policję. Kara grozi również osobie, która w trakcie kwalifikacji wojskowej nie przedstawi wymaganych dokumentów (np. dowód osobisty). To natomiast traktowane jest jak wykroczenie, za które karą jest nie tylko grzywna, ale nawet ograniczenie wolności.
Co ważne, tylko doręczone wezwanie nakłada obowiązek obecności. Jeśli pismo nie zostanie dostarczone lub adresat go nie odbierze, obowiązek stawienia się na kwalifikacji wojskowej nie zaistnieje.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.