Włączenie lewicy do Sejmu bez konsultacji. Nowe kary dla przedsiębiorców

Nieoczekiwanie uzupełniono przepisy dotyczące warunków dopuszczalności powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom. Lewica zaskoczyła pracodawców i partnerów koalicyjnych, wprowadzając do projektu ustawy wyższe kary za łamanie prawa pracy. Nowe przestępstwo pojawi się również w Kodeksie pracy.

Treść:

• 01 Obrażanie lewicowych przedsiębiorców
• 02 Surowsze kary i nowe przestępstwo
• 03 Senat może zakończyć wyższe kary dla pracodawców

W piątek Sejm przyjął projekt ustawy o warunkach dopuszczalności powierzania wykonywania pracy cudzoziemcom na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Nie było żadnych sporów.

Lewicowy atak na przedsiębiorców

Projekt przygotowało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pod przewodnictwem Agnieszki Dziemianowicz-Bąk (od lewej do prawej). Jednak podczas drugiego czytania projektu ustawy kolega ministra z tej samej partii zgłosił poprawkę, która zaostrza kary dla pracodawców za łamanie przepisów prawa pracy i wprowadza możliwość zastosowania grzywny ograniczającej swobodę przedsiębiorców.

„Mówimy o sprowadzeniu kar do wspólnego mianownika za zatrudnianie osób łamiących prawo. Mówimy o równych karach np. za nielegalne zatrudnianie osób, bez względu na to czy są to obcokrajowcy czy Polacy . Obecnie kary za nielegalne zatrudnianie Polaków są niższe od tych, które będą stosowane za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców. „To jest jedyna rzecz, która się liczy – równe traktowanie pracowników polskich i zagranicznych” – powiedziała Katarzyna Ueberhan przed ostatecznym głosowaniem w Sejmie.

Chociaż posłowie Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi wcześniej wstrzymali się od głosu w komisji kryzysowej, ostatecznie zagłosowali za poprawką. Poprawka, wprowadzona zaledwie kilka minut przed ostatecznym głosowaniem, nie została jednak zatwierdzona przez partnerów koalicyjnych:

„Oczywiście, zagłosuję teraz (w trzecim głosowaniu – red.) tak, jak chce klub, ale zaapeluję do klubu o zmianę tej poprawki w Senacie” – powiedział poseł Koalicji Obywatelskiej Artur Lontsky.

Surowsze kary i nowe przestępstwo

I to jest poprawka parlamentarna, która zakłada podwyższenie minimalnej kary grzywny z 1000 zł do 3000 zł i z 1500 zł do 4000 zł . Zwiększone zostaną także maksymalne kary pieniężne dla przedsiębiorców – 50 tys. zł zamiast 30 tys. zł i 55 tys. zł zamiast 45 tys. zł.

Do Kodeksu pracy zostanie również wprowadzone nowe przestępstwo. Niewypłacanie wynagrodzeń Pracownicy, którzy przepracowali w spółce co najmniej trzy miesiące , mogą zostać ukarani grzywną w wysokości do 60 tys. złotych. zł czyli ograniczenie wolności.

Jednakże Departament Legislacyjny Sejmu zauważa, że nowelizacja znacznie wykracza poza zakres ustawy, która ma regulować zatrudnianie cudzoziemców. Co więcej, ogłoszono to z dużym opóźnieniem, a nowe przestępstwo wprowadzono do Kodeksu pracy bez wcześniejszego powiadomienia pracodawców i bez jakichkolwiek konsultacji.

„Z jednej strony urzędnicy państwowi i politycy nieustannie podkreślają znaczenie deregulacji, z drugiej zaś strony posłowie zwiększają obciążenia pracodawców tylnymi drzwiami . „Idea deregulacji nie może być tylko pustym frazesem, muszą iść za nią konkretne działania” – powiedziała Wioletta Żukowska-Czapicka z Federacji Przedsiębiorców Polskich, cytowana przez businessinsider.com.

Senat może zakończyć wyższe kary dla pracodawców

Pracodawcy zgadzają się, że poprawka z lewej strony podważa całą koncepcję deregulacji . „Mamy nadzieję, że projekt ustawy zostanie dokładniej rozpatrzony podczas dyskusji w Senacie” – mówią przedsiębiorcy cytowani przez BI. Senat zbierze się na dwudniową sesję w czwartek 27 lutego. Jednak w tej chwili prawo

Źródło