Biznes Fakty
Nawrocki: Oczekuję wizyty prezydenta Zełenskiego w stolicy.
Oczekuję na przybycie prezydenta Zełenskiego do Warszawy i wyrażam nadzieję, że zaakceptuje on to zaproszenie – wspomniał prezydent Karol Nawrocki podczas pobytu w Pradze. Zasugerował również prezydentowi Republiki Czeskiej, że "Polska może przekształcić się w centrum energetyczne dla gazu skroplonego".

Prezydent Karol Nawrocki
Przywódcy Polski i Czech na poniedziałkowej konferencji prasowej po spotkaniu w Pradze otrzymali pytania o 28-punktowy plan pokojowy USA dla Ukrainy.
Petr Pavel zaznaczył, że wstępne oceny planu „nie były całkowicie pozytywne”. Dodał jednak, że z zadowoleniem przyjmuje rozmowy, które miały miejsce w Genewie z udziałem doradców ds. bezpieczeństwa narodowego Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i przedstawicieli Włoch, USA, UE oraz Ukrainy.
– Ogromnie się raduję, że Europa bierze w tym udział. Byłoby bardzo trudne rozważać osiągnięcie rozejmu w Ukrainie, zakończenie konfliktu, który fundamentalnie dotyczy ogólnoeuropejskiego bezpieczeństwa, bez tego, żeby brała w tym udział Europa, czy przynajmniej jej czołowe państwa, które będą reprezentowały interesy Europy – oznajmił Pavel.
Jak podkreślił, końcowy plan pokojowy musi być „nie tylko realny w odniesieniu do sytuacji na linii frontu”, ale „musi również szanować międzynarodowe normy i reguły„. W opinii Pavla, kluczowa jest „zasada, że ofiara tej agresji nie zostanie finalnie ukarana, w większym stopniu niż sprawca”.
„Oczekuję na Zełenskiego”. Nawrocki przypomina o zaproszeniu
Prezydent Karol Nawrocki z kolei był pytany, czy w kontekście planu pokojowego USA zamierza wykorzystać swoje serdeczne stosunki z Donaldem Trumpem i jego administracją. Nawrocki podkreślił, że w trakcie kolejnych spotkań i rozmów, m.in. z prezydentem Trumpem „zawsze jednym z tematów jest oczywiście to, co rozgrywa się na Ukrainie po napaści Federacji Rosyjskiej”. Dodał, że jego opinia w tej kwestii pozostaje bez zmian i „nie ulega wątpliwości, że to Federacja Rosyjska jest agresorem”.
– Nie ma wątpliwości, że w interesie państw europejskich, w tym Polski, jest dążenie do trwałego pokoju, a nie takiego pokoju, który umożliwi Federacji Rosyjskiej zmobilizowanie swoich zasobów i prowadzenie do kolejnej wojny w następnych latach, czy w następnych dekadach. Ja postrzegam Federację Rosyjską jako państwo, które nie przestrzega umów, a zatem jest to niebezpieczeństwo dla każdego potencjalnego porozumienia pokojowego, które mogłoby zostać zawarte – zaakcentował prezydent RP.
Jego zdaniem „jedyną osobą na świecie, która jest zdolna nakłonić Federację Rosyjską do rozejmu, jest prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump”.
Prezydenci Polski i Czech byli także pytani o ewentualną wspólną wizytę na Ukrainie. – O tym w ogóle nie rozmawialiśmy, ale jeśli coś takiego w przyszłości byłoby planowane, to na pewno nie będę przeciwny – powiedział Petr Pavel. – Oczekuję na pana prezydenta Zełenskiego w Warszawie i mam nadzieję, że pan prezydent Zełenski zaakceptuje moje zaproszenie w Warszawie – odpowiedział Nawrocki.
Nawrocki: Polska może stać się centrum energetycznym
Podczas konferencji prasowej w Pradze Nawrocki stwierdził, że rozmowy z partnerami z USA i z Europy Środkowej potwierdzają, „że proces uniezależniania się naszych gospodarek od rosyjskiego gazu, który my w Polsce i w Czechach mamy za sobą, czeka najprawdopodobniej również, przy wsparciu Polski i Stanów Zjednoczonych, i inne państwa europejskie”.
Prezydent dodał, że zasugerował Pavlowi „rozwiązanie, w którym w ciągu najbliższych lat, a być może dekady, Polska może przeobrazić się w centrum energetyczne dla gazu skroplonego”.
Polski prezydent zwrócił uwagę, że Grupa Wyszehradzka czy Inicjatywa Trójmorza, w których strukturach znajdują się Polska i Czechy, „mają przed sobą bardzo pomyślną przyszłość”. Wspomniał, że do 2030 r. zakłada się wzrost PKB regionu współpracującego w ramach Inicjatywy Trójmorza o 35 proc.
Zauważyłeś coś istotnego? Wyślij zdjęcie, film lub opisz, co się stało. Użyj naszej Wrzutni
Agata Sucharska/PAP



