Biznes Fakty
Otworzył Ropuchę i sprzedaje hot-dogi. Żabka odpowiada na protest
Tiktoker zaprotestował przeciw monopolowi, który jego zdaniem tworzy Żabka w kolejnych miejscowościach. Twierdzi on, że z ulic znikają kolejne małe sklepy, a w ich miejscu powstają kolejne franczyzy znanej sieci. Mężczyzna stworzył zatem Ropuchę i sprzedaje w niej hot-dogi.
/123RF/PICSELYoutuber i tiktoker znany jako Kapek postanowił stworzyć własną markę, która do złudzenia przypomina franczyzową sieć Żabka. „Otworzyłem Fałszywą Żabkę”, taki tytuł nosi nagranie, gdzie Ropucha zostaje przedstawiona światu.
Monopol Żabki? Jest protest
Nowa marka Ropucha powstała w proteście przeciwko monopolowi Żabki, który coraz szerzej roznosi się po całej Polsce.
„Otworzyłem moją własną fałszywą Żabkę, która nazwałem Ropucha, żeby sprzedać więcej hot dogów niż Żabka” – podkreśla w swoich mediach społecznościowych Kapek.
Nowa marka miała powstać w ramach sprzeciwu: „Widzę, jak co chwila zamyka się lokalny sklepik, a w jego miejsce wyrasta Żabka. Już 40-sta w okolicy”, stwierdza w nagraniu. Youtuber sprzedawał przygotowane przez swoich kucharzy hot-dogi za jedyne 5 zł i choć początkowo jego nowy biznes nie budził zbyt dużego zainteresowania, to już wkrótce jego nagranie tylko na Youtubie uzyskało ponad 400 tys. wyświetleń. Polecenia influencerów sprawiły, że drzwi Ropuchy niemal się nie zamykały:
„Sprzedawaliśmy kilka hot dogów na sekundę. Klienci nie nadążali z jedzeniem”, mówił po tej interwencji Kapek.
Żabka odpowiada tiktokerowi
Dziennik „Fakt” zapytał przedstawicieli Żabki o stosunek sieci do akcji tiktokera.
– Zarówno Kapkowi jak i innym twórcom internetowym życzymy powodzenia w biciu naszych rekordów sprzedaży hot dogów – odpowiedziała sieć. Oczywiście, sieć nie czuje w tego typu przedsięwzięciach konkurencji, jednak wyraźnie zaprzecza także zarzutom, jakoby Żabki miały wpływać na niewielkie sklepy osiedlowe.
– Małe sklepy znikały z rynku niezależnie od konkurencji Żabki, przegrywając z dużymi formatami – podkreśliła sieć w odpowiedzi na pytanie „Faktu”.
Sklep Ropucha nadal działa i cieszy się niesłabnącą popularnością. Ciągle ma także ambicje, aby dorównać Żabce.