Kłopoty Orbána. Sondażowe zwycięstwo opozycji, lider kontra premier.

Najświeższe badania opinii publicznej na Węgrzech wskazują na nieustającą dominację opozycyjnej formacji TISZA nad rządzącym ugrupowaniem Fidesz Viktora Orbana.

Upubliczniony we wtorek sondaż firmy Zavecz Research zademonstrował, że TISZA aktualnie raduje się 35-procentowym poparciem, podczas gdy Fidesz może liczyć na 29 proc. głosów. Instytut badawczy wspomniał, że elektorat najważniejszej partii opozycyjnej na Węgrzech obejmuje aktualnie 2,8 mln osób, przypominając, że w roku 2022 kwota 3 mln głosów zagwarantowała koalicji Fidesz-KDNP większość dwóch trzecich mandatów w parlamencie.

Zavecz wyliczył także, że poziom wyborców niezdecydowanych stanowi 22 proc. społeczeństwa, szacując, że spora część z nich zapewne nie uda się do urn w wyborach planowanych na kwiecień roku 2026.

Badanie opinii publicznej zrealizowane pod koniec października przez Republikon wykazało 44 proc. poparcie dla TISZY, a 34 proc. dla Fideszu. W obydwu analizach TISZA wykazuje około półmilionową przewagę głosów nad partią premiera Orbana.

Autorzy sondażu think-tanku Policy Solutions, cytowani przez serwis Telex, zwrócili uwagę, że percepcja kondycji ekonomicznej w państwie jest odmienna w dużych miastach, gdzie prezentuje się bardziej pozytywnie, oraz na prowincji. Podkreślili, że stanowi to niebezpieczeństwo dla Fideszu, który czerpie wsparcie przede wszystkim z mniejszych miejscowości.

Think-tank zademonstrował również, że według osądu węgierskiego społeczeństwa rządy Orbana od 2010 roku spowalniały, a nie ułatwiały postęp Węgier. Większość społeczeństwa już pół roku temu uznawała Magyara za bardziej odpowiedniego kandydata do stania na czele państwa niż Orban, a od ostatnich ankiet wiara w lidera opozycji jeszcze się wzmocniła, zwłaszcza wśród uprzednio niezdecydowanych – napisano w treści Telexu.

Z Budapesztu Jakub Bawołek (PAP)

jbw/ mms/

Źródło