Biznes Fakty
KRD: branża gastronomiczna sezonowa zadłużona na 436 mln zł
Inflacja w lipcu 2025 r.TVN24
Łączne zadłużenie sezonowych restauracji, barów i kawiarni oraz producentów i sprzedawców piwa, napojów bezalkoholowych i lodów na koniec sierpnia br. wyniosło 436,4 mln zł, wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Zadłużenie dotyczy 15,2 tys. podmiotów, a rekordzista ma zaległości w spłacie w wysokości 4,1 mln zł.
Średnio pojedyncza firma jest zadłużona na 28 700 zł. Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów (KRD), cytowany w raporcie, zauważył, że w ciągu ostatnich dwóch lat sezonowe zaległości w gastronomii wahały się od 320 do 390 mln zł, a na początku tego roku przekroczyły 400 mln zł. „Koszty pracy, surowców, energii i wynajmu lokali pochłaniają znaczną część przychodów. W efekcie wiele z nich (firm gastronomicznych – PAP) popada w długi” – stwierdził Łącki.
Najwięcej długu wobec instytucji finansowych, w tym banków i firm leasingowych, mają firmy gastronomiczne działające sezonowo (283 mln zł). Kolejne 47 mln zł długu mają dostawcy energii, 26,9 mln zł wierzyciele z branży spożywczej, a blisko 14 mln zł – dostawcy, w tym internet.
Rekordzista z Dolnego Śląska
Najwyższe spłaty zadłużenia odnotowują firmy w województwie mazowieckim, gdzie łączne zadłużenie branży wynosi 109,4 mln zł. Na Śląsku wynosi ono 47,5 mln zł, a na Dolnym Śląsku 44,2 mln zł. Najmniejsze zadłużenie mają przedsiębiorcy z województw lubuskiego (7 mln zł), podlaskiego (7,3 mln zł) i świętokrzyskiego (8,2 mln zł).
Największe zadłużenie mają restauracje, bary, puby, kawiarnie i food trucki, których 13 400 figuruje w Krajowym Rejestrze Długów (KRD). Łączna kwota zadłużenia wynosi 381,8 mln zł. Wśród nich jest rekordzista z Dolnego Śląska, który ma dług w wysokości 4,1 mln zł, głównie wobec firmy leasingowej, ale także wobec hurtowni spożywczej i alkoholowej. Jednak mikroprzedsiębiorstwa stanowią blisko dwie trzecie wszystkich dłużników. Same długi jednoosobowych działalności gospodarczych (MŚP) wynoszą 257 mln zł, co stanowi 60% całkowitego zadłużenia branży.
Ponadto analiza wiarygodności płatniczej KRD wykazała, że branża gastronomii sezonowej charakteryzuje się stosunkowo niską terminowością regulowania zobowiązań i wysokim ryzykiem wpisania do rejestru. Chociaż liczba firm w czterech czołowych kategoriach wzrosła w ciągu ostatniego roku o 13,7%, to 22,9% wszystkich firm znajduje się w najniższych kategoriach wiarygodności. Zdaniem autorów raportu oznacza to, że sytuacja finansowa sektora, a tym samym jego wiarygodność płatnicza, może ulec znacznemu pogorszeniu w nadchodzących miesiącach.
Jak zauważają autorzy badania, sezon letni to również piwo i lody. Detaliści piwa mają do spłaty 26,5 mln zł, a 848 firm ma długi. Średnio zadłużenie wynosi 31 200 zł. Producenci mają 7,9 mln zł długu, a 161 firm stoi w obliczu obowiązku spłaty zadłużenia.
Sprzedawcy lodów muszą zwrócić 2,5 mln zł, mimo że – jak podano – średnia gałka lodów w 2024 r. kosztowała 7,51 zł, czyli o 15 proc. więcej niż w 2023 r.
