Biznes Fakty
Amerykanie nadal wypatrują obiecanych obniżek kosztów życia. Bessent ujawnia ramy czasowe.
Amerykanie zaczną odczuwać obniżone wydatki na życie w przyszłym roku – zadeklarował sekretarz skarbu USA, Scott Bessent.

fot. Al Drago / / Reuters / Forum
W niedzielnej rozmowie z Fox News minister wyjaśnił, że administracja Donalda Trumpa przejęła po swych poprzednikach „straszliwą inflację”. – Redukujemy ją i żywię nadzieję, że będziemy w stanie ją zredukować. Ceny energii są niższe, stawki procentowe są niższe. To, co przyczyni się do wzrostu siły nabywczej Amerykanów, to ekspansja (gospodarcza) – zaakcentował.
Oznajmił, że w roku 2026 pracujący Amerykanie doświadczą podwyższenia ich realnych zarobków, a w pierwszym i drugim kwartale przyszłego roku nastąpi wzrost tempa w gospodarce.
Przed tygodniem Trump ogłosił, że każdy płatnik podatków otrzyma co najmniej 2 tys. dolarów „gratyfikacji” z wpływów z ceł. Bessent uwydatnił, że do realizacji tej obietnicy niezbędne będzie uchwalenie odpowiednich regulacji przez Kongres.
Minister nawiązał także do podpisanego w piątek przez Trumpa zarządzenia, które unieważnia wprowadzone wcześniej w tym roku cła na niektóre artykuły żywnościowe. Z ceł zwolniono kawę i herbatę, owoce tropikalne, soki owocowe, kakao, przyprawy, banany, pomarańcze, pomidory oraz wołowinę. W rozporządzeniu napisano, że prezydent podjął decyzję o modyfikacji ceł po przeanalizowaniu „aktualnego krajowego popytu na określone towary i obecnych krajowych możliwości produkcji pewnych produktów”. Trump wycofał się w ten sposób częściowo z ceł ogłoszonych uprzednio w tym roku na niemal wszystkie państwa.
Bessent oznajmił, że anulowanie ceł to rezultat zawartych w ubiegłym tygodniu porozumień handlowych z krajami Ameryki Środkowej i Południowej. Zaznaczył, że oddziaływać to będzie na ceny towarów w USA.
Wyraził również nadzieję, że przed Dniem Dziękczynienia, czyli przed 27 listopada, USA i Chiny zawrą umowę w sprawie metali ziem rzadkich. W zeszłym miesiącu ogłoszono porozumienie ramowe, na mocy którego Waszyngton zgodził się nie nakładać stuprocentowych ceł na chiński import, a Chiny powstrzymają się z wprowadzeniem pozwoleń na eksport pierwiastków ziem rzadkich.
Według sondażu NBC News z października 63 proc. wyborców uważa, że Trump nie dotrzymał swoich obietnic dotyczących gospodarki oraz kosztów życia. Zagadnienie cen towarów odegrało istotną rolę w ostatnich wyborach gubernatorów Wirginii i New Jersey, jak również burmistrza Nowego Jorku, w których zwyciężyli kandydaci Partii Demokratycznej.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ san/



