Polski wskaźnik oszczędności najgorszy w Unii. Lecz jest i dobra strona.

Eurostat zaprezentował dane kwartalne dotyczące europejskich rozliczeń sektorowych za drugi kwartał roku 2025. Mimo, że Polska odróżnia się na tle państw Unii Europejskiej wysokimi wskazaniami przyrostu zarobków i wydatków, analiza szczegółowych tendencji, w tym w kwestii aktywów i lokat kapitałowych, nakreśla zróżnicowany obraz sytuacji finansowej rodzin.

W drugim kwartale roku 2025 zaobserwowano umiarkowane polepszenie realnego spożycia i zarobków gospodarstw domowych w obszarze euro i całej Unii Europejskiej, po słabszym uprzednim kwartale.

Zestawienie danych wykazuje, że Polska zanotowała najwyższy przyrost dostępnego dochodu brutto na osobę (+4,1% kdk) wśród państw, dla których ogłoszono opracowania statystyczne (przykładowo Szwecja +3,5%, Czechy +2,1%).

Wysoka dynamika zarobkowa w Polsce przełożyła się także na zwiększenie się wydatków konsumpcyjnych, które realnie podniosły się o 2,1% kwartał do kwartału. To więcej niż średnia dla strefy euro i całej UE (+0,7%). W perspektywie całej Unii, przyrost dochodów był zasilany głównie przez wyższe pensje i zapomogi socjalne, podczas gdy niekorzystny wpływ na dochód miały bieżące podatki i obciążenia na zabezpieczenia społeczne.

Wskaźnik odkładania aktywów – wyważona przezorność

W drugim kwartale 2025 roku wskaźnik odkładania aktywów przez gospodarstwa domowe w strefie euro i UE wzrósł o 0,3 punktu procentowego (pp). Polska pokazała większy progres tego wskaźnika, o +0,7 pp.

Eurostat

Wzrost wskaźnika odkładania aktywów w Polsce sugeruje, że część dodatkowego dochodu nie została przeznaczona na spożycie, ale zaoszczędzona, co może wynikać z nasilającej się rozwagi finansowej lub braku kuszących możliwości inwestycyjnych. Najwyższy wzrost odnotowała Finlandia (+2,2 pp), zaś największy spadek zauważono w Danii, na Węgrzech i w Holandii (wszystkie -0,6 pp).

Poziom inwestycji – spowolnienie aktywności

Poziom inwestycji gospodarstw domowych w strefie euro utrzymał się na stabilnym pułapie, natomiast w UE odnotowano nieznaczny spadek (-0,1 pp). Wśród krajów Unii Polska znalazła się w gronie państw wykazujących zbliżony spadek poziomu inwestycji – o -0,2 pp. kdk do 9,69 proc.

Z danych Eurostatu wynika, że wskaźnik odkładania aktywów w Polsce jest najniższy spośród państw, dla których urząd publikuje informacje. Średnia UE wyniosła w II kwartale 14,97 proc.

Oznacza to, że proporcjonalnie mniejsza część zysku gospodarstw domowych została alokowana na inwestycje (np. w nieruchomości) niż w poprzednim kwartale. Jest to symptom niepokojący w aspekcie długotrwałego postępu. Wzrost inwestycji zanotowano między innymi w Portugalii (+0,3 pp) i Hiszpanii (+0,2 pp), a największy spadek nastąpił na Węgrzech (-0,7 pp).

Eurostat

Oprac. JM

Źródło