Banki mogą osiągnąć w tym roku rekordowe zyski, dzięki obligacjom skarbowym

Stopy procentowe spadają, ale umiarkowanie, co oznacza, że banki mogą ustanowić w tym roku nowy rekord zysku. Jakie są ich potencjalne zyski? Prawdopodobnie 41,5 mld zł, nieznacznie więcej niż w ubiegłym roku. Naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego przedstawili prognozy zysków sektora – w zależności od sytuacji makroekonomicznej – w przedziale od 39,3 do 43,7 mld zł, choć do końca roku stopy procentowe mają być nieco niższe.

„Banki są dobrze przygotowane na obniżki stóp procentowych” – powiedział Wojciech Zaton z Uniwersytetu Łódzkiego podczas webinarium w Warszawskim Instytucie Bankowości.

Przypomnijmy kilka ważnych faktów. Komisja Nadzoru Finansowego zrewidowała w dół swoje szacunki dotyczące banków za ubiegły rok. Zamiast zapowiadanych wcześniej 42,2 mld zł, zysk netto sektora wyniósł 40,2 mld zł. Dlaczego tak się stało? Po pierwsze, banki przedstawiają nieaudytowane wyniki – a na podstawie tych danych Komisja Nadzoru Finansowego publikuje w lutym pierwsze roczne skonsolidowane wyniki.

Następnie audytorzy dokładnie analizują te wstępne dane i zgłaszają swoje uwagi. – Tu wskazałeś za dużo, a tam za mało. – Trzeba odpisać to i tamto. Odpisać więcej – i tak dalej. Po tym KNF sprawdza wszystko jeszcze raz i kończy monitoring. Dopiero na walnych zgromadzeniach (które odbywają się do końca czerwca) banki przedstawiają dane, do których nikt nie może mieć pretensji.

W tym roku rewizja zysków w dół jest dość znacząca, bo o prawie 5%. Nie zmienia to faktu, że ubiegły rok był rekordowy, ze względu na wysokie stopy procentowe wspierane przez Narodowy Bank Polski. Ale trzeba być ostrożnym – w maju Rada Polityki Pieniężnej obniżyła główną stopę procentową po raz pierwszy o 50 punktów bazowych do 5,25%. W lipcu – ponownie, choć tym razem umiarkowanie – o 25 punktów bazowych do 5%. Czy to doprowadzi do gwałtownego spadku zysków? Eksperci twierdzą, że nie.

– Obecne obniżki stóp procentowych prawdopodobnie nie wpłyną znacząco na wyniki banków – uważa Tomasz Pawlonka, Dyrektor Programu Analiz i Badań WIB.

Na czym banki zarabiają najwięcej?

Pierwsze miesiące tego roku pokazują, że banki zmierzają po kolejny rekord. Po pierwszym kwartale zysk netto sektora wyniósł prawie 11,8 mld zł, co oznacza wzrost o 16,2% r/r. Cztery miesiące później (najnowsze dane, którymi dysponujemy) banki osiągnęły już 16,6 mld zł zysku netto, co oznacza wzrost o 14,4% r/r. Pierwsza obniżka stóp procentowych miała miejsce w maju. Jaki wpływ będzie miała na zyski?

– Obniżka stóp procentowych w maju wpłynie na wyniki finansowe dopiero w trzecim kwartale – uważa Czesław Lipiński, emerytowany profesor Uniwersytetu Łódzkiego.

Umiarkowana redukcja w lipcu będzie miała podobny „poślizg” w wynikach finansowych banków. A następna – jeśli nastąpi we wrześniu – konsekwencje będą widoczne pod koniec roku. Im mniej redukcji i im później, tym wyższe będą zyski banków.

Dla banków w Polsce najważniejszy jest wynik odsetkowy, bo generuje on około 80% wszystkich zysków. Do tej pory – w ciągu czterech miesięcy – banki zwiększyły przychody odsetkowe o prawie 4 mld zł w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Dlaczego tak się stało, skoro akcja kredytowa jest nadal bardzo słaba? Głównie dzięki obligacjom skarbowym i bonom NBP. Badacze obliczyli, że w bankach giełdowych przychody odsetkowe z instrumentów dłużnych wzrosły o 21% w porównaniu do ubiegłego roku, a z kredytów – tylko o 1,26%.

Instrumenty dłużne te składają się głównie z obligacji skarbowych gwarantowanych przez Skarb Państwa, tj. emitowanych przez PFR i BGK, a także papierów dłużnych samorządów. Same obligacje skarbowe państwa stanowią już 20% aktywów banków. W pierwszym kwartale br. instrumenty dłużne w portfelach banków wzrosły o 136 mld zł, a kredyty o 12 mld zł. Udział instrumentów dłużnych (bez obligacji skarbowych i pozostałych – w tym bonów NBP) na koniec pierwszego kwartału wyniósł ponad

Źródło